-
Zawartość
3140 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Anastazja 88
-
Się zacisnąć pod prysznicem. Położyć i zrobić to raz na zawsze. Zawsze się bałam . Ale po co zwl
-
Ja to widzę inaczej : bezwarunkowa miłość jest tylko : dziecko - rodzice. I gdy po tylu latach się wypaliło małżeństwo to mamusie pod piedestał uniósł. I nikt w tej sytuacji by mi innych racjonalnych związków nie narzucił jak: mąż mnie już nie kocha ,jestem bo jestem , drażnie Go własną egzystencja w wspólnym domu. Ja pewnie bym się kapła i odeszła w takiej sytuacji co Ty zrobisz ? To Twoja decyzja.
-
Nie miałam nigdy od byłych bloka. I nie miałam epizodu w życiu by mieć pół roczny związek. Człowiek który Cię traktuje od samego początku poważnie - nie kończy związku po pół roku.
-
Czyli może Cię chcę pooglądać. Jesteś ładna , nacieszy oczko 🥳
-
A to na insta nie wiem. Zwracam honor. Na FB samoczynnie gdy człowiek wejdzie to relacja po relacji. Człowiek sprawdzi i spada. Na Instagramie to chyba trzeba celowo wejść dlatego pewnie pytanie.
-
Gdybym ja się miała zastanawiać kogo śniadanie w relacji wirtualnie zjadłam i kto ma jakie domysły to bym chyba padła.
-
Przede wszystkim relacje na FB gdy się już raz kliknie to idą samoczynnie.
-
A Ty przeczytałaś ode mnie całokształt ?
-
Właśnie ! Masz jeszcze kolegów. Jesteś młoda i to nic innego w pewnym wieku jak hamulec. Ale to dobrze ! Bo głupot nie narobisz.
-
Komuś depresję / kazirodztwo jest tak łatwo wmówić a ludzie są podatni i problemu w sobie szukają. Nic innego jak blokada przy bliskich.
-
Ale bzdury. Dziewczyna wchodzi w pewien wiek. Jest nieśmiała i nie za bardzo Jej jest z tym dobrze by obnosić się wśród rodziny jeszcze z przytulaniem i całowaniem. Niektórzy ludzie tak mają nawet wśród rodziny całe życie że przy tacie / mamie / znajomych nie okazują namiętnych uczuć. Wstydzą się / blokada. Nic innego. Jak mój np tata nigdy wśród ludzi mojej mamy bardzo nie całował. Do całuśnych mu daleko. Ja np przy bracie także nie za bardzo za to On gdyby mógł to by dziewczynę przy mnie wziął w obroty z wielkim uśmiechem na twarzy
-
Czy też mimo wielu znajomych czujecie się samotni?
Anastazja 88 odpisał Masakra1222 na temat w Życie uczuciowe
Oczywiście , nie Ty jeden. Nawet na żywo się często z ludzmi na ten temat rozmawia. Mimo znajomych , człowiek czuje się samotny. Nie ma tej osoby bliższej niz tylko kolega ,przyjaciel ,koleżanka. Pusta chata .... Poznaj kogoś na stałe. Z czasem zobaczysz że życie Ci się dużo rozjaśni. -
Dobrze że Ty nie jesteś 🥳
-
To jest już wszystko jasne. Musisz się uodpornić na takie sytuacje że czasem nawet może zniknąć nie na parę dni a tydzień / dwa. Kodować do głowy by potem nie cierpieć. Alkoholicy tak mają ,nie jedna sytuacja była u ludzi różnych - o ! Wrócił po 2 tygodniach bo kasa się skończyła. W górach niestety nie jeden zamarzł w śniegu . Liczyć się z tym że wszyscy zrobiliście co mogliście i liczyć się z tym że może się wykończyć z czasem.
-
Czyli już została postawiona kawa na ławę. Nie dziwię się ,jeśli kolejna zdrada ,jest dorosła i tak się zachowuje bez szacunku do siebie i do Was to zajmijcie się wszyscy swoim życiem. I róbcie tak by rodzinne relacje się nie psuły przez matkę która nie oczekuje od nikogo pomocy. Jedyna opcja to jeszcze zostaje : przymusowy odwyk.
-
Dokładnie. Zapalenie trzustki ,wątroby. Alkohol ciężko się trawi ,plus jeszcze gdy ktoś spożywa tłusty posiłek po alkoholu np kotleta to tym bardziej na dłuższą metę nie uciagnie.
-
Ty wiesz najlepiej jak Twoja mama reaguje gdy z Nią rozmawiacie o zmianie życia ,terapii. Czy chociaż chcę dać sobie pomóc a Jej nie wychodzi . Zweryfikować ta sytuacje bo największe alkusy gdy chcą ! To z nałogu wychodzą.
-
Albo skierować na przymusowe leczenie - jesteście rodzina.
-
No to ,to inna sprawa. I jeśli Twój tata bierze pod uwagę pomoc tej kobiecie , odbiera to w ten sposób że się zagubiła i ze względu że ma Ciebie ( rodzeństwo ) ,lat tyle które spędzili razem ,ma siłę by dać Jej szansę ,powrót do domu i pomoc ! To z Nim o tym porozmawiaj i niech On w tej kwestii działa !
-
Przez te wszystkie lata walczyłam o nią, terapie, psycholodzy, wsparcie duchowe i rodzinne nawet wszywka nic nie pomogło. XX Czasem rzeczywiście trzeba odpuścić i zająć się swoim życiem. Może gdy zobaczy co straciła to otworzy oczy i sama przyjdzie poprosić o pomoc.
-
Właśnie dlatego zadałam to pytanie. Bo ciężko jest całe życie kogoś przekonywać do leczenia ,starać się i za kimś gonić kto niszczy całą rodzinę i nie chce podjąć współpracy. Gdyby to był pierwszy raz a napisane jest że detoks , wszywka nic nie pomogła. Ta kobieta prawdopodobnie nie chcę dać sobie pomóc. Człowiek po odwyku jest świadomy i trzeźwy ,miał czas na przemyślenie swoich błędów co z życiem robi alkohol i ile złego ,krzywdy ,przykrości wyrządził rodzinie. Dlatego na pytanie : czy calkowicie uciąć relacje to nie odpowiedziałam bo mnie by to bardzo bolało że osoba najbliższą ma całkowicie odejść z mojego życia. Tu jest bardzo trudna decyzja ,autorka ma dzieci ,rodzinę - powinna w procentach poświęcić ten czas by o swoje życie zadbać z drugiej strony takie nieszczęście - które za bardzo spokoju nie da
-
Tata też spożywa alkohol ? Jest możliwość by Jej wybaczyć i spróbować jeszcze raz ocalić Jej życie. ? Kobieta jest zagubiona plus nałóg moim zdaniem warto Jej pomòc tym bardziej że to Twoja mama ( oczywiście jeśli tą pomoc chcę uzyskać )
-
Złodziei serca na pewno nie. I zależy czy ten złodziej się cudzym sercem dobrze zaopiekuje. Czy je wypali.
-
Nie mam reakcji. Dlatego pucharek dla Ciebie.
-
Tego samego zdania jestem . Pucharek