Ale Denona z tego co kojarzę to nie ma tekturowych opakowań, więc cieżko zeby się tłuściły. Z kartonowych mam palety Nabli, cześć cieni jest bardzo masełkowa a żadne plamy nie wychodzą.. a cenowo nie jest aż tak drożej. To samo z paletami Affect, mam jedną, ale też wiele razy w sklepie widziałam testery i żaden nie miał tłustych plam. Więc to kwestia zabezpieczenia tej tektury. W a paletach Glamshopu to ona jest taka surowa zaraz przy wyprasce, więc nie ma co się dziwić ze to tłuste sie tak rozlewa.