Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gosciowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    905
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Gosciowka

  1. Też już myślałam że na jesień się uspokoii jednak. My się teraz w rodzinie zastanawiamy co ze świętami będzie bo jak tak dalej pójdzie to znów lockdown a jednak trochę słabo pierwsze święta bez rodziny. Niby powinny być to dla nas najpiękniejsze święta a tymczasem nie wiadomo jak to będzie wyglądało niestety... A ty z tatą kontakt miałaś? I jak u ciebie jak? Lepiej się czujesz masz temperaturę? Kurcze oby to nie była korona. Oby wszystko było dobrze i w piątek będziesz mogła przytulać swoje dziecko
  2. Czyli co? Wchodzę ja jako zdrowa rodząca i się mogę zarazić bo nie zdążyli odkazić? Trochę slabo. To się nie dziwię że mówią że za 2tyg będzie najwieksze bum w pl...
  3. No to nieźle się u ciebie dzieje. Współczuję, już miało być dzidzi prawie z tobą a przez głupiego wirusa ciągle pod górkę. Chociaż tyle dobrego że dla nas to już koniec prawie. A co z tymi co zaczynają rodzic? Bo rozumiem że oddział zamknięty tak? Czyli muszą w innym szpitalu rodzic? Ja z pozycją do spania problemu nie mam, gorzej że dziecię mi spać wtedy nie chce i się wierci i mi w pecherz wali i zamiast spać to robimy sobie spacery do łazienki i z powrotem
  4. Może to tylko podświadomość tak działa? Trzymam kciuki żeby jednak był ujemny. Trzymaj się
  5. Dzięki dziewczyny, chyba pomału myślę że już czas. Robię sobie kąpiele na zapas bo po porodzie to już w tym roku raczej sobie nie zrobię. Zaczynam się już mentalnie na to przygotowywać. Oby faktycznie to już na dniach nastąpiło
  6. To tego nie wiedziałam. Ale bym panikę taka zrobiła ze do szpitala tym jechała pewnie. Chociaż ciekawe czy by mnie przyjęli, chyba muszą nie? Tak się zastanawiałam tylko czy dzwonić do lekarza czy szpitala czy po prostu odrazu jechać. Jak coś to dzwonić pierw do szpitala czy lepiej odrazu jechać?
  7. Przez tą infekcje ci przyspieszyli? Nawet nie wiedziałam że operuja w weekendy. To w takim razie czekamy na dobre wieści Ja może lepiej nie będę się wypowiadać żeby was nie dołować ale też po porodzie mam zamiar się wziąć za siebie
  8. Wiecie co tak sobie siedzę i myślę że te porody to takie nie sprawiedliwe są. No bo np jak się spodziewa okresu to się zazwyczaj czuję parę dni wcześniej że się zbliża, a z porodem to tak nie ma, a też powinno być, żeby się człowiek mógł jakoś nastawić przygotować nie? Czemu to tak dziwnie jest że się nie wie kiedy to może się wydarzyć i to że jedna kobieta raz dwa trzy a druga się męczy. Zdecydowanie matka natura tu się nie popisała
  9. Domyślam się i się wcale nie dziwię. Ale trzeba być dobrej myśli. Dla dobra maluszka. Głowa do góry
  10. Akurat szpitalem to najmniej bym się w tym wypadku martwiła. Ale nie będę straszyć cię na zapas. Trzeba myśleć pozytywnie że żadnego wirusa nie masz
  11. A jednak... No ale CC i tak ci zrobią za tydzień nie? Trzymam kciuki żeby był negatywny bo to najgorszy czas na pozytyw
  12. Szybkiego powrotu do normalności życzę Ja dzisiaj miałam mega stresa. Uświadomiłam sobie że nie czuję ruchów i próbowałam na siłę obudzić, ale nic nie pomagało już myślałam że do lekarza się wybiorę ale na szczęście w końcu się udało. Tak mi stracha narobiła że masakra.
  13. Ta pogoda chyba taka dołująca. Jak już wczoraj posprzątałam to chwilę było ok i nagle taki spadek energii aż spać poszłam a mi to się nie zdąża. Dzisiaj też bym tylko leżała, zmusilam się tylko żeby zrobić cokolwiek bo też nie chce aż tak marnować czasu, ale coś oczy mnie bolą, a spać mi się nie chce, nie lubię tak leżeć bezczynnie z zamkniętymi oczami, chociaż pewnie niedługo będe marzyć żeby sobie tak poleżeć
  14. A co ci powiedzieli? Jakieś badania robili czy coś? Ja jak dzisiaj gdzieś przeczytałam że w pl najgorsza sytuacja będzie za ok 2tyg czyli akurat jak ja pewnie będę rodzic to się też podlamalam bo ciekawe jak to w szpitalu będzie i ogólnie nie fajnie
  15. Ogólnie to się czuje dobrze. A ty?
  16. Nie ma się co przejmować jakim mlekiem karmione, ważne żeby głodne nie było. Nie będziesz przez to gorsza matka!
  17. Sama nie wiem skąd mam tą siłę, ja to czasem zapominam że w ciąży jestem i wtedy mnie dziecko puka i sobie przypominam ale później położyłam się spać na jakieś 2h także jednak organizm potrzebował odpocząć. Do szpitala przez złe wyniki? Ale leżeć czy na dalsze badania? Mi lekarz kazał zapisywać ciśnienie bo u niego ciągle mam za wysokie i też nie wiadomo czy do szpitala mnie nie wyśle. Bo coś i w domu nagle zaczęłam mieć trochę wyzsze Spokojnie to chyba normalne. Moj mąż ciągle mówi do brzuszka żeby już wychodziła a ja go stopuje że jeszcze niech sobie posiedzi, jak to teściowa powiedziala póki jest w brzuchu to przynajmniej nie płacze
  18. To widzę że popularne imiona daliśmy/dajemy. U nas długa droga była do wybrania imienia. Bo za dużo dziewczyn nie lubię i stąd problem i też nie chciałam z tych najpopularniejszych bo później zawsze w klasie ma się imiennika, ale ostatecznie padło na jedno z najpopularniejszych imion ostatnich lat no trudno. Nad Julia też się zastanawialiśmy ale ostatecznie Hanna
  19. U nas będzie Hanna 🥰 Wiecie co. Jeszcze parę dni temu o tej godzinie dopiero się budziłam i wstawałam. A dzisiaj ja już mam opróżniona zmywarkę, pranie z wczoraj poskładane i pochowane,nowe powieszone i posprzątane w łazience. Normalnie dla mnie szok. Nigdy z rana mi się sprzątać nie chcialo. Ale w sumie nie śpię gdzieś od 6 to już wcale nie jest takie rano dla mnie może jak trochę odpocznę to wezmę się jeszcze za kurze. Mąż jak wróci to go pogonie z podłogami i będzie pięknie
  20. Teoretycznie jest 10ml na każdy dzień życia, ale jeśli widzisz że jest głodny to może warto mu pozwolić, jak dajesz pierś to też nie wiadomo ile zjada tak na dobrą sprawe. A brzuszek ma wypukły (bochenkowy jak dobrze kojarzę)? Bo to jest oznaka że jest najedzony. Chyba że to faktycznie jak pisze klaud że potrzebuje bliskości mamusi, w końcu 9miesiecy był ciągle blisko a teraz jednak nie zawsze a jeszcze malutki jest więc może to tulasek mały, korzystaj póki możesz. Dzieci szybko rosną i nie będzie chciał się później przytulać do mamy
  21. To by było straszne. Ale fakt czasem można na takich trafić jak się czyta historię babeczek z porodowek jak są mieszane z błotem w tak ważnym dla nich chwili to po prostu ręce opadaja
  22. No to już raczej nie będzie ci kazał robić
  23. A też jak odpoczywać jak trzeba się zajmować dzieckiem i chciałoby się nosić tulić itd. już o normalnych innych czynnościach nie wspominając. A jak długo masz tak leżeć i odpoczywać? No i oby po odstawieniu ketonalu też nie bolało
  24. To może nie będziesz miała testu w takim razie. A kiedy masz teraz wizytę?
  25. A to jest głupotą totalnie. Gdzies słyszałam że robią testy ciężarnym ale odwiedzający już testu mieć nie musi i niech mi ktoś powie gdzie tu logika?
×