Nnnnl
-
Zawartość
572 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Nnnnl
-
-
5 minut temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:Toba sie ma podniecać po robocie przez resztę zycia?
Tak. Ja o niej myślę cały czas.
-
4 minuty temu, AniulkA napisał:Przeczytaj wszystkie swoje posty, ty jesteś wku.rwia.jący i ja bym z tobą dnia nie wytrzymała.
Dnia to może nie, ale w nocy to byśmy się pobawili.
-
3 minuty temu, malinka 123 napisał:Nie musicie przecież na te tematy mówić.Wystarczy poinformować.
Dzięki temu, że mówi to widzę co jest dla niej najważniejsze i na pewno nigdy nie byłem to ja podnieca się jakimiś plotami z pracy
-
O nas jak opowiada to nigdy takiej fascynacji nie czuję z jej strony. Nie wiem chyba źle wybrałem
-
Moją dziewczynę jarają jakieś bzdety z pracy i odpowiada mi to taka zafascynowana i podniecona. Nie wiem czy chcę całe życie czegoś takiego wysłuchiwać. Jak można takimi pierdołami się podniecać. Przecież to w ogóle jest nieistotne.
-
4 minuty temu, przegość napisał:Obawiam się, że ta koleżanka może mieć wąsy i brodę.
No i was zaskoczę. Dziewczyna jest urocza, trochę nieśmiała, ale jest szczupła i seksowna także darujcie sobie, bo możecie zazdrościć jedynie
-
1 minutę temu, Kulfon napisał:Tak, o uczuciu zaborczosci.
No i xuj. Swój rozum ma ja jej mówię o swoich problemach także jej decyzja jeśli chce to ciągnąć jest swiadoma.
-
10 lat picia samotnie w pokoju i jestem nie do zajechania na żadnej imprezie.
Przyszły szwagier ostatnio do mnie, że On już nie pije, bo źle się to skończy a mi ledwie zaszumialo
-
1 minutę temu, Barrranek napisał:Mam nadzieję, że jeszcze czymś ci „zajdzie za skórę” i finalnie się jej nie oświadczysz, bo szkoda naiwnej dziewczyny, aby zmarnowała sobie życie na niepewnego siebie, pełnego kompleksów typka.
Ale cóż w tym złego, że ja chce chodzi i spędzać czas z nią na takich imprezkach. W moim odczuciu to świadczy o moim uczuciu.
-
3 minuty temu, Kulfon napisał:To i lepiej, bo jestes zaborczym alkoholikiem.
Ale szczerze ją kocham, także nie ma wyjścia🥰
-
Nie, że kasy brak. Ale wychodzę z założenia, że wino za 10zl daje efekt taki sam jak to za 30
-
Ma u mnie minus i odsunęła właśnie pierścionek o kilka miesięcy
- 2
- 1
-
Czy dziewczyna jeśli mnie kocha powinna iść sama?
Ja mam mieszane uczucia. Niby mnie kocha a nie widzi problemu, że sama chodzi na takie imprezy. Gdyby jej zależało to zwróciła, by przyjaciółce, że Ona woli ze mną przejść.
Przecież i tak bym zrezygnował wiedząc, że na spotkaniu same dziewczyny będą
-
Ja przez kilka lat browary piłem. Wóda nigdy mi nie leżała. Później nauczyłem się drinki pić w dużych ilościach. A teraz wino wale co noc, bo wychodzi najtaniej, żeby się napić. I jest bailando
-
3 minuty temu, duży ogórek napisał:Codziennie lub na tydzień to tak. Co daje alkohol?
Surfujesz na falach Oceanu będąc w łóżku
-
Ja się nawet pijany nie czuję. Lata praktyki chyba? Nie wiem czy według Was to alkoholizm?
-
Może jeszcze ktoś się wypowie co i tym myśli. Najlepiej jakaś dziewczyna
-
Czyli jednak zadania podzielone
-
W jaki sposób mam ją puścić. Przecież dzisiaj są razem jest wolna
-
Ale jak jej to mówię to słyszę co to za insynuacje i foch
-
24 minuty temu, BoniBluBrutal napisał:To ty spij z kolega.
No właśnie to jest trochę dziwne. Jakbym miał przyjaciela i spał z nim w jednym łóżku.
-
Najwyraźniej ma . Tym bardziej, że w łóżku w ogóle się nam nie układa. Dziwne to wszystko chyba czas na poważną rozmowę.
-
8 minut temu, gwoli wyjasnienia napisał:Moze twoja partnerka jest bi ale sie do tego nie przyznaje. A dlaczego niby maja spac w jednym lozku? Z jakiego powodu?
Twierdzi, że jak kiedyś się odwiedzaly to miały zawsze do dyspozycji jedno łóżko i tak im zostało i że to całkiem normalne i mam sobie nie wyobrażać nie wiadomo czego. Ale nie trudno sobie nie wyobrażać. Dla tego pytam czy są tu dziewczyny, które śpią od tak ze swoim przyjaciółkami i nie doszukiwały by się właśnie w tym jakiegoś kontekstu seksualnego.
-
Codziennie prawie piszą ze sobą na messenger. Czuje się najważniejszy w związku, ale jednak trochę mi przykro,że moja dziewczyna ma jakąś jakby drugą równie bliską osobą i mają jakiś swój świat do do którego nie mam dostępu.
Dzisiaj spędzają razem wieczór, bo dawno się nie widziały. I prawdopodobnie będą spały w jednym łóżku. Czy to jest według was normalne, że bliskie przyjaciółka, które mają po 30 lat śpią razem w jednym łóżku? Proszę o jakieś szczere odpowiedzi.
Mam wątpliwość co do mojego związku
w Życie uczuciowe
Napisano
Tak? Czemu?