Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kinia1

Zarejestrowani
  • Zawartość

    367
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kinia1

  1. Wiem , że one nie znikną. Teraz widzę je jeszcze wyraźniej.
  2. Nie wiem czy chodziło tylko o seks czy faktycznie o stratę kontaktu z dzieckiem (bo z jednym już stracił) i dlatego zakończył i nie zamierzam się nad tym zastanawiać . Moje rany powoli się zabliźniły i nie będę ich na nowo rozdrapywać . Nie zamierzam też porównywać swojej historii do waszych ani się licytować. Wierz w co chcesz,Twoje życie ,Twoje wybory.
  3. Bo prawda bywa bolesna i dlatego tak lubimy sobie usprawiedliwiać. Tworzymy kolejne iluzje ,żeby mniej bolało. Oszukujemy same siebie.
  4. Ogólnie staram się nie myśleć o nim bo po co ? To już zamknięty rozdział. Cieszę się , że ma się dobrze ( chyba),bo tak naprawdę to nie interesuję się jego życiem. Czasami tylko mignie jakaś informacja o nim na FB , ale nie skupiam się na tym.
  5. To wszystko jest takie zakręcone. Po czasie wchodzi to tak w krew, że wydaje się już codziennością, czymś normalnym.
  6. Zobaczysz, będzie dobrze Może nie dziś, nie jutro ale będzie. Wyzwolisz się z tego, nie będziesz mieć oczekiwań,a tym samym rozczarowań. I nareszcie wszystko będzie miało sens.
  7. Judyta(Ulka),a co u Ciebie ?
  8. Przyjdzie czas i na Was Otrząsnęlam się,bo... bo najwyższa pora na to Szkoda życia na to ciągłe zadręczanie się. W końcu to i tak by nic nie zmieniło,więc po co ? Trzeba żyć dalej Mam nadzieję, że kryzysy mam już za sobą i już żaden mnie nie dopadnie
  9. Ja nareszcie odczuwam spokój.
  10. W takich chwilach najlepiej dla Nas jest nie rozkminiać ich postępowania. Zajmij się sobą i dzieckiem. Czy jest coś co lubisz robić ,co daje Ci szczęście? I tak, romans nas zmienia. Na wiele rzeczy patrzymy innaczej niż wcześniej.
  11. Oj tam oj tam jakieś wyjście jest zawsze No a jak Ci z tą świadomością , że on jest w zasadzie w nieformalnym związku?
  12. Mar,zbliża się Twój upragniony poniedziałek
  13. Współczuję Wam dziewczyny. Ja mam już to za sobą. Nie tęsknię,nie czekam,nie rozkminiam,nie szukam odpowiedzi w jego oczach. Koniec. Każde z Nas ma swoje życie. Życzę Wam powodzenia .
  14. Nie da się ukryć ,że zrobiło się jakby spokojniej. W takim razie udanego spotkania
  15. No i do jakich doszedłeś wniosków?
  16. Czyli mam tam poczytać czy jednak napiszesz ?
  17. Nie całkiem, raz trochę zaczepiłam. A potem pojawiłeś się na naszym temacie.
  18. Uff,a już myślałam. Zrobisz jak uważasz.
  19. Oj, ale chyba nie mnie Ja nie gryzę
  20. No może faktycznie to nie był najlepszy pomysł.
  21. Ok Chyba mogę Ci podać e-mail.
  22. Nie zanudził byś mnie, ale jeśli nie chcesz pisać to nie naciskam. Masz rację,faktycznie się dogadujemy Cieszę się , że była zadowolona
×