Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gosciowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    905
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

69 Excellent

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. A w czym podajesz wodę? U mnie z butelki jest lipa mało pije większość wypluwa. Zamówiłam kubek nie kapek i jak tylko Dodzie będę dawać jej wodę żeby się przyzwyczajała a później będę myśleć o jedzeniu.
  2. Karmisz piersią czy mm? Bo czytalam ostatnio ze jak piersią to lepiej poczekać do 6 miesiąca a jak mm to żeby zaczac już od 4 i się zastanawiam czy nie wypośrodkować i zacząć od 5. Też planuje właśnie od marchewki i ziemniaka
  3. Niby tak, ale tamtego dnia co ja polozylam na brzuszku to przekręcała się na plecy odrazu a później już nie chętnie i tylko kilka razy a tak to obserwuje świat więc jeszcze takiej tragedii nie ma. Fajnie że wyciąga rączki to już tak się nudzić nie będzie
  4. Dobra poszło już umie z brzuszka na plecy się przekręcić. Szybko się uczy skubana
  5. No sen w nocy jest bardzo ważny. Dzięki temu te dni są łatwiejsze. Jak czasem ma problemy ze spaniem to ja ledwo żyje. Moja od wczoraj próbuje się przekręcać jeszcze jej nie wychodzi ale mam wrażenie że to kwestia dni i będzie z brzucha na plecy i z pleców na brzuszek a wtedy się zacznie hehe
  6. Obie babcie mi się pochorowały jakoś w momencie jak mąż wrócił do pracy i do tej pory siedzą na kwarantannie. Mojej mamie przedłużyli, teściowa chyba jakos już kończy ale z oczywistych względów póki co wolę jeszcze się nie spotykać. Także jestem w tym sama ale jak tylko mąż wraca z pracy to sam ma ochotę z małą chwilę posiedzieć to nawet już dwa razy mogłam poleżeć sobie w wannie ponad godzinę uwielbiam długie kąpiele Słyszałam o tym że dla matki wyjście do biedy bez dziecka to jest mega fun, myślałam że to są takie śmiechy ale teraz wiem że nie. Że faktycznie każde wyjście to w jakimś stopniu odpoczynek. Też kocham moją córkę nad życie, ale jednak człowiek potrzebuje chwili dla siebie i odpoczynku
  7. Dzisiaj 36doba życia i w końcu odpadł kikut, już szału z tym dostawałam, jeszcze co prawda musi się tam do końca dogonić no ale to już jest z górki. Parę dni temu mnie wzięło jakieś ... emocjonalne i miałam mega załamke, nie dość że ten kikut jakoś tak dziwnie zaczal wyglądać to jeszcze młoda miała jakieś akcje jej nic nie pasowało i często płakała, miałam wrażenie że jestem w tym wszystkim sama bo mąż dużo pracuje ostatnio. Ale pomogły mi zakupy, nawet nie sądziłam że to pomoże serio. Ale 2h poza domem i kupno nowych spodni jakoś na mnie mega podziałało plus fakt że ten kikut zaczął się odrywać to już zaczęłam spokojniej spać.
  8. A no tak, popierniczylo mi się coś znowu, to czemu nie było w takim razie? My od kilku dni na bebilonie, też nam to nan coś nie odpowiadało.
  9. No zdecydowanie bym pewnie coś źle zrobiła... Pierw zrobimy to USG bioderek i później do fizjoterapeuty z tą główka, nie chce też jej naraz nie wiadomo ile fundować, jak z główką nam się uda to później będziemy walczyć z tym ulewaniem. Dzięki
  10. U mnie dzisiaj położna mówi no to nasza ostatnia wizyta będzie... Jak kikut a ja no jeszcze jest a ona a to się jeszcze zobaczymy I właśnie sprawdziła że suchy jest, że jakby krwawiło czy coś to umyć osuszyć i suszyć suszyć suszyć. Ale nie powiem też się martwiłam że coś nie tak. Mała wczoraj skończyła 4tyg, zobaczymy jak długo się utrzyma, mówi że niby 2tyg, ale to to tak jak z porodem nie wiadomo kiedy nadejdzie ten dzien, może jeszcze w tym tyg odpadnie, chciałabym bo jednak przeszkadza trochę przy pampersie bo mała się wierci i ciężko dobrze zapiąć a jeszcze martwić się żeby na kikuta nie najechać nim. No i raz w wannie się machnęłam i jej zalalam ale jak się zorientowałam to szybko suszylam
  11. U mnie 56 robiło się za małe jeszcze w szpitalu ja nie wiem czy ja mam jakieś te ubranka skurczone czy o co chodzi, nie chce mi się bawić w mierzenie dziecka bo to latwe nie jest. Dzisiaj od późnej dostałam namiary na fizjoterapeute bo mi się ta główka nie podoba i chciałam się umówić a on mówi żeby poczekać na USG bioderek żeby zobaczyć czy tam wszystko jest dobrze. USG w środę więc jak będą wyniki to się do niego umawiam
  12. Była u mnie już położna, niestety nie ważyła więc później sama z nią wskoczę na wagę. A odnośnie kikuta to mówi że jeszcze tak ze 2tyg będzie się trzymał i że to nie prawda że dzieci którym dłużej się trzyma mają słabsza odporność, a jej rekordzista z kikutem chodził uwaga uwaga pół roku... Czaicie? Pół roku?
  13. Tak nie dość że mała wybrała sobie tylko jedną stronę na której lubi leżeć i walczymy żeby leżała też na drugiej stronie i fakt wygina się do tyłu. Jakie ćwiczenia robicie?
  14. Hej dziewczyny, mi w pogodzie przeszkadza tylko jak pada i nie ma jak iść na spacer albo pada w trakcie spaceru, a tak to nie bo ja lubię jesień i zimę. No mogloby tylko dłużej być jasno. Czas ucieka mi przez palce, ledwo ranek zaraz noc nie mam nawet jak ogarnąć chociaż się staram utrzymywać porządek w chacie to ciężej jak mąż wrócił do pracy. Ja to ostatnio zmartwiona byłam kikutem bo mimo iż młoda dzisiaj skończyła 4tyg to w dalszym ciągu jej nie odpadł i ostatnio jak kładliśmy ja na brzuszku to na bodach zostawał ślad krwi dzwoniłam do poloznej mówiła że tak może być i że jak przyjdzie to zobaczy co i jak. Przychodzi jutro ale dzisiaj zaczął pomału odpadać, znaczy widzę że już odchodzi od góry, mam nadzieję że jutro odpadnie już bo mnie wkurza sam fakt że jest. Jeszcze mnie nerwicuje to że ona tak ulewa, potrafimy ja przebierać kilka razy pod rząd bo np w trakcie ubierania znów jej leci... Czy to się kiedyś kończy czy nie?
  15. Oo widzisz aż tak wypisu nie doczytałam, u mnie jest że za 5tyg. Patrząc w internecie jest że ogólnie niby 6-7tyg po porodzie. Czyli pojde jakoś na początku grudnia. A po ilu okres dostałaś?
×