ONA83

8 godzin temu, Olimpia napisał:

O! I tu się mylisz. Jestem trzymana na krótkiej smyczy

Niby jak, skoro go nie ma?

1 godzinę temu, Marcin40 napisał:

 

Serio byli zadowoleni? Co musiała czuć córka skoro jej były zaciążył jej matkę? Tragedia jakaś   Poprawka.......... albo nowy partner cóki zaciążył obie  

Tzn. zadowoleni ona i jej były mąż, bo chcieli mieć dzieci, matka chyba trochę mniej (raczej nie spodziewała się dziecka po 40 z facetem, który teoretycznie miał być bezpłodny)......no chyba, że faktycznie coś nakombinowała, ale takich szczegółów nie znam. Ogólnie pokręcona historia.

Także jak ktoś ma chęć na takie zabawy to może jednak jakaś sąsiadka, matka kolegi czy coś, bo z  teściową to trochę dziwnie może wyjść.

8 minut temu, Karollorak napisał:

Też  pięknie

Tu akurat wszyscy zadowoleni, ale w trakcie małżeństwa to już nie jest tak kolorowo

1 godzinę temu, Karollorak napisał:

Ale rodzinka

Chore, ale znam przypadek, że kobieta rozwiodła się z mężem bo nie mogli mieć dzieci. Wyprowadziła się z domu w którym mieszkali wraz z jej matką do nowego partnera. Śmiano się z faceta, że gość bez honoru bo został z teściową. Po jakimś czasie obie matka i córka jednocześnie były w ciąży....takie  życie

Nie każdy gronkowiec jest chorobotwórczy, ten akurat jest nieszkodliwy bo wchodzi w skład naturalnej mikroflory skóry i błon śluzowych.

Płyn do higieny intymnej najlepiej z kwasem mlekowym.

Nadmierna higiena np. przez irygacje powoduje wypłukanie naturalnej flory bakteryjnej do której należą pałeczki kwasu mlekowego (Lactobacillus gasseri)

Dnia 16.07.2021 o 12:46, Kappa1 napisał:

Od ponad pół roku miałam problemy z infekcja intymna, nic nie pomaga- objawy to przede wszystkim pieczenie czasami był też świąd. Leczono mnie na grzybice, ale, że nie pomagało- zrobiłam wymaz bakteriologia i mykologia, pobrała położna.

Wynik:

grzybów chorobotwórczych nie wyhodowano, a oprócz tego są takie informacje:

- Lactobacillus gasseri nieliczne

- Staphylococcus hominis pojedyczne

 

Czy to oznacza ze nie ma grzybicy? W takim razie jakie leczenie jest potrzebne ? Poszłam do lekarza na NFZ i on powiedział że tego się nie leczy i że to normalne że mam zmienić płyn do higieny intymnej i nie używać prezerwatyw tylko tabletek anty. Ale przecież to gronkowiec i czy tego nie powinno się leczyć ? Może ktoś z was miał taki wynik i cos wie 

24 minuty temu, ddt60 napisał:

myślę, że chodzi o 1/ zachowanie dziewictwa aż do sakramentalnego ślubu 2/ poświęcenie się na wychowanie dzieci i dla rodziny 3/ uszanowanie prymatu męża jako głowy rodziny 4/ skromny wygląd  - generalnie chodzi o hołdowania zasadom uznawanym przez Amiszów

 

Powiedzmy, że punkt 2 z Twojej listy spełniam, chociaż nie powiedziałabym, że to poświęcenie.

Ogólnie idea słuszna, ale takie zasady powinno się wynieść z domu, szkoła nie powinna się w to mieszać. Pamiętam zajęcia w LO ze starą panną.... od początku przyczepiła się do mnie za długie paznokcie i makijaż. Niektórzy nauczyciele mogą się za bardzo wczuć w rolę strażnika tych cnót i obniżać oceny za wygląd/zachowanie.

Zresztą jak oni to sobie wyobrażają? Wprowadzą musztrę i zajęcia z etykiety

Dnia 5.07.2021 o 03:40, Olcia06 napisał:

Czy mogło dojść do zapłodnienia w 5 dzień miesiączki? Sytuacja wyglądała tak że pare dni temu uprawialiśmy seks. Najpierw przy zakładaniu prezerwatywy chyba dotknął jednym palcem członka a następnie włożył prezerwatywę po chwil wprowadził członka do pochwy. Następnie po wytrysku poza pochwą zmienił prezerwatywę na nową ściągając bardzo uważnie, wytarł ręce w chusteczkę, ale już nie członka i założył ponownie nową. Po 2/3 min znowu wprowadził członka do pochwy. Pytanie czy muszę się bać przez cały miesiąc że mogło dojść do zapłodnienia (moje cykle to 27/28 dni więc według kalendarzyka do dni płodnych miałam jeszcze pełne 3 dni i kilka godzin)?

O rany, w 5 dniu cyklu to mogłaś nawet bez prezerwatywy z wytryskiem w środku, szkoda mi facetów, którzy tak ciągle w tych gumkach muszą

Chyba nigdy ich nie miałam cokolwiek pan minister ma na myśli

Zawsze można spróbować sił w branży porno

Oj biedaku, musisz mieć dziewczynę, która będzie umiała poskromić potwora, a nie go się bała i z nim męczyła.

7 godzin temu, pawel97 napisał:

Mam problem. Posiadam bardzo dużego penisa ponad 20 cm długości, wiadomo od stanu podniecenia czy ułożenia penisa jest jeszcze większy. Sprawia on często ból partnerce nawet gdy jest bardzo podniecona po wyjątkowo długiej grze wstępnej i wcześniejszej penetracji gadżetami. Nie za bardzo wiem jak to polepszyć. Oczywiście mogę wsadzać penisa do 1/3 czy 1/2 długości(tu już mówi że czuje się pełna) ale no wiadomo że to nie daje pełnej satysfakcji. Tak samo problematyczny staje się seks oralny. Broń boże nie myślę tu o braniu go całego do ust czy coś. Samo nawet lizanie żołędzia potrafi jej porządnie naruszyć żuchwę. Miał ktoś podobne problemy łóżkowe lub nasuwa się jakieś rozwiązanie, jakieś ciekawe pozycje do zaproponowania?

Oj biedaku, musisz mieć dziewczynę, która będzie umiała poskromić potwora, a nie go się bała i z nim męczyła.

34 minuty temu, Oczarowana45 napisał:

moze wszystko trwało dwie minuty i juz wysiadł dalej nie mógł. Nie jestem bardzo doświadczona wiec napiszcie mi co myslicie. 

Jak facet wyposzczony, to długo nie wytrzymał

8 godzin temu, Karollorak napisał:

No i z czego ha?

3 minuty temu, annamaria041985 napisał:

Dzięki, właśnie o tym gadżecie myślałam. To może być ciekawe doświadczenie. W moim przypadku to też rodzaj kompromisu... Od paru dni pracuje że mną zjawiskowy facet, jest między nami nie wytłumaczalna chemia każde słowo i spojrzenie jest elektryzujące. Jestem mokra tylko po jego jednym spojrzeniu... Problem w tym że jestem w związku od 10 lat i nie chce zdradzać swojego partnera, rozbijać naszej rodziny. Wiem też że  ten nowy mężczyzna to nie materiał na partnera przez życie. Mam ciągle fantazje z nim i nie opisany rodzaj podniecenia. Podczas masturbacji tylko o nim pomyślę, bez  zbędnych fantazji i mam orgazmy x trzęsieniem ziemi... Wczoraj nawet z wtryskiem.  Więc ten gadżet mam nadzieję by mi pomogl nieco zaspokoić pożądanie i powstrzymać mnie przed zdradą 

Stąpasz po cienkim lodzie, ale jak to mówią jest ryzyko jest zabawa

5 godzin temu, mariola678 napisał:

mój chłopak ostatnio podczas całowania zaczął mu wkładać reke pod swoje spodnie, co to oznacza???? prosze o odpowiedz

Haha, chyba jesteś jeszcze trochę za młoda na takie rzeczy skoro się nie domyślasz.

22 minuty temu, annamaria041985 napisał:

Witam mam takie pytanie do damskiej części użytkowników. Czy nosicie np do pacy, na spotkaniu w że znajomymi wibrator taki mały albo coś co stymuluje lechtaczke? Chcę tego spróbować ale boję się że dostanę orgazmu przy rozmowie z interesantem. Ma któraś z Was doswiadczenia? 

Pozdrawiam

Nie mam takich doświadczeń, takie zabawki to tylko podczas zabaw z partnerem lub podczas masturbacji.

Do takich zabaw to chyba najlepsze(wielokrotnie tu polecane) jajeczko lovesenses z aplikacją na tel. do sterowania wibracjami.

11 godzin temu, Evel888 napisał:

Jak w temacie, proszę o poważne wypowiedzi 

A na jakiej podstawie sądzisz, że jest obniżone?Może poprostu ten typ tak ma

Dnia 9.07.2021 o 15:22, Onlubelski napisał:

Witam . Czy sa tu jakieś realne kobiety czy tylko faceci?:)

Są i to nawet z lubelskiego

Tylko, że to jest forum, a nie biuro matrymonialne, więc nie każda chce zaraz  zostać czyjąś kochanką

1 godzinę temu, gotb napisał:

Dziarski 99-letni dziadzio!  

Haha, to samo pomyślałam, ale rozumiem, że 99 to jednak rocznik

4 godziny temu, Miłośćjedna napisał:

Marzy mi się, żeby znów za mną szalał jak jeszcze kilka lat temu, tylko jak to zrobić?

Nie wrócisz do tego co było, to takie odgrzewanie starego kotleta. Nawet jak teraz do siebie wrócicie to obudzisz się po 40-tce w ręką w nocniku. Pomyśl masz 30 lat i teraz możesz ułożyć sobie życie z kimś innym, później będzie będzie gorzej.

Skoro po obrzezaniu nie ma napletka, to krótki też nie powinien stanowić problemu. Szczególnie, że podczas erekcji i tak jest zsunięty.

3 minuty temu, djmarchewa123 napisał:

No tak, takich odpowiedzi się spodziewałem w większości, kolega z pracy popija sobie 3 piwka po pracy wieczorkiem prawie codziennie ma żonę i nikt z tego nie robi większej sensacji a jest starszy ode mnie o ponad 10 lat.

Pamiętasz tydzień bez piwa?

1 minutę temu, djmarchewa123 napisał:

Tak bywało że jak byłem np.bardziej zmęczony to wypiłem 3-4 na wieczór, teraz tego też nie obserwuje. To taki stan jakbym wcale nie czuł że pije alkohol etylowy.

To może trzeba przestać pić

29 minut temu, marinero napisał:

Idz do kardiologa  aby cie przebadal  bo mam wrazenie ze zmierzasz prosta droga ku udarowi mozgu lub serca.

Po drodze jeszcze zapalenie trzustki

52 minuty temu, djmarchewa123 napisał:

Dobrze a proszę powiedz mi dlaczego przez pozostałe 10 lat wcześniej tego nie było? Teraz od paru miesiący....To znaczy wypiłem i była fazka ,czułem te 5 piw szedłem spać i już....a tutaj nic...jakby blokada, masakra.

Bo to już jest uzależnienie, pewnie wczeßniej jeszcze miałeś jakieś przerwy, albo nie zawsze te 5.