Aja
Zarejestrowani-
Zawartość
1325 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Aja
-
Nie mam pojęcia o jakim teście mówisz. Ale rozumiem że co kraj to obyczaj....
-
Test siekany? Taki z apteki? Tylko? Nie sprawdza przyrostów? Nie bada progesteronu?
-
Ja różnie. Czasem jeszcze tego samego dnia byłam w pracy, czasem się lenilam. Ogólnie nie zauważyłam związku między udanymi i nieudanymi transferami a tym czy leżałam czy nie. Gratuluję transferu. Kiedy betujesz?
-
To ciekawa historia. Aż dziwne. No nic trzymaj się miejmy nadzieję, że to źle dobrego początki.
-
Wiem że to denerwuje, ale spójrz na to z drugiej strony. Wszystko jest po coś. My walczymy o ciążę, zajść, utrzymać urodzić. Niby mamy pod górkę, ale są pary, które nawet tego nie mają. I dla nich nie ma innej nadzieji niż taka alkoholiczka która odda dziecko. 9. Tyle par dzięki niej dostanie szansę jakiej nie miałoby inną drogą. Ja to tak widzę...
-
Hej. Cieszę się że stymulacja jednak zakończy się punkcja. Mam nadzieję że transfer też się odbędzie bez przeszkód. Rozumiem że nie będziesz chorować bladtocyst skoro zakładasz transfer już w poniedziałek?
-
No niestety tak jest. Że jak się stymuluje dużo pęcherzyków, to większość jest pustych lub niedojrzałych. U mnie średnio 1/3 pęcherzyków dawała zadowalający rezultat. Więc poprostu nie nastawiaj się na 17 oocytów, tylko ciesz się z każdego jednego. A jak będzie ich dużo, to tylko się pozytywnie zaskoczysz. Trzymam kciuki.
-
Hej. Czemu aż do września odroczył wam transfer? To aż 3 miesiące? Uzasadniał to jakoś?
-
Trzymaj się ciepło. Na spokojnie. Pamiętaj że stres pochłania progesteron, więc jak najmniej stresu. Koniecznie. Leż i leż. Lekarz powiedział ci konkretnie w czym rzecz czy nie?
-
Super. Gratuluję gorąco. Niech się zdrowo rozwija. Ale musiałas być dziś zaskoczona. Niezły rollercoaster emocjonalny no nie....
-
Super. Wiem że się biosz. Ale każda ciąża jest inna. I teraz skup się na tej. Masz wskazania do tych leków, czy na wszelki wypadek? To twoja pierwsza naturalna ciąża?
-
Super. I jaka wysoka beta jak na tak wczesny dzień cyklu. Leć po leki a potem pisz wszystko po kolei co i jak się u ciebie zadziało.
-
Jakie miałaś wskazania do tych leków? Heparynę bierzesz nadal, mimo że szykują cię do cesarki?
-
Jeśli jajniki wrócą do normy to może być od razu w następnym cyklu. Transfer odroczony to nic innego jak kriotransfer i robi się go identycznie. Na cyklu sztucznym lub naturalnym. Zależy jakie masz warunki. Jeśli masz własną owulację to się ją wykorzystuje i od niej czeka tyle dni ilu dniowe będą zarodki. Jeśli nie. Lekarz zarządzi cykl sztuczny. Wtedy pierwszy dzień brania progesteronu uznaje się za dzień 1 i liczy tak, bo zgrac. Z zarodkiem.
-
Chyba nie. Nie słyszałam o żadnych takich. Zwłaszcza że mechanizm alergii jest absolutnie odwrotny. Alerkia jest wtedy gdy system obronny organizmu jest przeciążony i osłabiony i nie radzi sobie.
-
Ja od drugiego.
-
Prawie dokładnie tak. Jeśli system immunologiczny jest bardzo silny to może atakować zarodek, uznając go za ciało obce i próbować zwalczać. Trochę jak w przypadku przeszczepu. Z resztą duża część leków używanych do immunosupresji to te same leki które podaje się przy przeszczepach. Podobnie chyba może być plemnikami a nawet łożyskiem. Trochę tak jakby organizm był szalonym żołnierzem tak zapalonym w boju że nie zauważył że strzela do swoich....
-
To ty masz ciągle zkniete granice i nie możesz przyjęcie do Polski? Sądziłam że już jakiś czas temu obywatel polski może wrócić do kraju bez kwarantanny. Stąd dziewczyny ruszyły z transferami w dużej mierze.
-
Spokojnie. Faktycznie to ma tyle wczesna ciąża że powinno się już oczyścić. Dociagnij do 2 tygodni od poronienia i jeśli nie przestaniesz plamić idź do lekarza. Jeśli w Norwegii to niemożliwe to może pomysł o przeniesieniu się na chwilę do Polski. I zrobienia z tym porządek raz a porządnie i sensownie. Nic nie narzucam. Tak po prostu głośno myślę....
-
Loooo kurcze. To się naczekasz.... Życzę spokoju i pozytywnej bety.
-
Ja krwawiłam prawie 2 tygodnie i potem plamiłam jeszcze kolejne półtora. W sumie 3 tyg. Poronienie 7tyd + 3 dni. Przy poronieniu ciąży biochemicznej było tyle co przy zwykłym okresie. Nie wiem na jak wczesnym etapie dokładnie poronilas.
-
Cudownie. Kiedy testujesz?
-
To u mnie tak. Na tak za pco Jajniki ponad 20 pęcherzyków każdy. Nieregularne miesiączki Długie cykle - nawet pół roku -Lub bardzo krótkie - co 3 dni krwawienia. Cykle bezowulacyjne. Przynajmniej część. Wysokie AMH Układ mutacji pai hetero i MTHFR 677 hetero Owłosienie na granicy Cukier i insulina na granicy insulinoopormosci Przeciw PCO Lh/tfh 0,6 Prolaktyna w normie Testosteron w normie Waga w normie Brak trądziku typowego dla pco. I o.... Bądź tu mądry Aktualnie lekarz który się mną zajmuje traktuje mnie jakbym miała pco.
-
Nie wiem co ci powiedzieć. Niby 3 pęcherzyki są. Fakt powinny mieć koło 13-15 mam. W ósmym dniu. Ale to też nie tak duża różnica. Jak jest szansa że cokolwiek z nich CH będzie to chyba trzeba spróbować. Nomówię. Dla mnie to dziwne co piszecie o tych dawkach bo sama brałam dużo większe mimo amh 11,2!!!! Tyle że z diagnoza po pierwszej próbie - opornie stymulująca się. Trzymam kciuki za wtorek i pozytywny rozwój pęcherzyków.
-
U mnie była taka zabawa z pco jak w kotka i myszkę trochę, bo ja mam to pco niespecyficzne. To znaczy mam część objawów, a części nie. I co lekarz to inne stwierdzenia. Czy to co mam to już pco czy jeszcze nie. Czy obraz w USG jajników z licznymi pęcherzykami to już pco czy jeszcze nie... Czy wysokie AMH to od pco czy nie. . .I tak w kółko. Podobno dla pco charakterystyczny jest układ mutacji pai hetero i MTHFR 677 hetero.