Kinia1

3 minuty temu, 84Michal84 napisał:

napisze Ci moze jutro, zbiore sie na dluzsza wiadomosc, chociaz tam mozna pogdac jak widzisz tu same torle

Ok, może jutro przeczytam w międzyczasie

2 minuty temu, 84Michal84 napisał:

wiem wiem, wkrotce ci tam odpisze i bedziemy kontynuowac rozmowe,

Nie spiesz się ,masz swoje ważniejsze sprawy

Przed chwilą, 84Michal84 napisał:

Cześć

Przeciez tobie Radzilem to samo

Cześć

Ja tego nie będę robić, nie będę się zachowywać tak jak wiesz kto. Zresztą nie będę tutaj o tym rozmawiać.

A Ty rób co chcesz.Twoje życie, Twoje wybory.

No wiesz Michał,tego to się nie spodziewałam po Tobie.

8 godzin temu, 84Michal84 napisał:

dluga historia... no w sumie troche tak jakby samo sie stalo przypadkiem... a co u Ciebie, jestem ciekaw co slychac? Moze przejdziemy na priv?

Często takie przypadki Ci się zdarzają?   No powiem Ci, że trochę  zmian u mnie  zaszło. Dokąd  mnie  to zaprowadzi? Nie wiem. Ok, czemu nie

35 minut temu, 84Michal84 napisał:

Cześc Kinia

No niestety jestem tak zaganiany ze przez to zdarzaja sie takie incydenty, nawet nie mam czasu przemyslec jak to sie stalo !

Hej

No samo to się  raczej nie stalo   i chyba nie  jesteś aż tak zaganiany,że  masz czas na tyle kobiet

14 minut temu, 84Michal84 napisał:

Witam po dlugiej przerwie...

Uprzedzam ze pisze tu z prosba o porade, uprzedzajac hejterow  zeby tu nie spamowali ze wszystkie ich wpisy  jak i oni beda bezwzglednie sciganie az do zwalczenia

Otoz sytuacja wyglada nastepujaco, mialem i nadal mam kontakt seksualny z siostra zony, ona znalalzla sobie chlopaka i spotykamy sie czasem, czasami wpadam na seks do dawnej kolezanki ze studiow ale to bylo 2-3 razy.

Otoz ostatnio przpadkowo spotkalem kobiete w trakcie podrozy z ktora nawiazalem rozmowe poszlismy na kawe i od slowa do slowa (akurat to nie moja wina bo z nudow ogladalem kanaly PUA o uwodzeniu i postanowilem przetestowac te techniki zeby udowodnic sobie ze nie dzialaja a jednak sie mylilem !!!! Zadzialaly !!! ) doszlo miedzy nami do seksu, potem spotkalismy sie okolo 5 razy chyba, ja na okolo tydzien przestalem sie odzywac, wiec od sie odezwala, wyskoczylismy na spacer, ona zaproponowala mi regularne spotkania romans ale waham sie, bo nie chce zeby sie wydalo  pozatym nie mam czasu na jakies spotkania, randki spacery itd... ale z drugiej korci mnie... nie wiem co mam zrobic, jestem bardzo zagubiony w tej chwili. Ogolnie wolalbym tego nie robic ale cos mi mowi zeby sprobowac... ona ma meza.

Noooo Michał...Nie poznaję Ciebie...Widzę, że  dużo  się  zmieniło.