ANIL

Żadnych wspólnych gier nie będzie, bi rodzinki sie rozjechały na wigilie do rodzin z drugiej strony.

Co za paskuda: "a jednak..." to kwintesencja Bubiszona. Jeszcze przeprasza, ze tak późno odpisuje, bo musiała wymyślić dobrą odpowiedź na pomyłkę.

A barak czasu i siły na zapiecie pasów to HIT! Nie słyszałam nigdy głupszej wymówki. Tak samo jak delegacja kogoś po choinke, bo wybitna wymarzyła sobie jednak żywą ! Nie wierzę w tę dziewczynkę!

A co do tej wyprowadzki to ona mówiła, że to ostatni vlogmas w tym mieszkaniu. I ze jada na olsztyn do nowego roku albo i dluzej. Więc ten wyjazd tonie wyprowadzka chociaż dzisiaj kilka razy podkreśliła, ze są w SWOIM pokoju (w koncu sama go wyremontowała :p) Gdyby sie wyprowadzala teraz, to przecież musielibysmy sie nasłuchać conajmniej przez miesiac, jak to sie nameczyla z pakowaniem, jakie to bylo męczące i uciążliwe. A tak to tylko przez 2 dni pogadala ile to rzeczy musiała spakowac na wyjazd. Zaradna mateczka.

Ktos zaproponował imie dla osiołka: Piotr

Nie zgodzę sie, ze L nie pokazuje małej, ona przecież nią jawnie pogrywa i wyma...e przed sponsorami. Ona po prostu, nie pokazuje a raczej czesciowo ukrywa jej twarz. Co jest dziwne. Bo albo decydujesz sie na anonimowosc tak jak Karolina ze stylizacji, wszyscy wiedzą, ze ma dziecko i szanuja jej decycje, bo nie kadruje dziwnycg ujęć małej. Albo decydujesz sie pokazywac jak Karina. A nie tak pol na pol, zeby cos ugrać od sponsorów i niby nie pokazywac dziecka, nie zdradzac imienia, blokowac o kazde pytanie dotyczace malej, obrażać sie za rady i jednoczesnie zmienic kontent na 100% parentingowy. Cos tu nie gra!

Na poerwszym vlogmasie w tym roku. Pogadanka na koncu filmu

Dobry patent, wypróbuję dzieki Dre

Pierwszy dawał jakąś nadzieje, ze może zmądrzała, że skoro tak sie otworzyła (po czasie) to moze jest jakas nadzieja, niestety szybko przyszło rozczarowanie. A ja naprawde lubilam jej vlogmasy te z 2017 szkoda

Ale na wigilii jeszcze opłatkiem z całą rodzinką uroczyście i z elegancją się dzieli

Przaśna baba. Ciężko sie jej słucha jak otworzy buzie i zacznie zaciagać. Niby pani doktor, a jednak troche klasy brakuje. Dzisiaj sie odniosla do jakiś plotek, a nawet nie wie czy to prawda. Przestaje oglądać, bo zaczyna nudzić

We wrZeśniu zniknął na jakis czas. Pozniej niespodziewanie wrocił na kilka vlogow, i ostatecznie pojawił się w ostatnim wigilijnym vlogmasie. Pozniej była przerwa we vlogach do połowy lutego. I po tej przerwie juz sie nie pojawił. Dał o sobie znać gdzies w kwietniu, w komentarzu pod filmem, ze ma utrudnione kontakty z małą

Pewnie nie w wigilie, bez przesady. Przerwa była od ostatniego vlogmasu w wigilie aż do polowy lutego, jak wanna zjechała na legio z interwencją. Wiec pewnie styczeń musiał być burzliwy na legio

No i to ma sens, a nie te powtarzane do znudzenia teorie, o graniu i kłamstwach Bubsona. W kwietniu byl ten komentarz Dre o nie wpuszczaniu go do mieszkania, wiec pewnie od świąt do tego czasu mieli batalie o widzenia.

Raczej wracali z nadzieją na pojednanie, bo nie da sie udawać takich przytulanek i buziaczków tylko dla wyświetleń. No nie da się!

Tylko, ze ona takie pomocy nie potrzebuje, bo jest samowystarczalną dzielną matką polką. No chyba , że idzie na rzęski albo paznokietki

No właśnie i to jest ta dziwna teoria, którą moglaby sprostowac, bo albo sie przejezyczyla i chodziło jej o 8 miesiecy. Albo naprawdę próbowali to jeszcze scalić po jakimś pierwszym kryzysie we wrześniu (czyli po 8tygodniach) i stąd te buziaczki na vlogmasach i wspólne święta. Nie wierzę, w to, ze ktoś dal sie namówić na granie szczesliwej rodzinki dla potrzeb vloga. Rozeszli sie pozniej, ale ona zapamietala datę pierwszego rozłamu i uwaza, ze to wtedy on je obie porzucił

Mogłaby sprostować info o tym odejściu Dre, czy chodziło jej o 8 m-cy, czy rzeczywiscie rozstali sie po tych 8iu tygodniach. Później próbowali to scalać, ale nie pykło i rozwaliło sie na dobre.

Dobre to było, jeszcze to zniecierpliwienie i zdenerwowanie w głosie. Szybka zmiana tematu