Aja
Zarejestrowani-
Zawartość
1325 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Aja
-
Też jestem tu jeszcze od tamtych czasów A nawet wcześniej.
-
Tak. A jak ktoś ma jeszcze clrxane lub inne leki z listy, np paski do kilometrów, to potrafię kosztować w sumie koło 1000 miesięcznie. Więc to bardzo duże różnice. Niestety. Część lekarzy robi z tym problemy. Trzeba cisnąć. Zwłaszcza że te leki przysługuje absolutnie każdemu w ciąży. Nawet kobiecie które nie ma ubezpieczenia.
-
Bzdura. Jak jesteś w ciąży to masz prawo do luteiny za darmo przez cały okres ciąży. Sprawdź w necie program ciąża plus. Tam nie ma rozgraniczenia na in vitro i nie in vitro.
-
Jeśli dobrze zrozumiałem informacje na ten temat, to nie można się szczepia w trakcie stymulacji. A szczepienia utrzymują się tylko do 6 miesięcy. Więc jeśli najpierw zrobisz szczepienia. Potem symulacje to możesz nie wyrobić się w tych 6 miesiącach. Bo wiadomo jak to się przesuwa wszystko w czasie.
-
Niby tak. Ale z drugiej strony lekarz wiedząc o tym będą Cię traktować bardziej może nie priorytetowo, ale zwyczajnie będą bardziej wyczuleni na wszelkie nieprawidłowości i bardziej czujni.
-
Podejdź do tego tak. Pappa jest darmowe. Jak wyjdzie ok to super. Jak wyjdzie podwyższone ryzyko to zrobisz inny test. I tyle. Nie traktuj wyników pappa jak wyroczni, bo on nie mówi o chorobie czy wadzie dziecka, A tylko o prawdopodobieństwie. Czyli jakby dzieli kobiety na te które są w grupie ryzyka i te które nie są. Jak się oskarża że nie jesteś w grupie ryzyka to super. A jak się okaże że jesteś to zrobisz test właściwy. A pappa potraktuje jak taki pretest.
-
Mi kiedyś powiedział jak ggo o to pytałam, że on nie, bo jak ciąża zaskoczy to już potem zwykle nie ma wyzwań. Ale piętro niżej są super specjaliści. I jak coś jednak dzieje się w ciazy, to takie rzeczy jakie oni widzą w usg to on nawet połowy nie widzi. Wiec nie ma się czego bać. Natomiast wiem, że jeszcze w 2017 odbierał porodu. Więc myślę że po prostu odkąd wszedł w sterowanie programu in vitro, skupił się na jednym.
-
Hej. 1. Znam co najmniej 1 osobę która z endometrioza 3 bądź 4 stopnia zaszła w ciążę naturalnie. I urodziła zywe zdrowe dziecko. 2. U mnie jak przesunął się temat endometrioza, to lekarz mówił że moze zmieniac środowisko w macicy i zarodek mniej chętnie chce się zagniezdzac wtedy. 3. Ja po pierwszej nie udanej procedurze. Slaba odpowiedz na symulacje, ostatecznie dużo pęcherzyków, ale mało komórek i Zero zarodków. Się zabrałam że są rzeczy ważne i ważniejsze. I odstawiłam. Tak na zero zupełnie. Slodycze Napoje gazowane Fast food Białe pieczywo i wypieki cukiernicze Gluten Cukry proste Laktoze Rzeczy smażone Tłuszcze trans Jadlam tylko rzeczy z niskim indeksem glikemicznym. Gotowane pieczone lub surowe. Głównie warzywa i kurczaka. Do zo zielenina. Trochę owoców. Kaszę. Pieczywo pełnoziarniste bezglutenowe. Ogólnie mega zdrowo. Pierwszy miesiąc był katorgą. A potem okazało się że jest całkiem smacznie jak już nauczysz się nowych produktów i dan. Efekt. Nie od razu. Po roku. 25 kg mniej (z 85 na 60 przy 172 wzrostu) i pierwsza w życiu potwierdzona owulacja. O dziwo. Zaczęłam się lepiej wysypiac i mieć więcej energii... to tak w bonusie.
-
No właśnie te aplikacje tak trochę mieszają. Tak samo wszystkie kalendarze ciąża tydzień po tygodniu. Widziałam nawet taką, co liczyła tygodnie ciąży od zapłodnienia. To znaczy sama dla siebie to możesz liczyć jak tam ci pasuje. Ale z lekarzem warto mówić tym samym językiem.
-
Jak jesteś 5+1 to jesteś w 5 tc. Tak liczy się to prawidłowo medyczne i tak będzie to liczył lekarz. To ważne o tym pamiętać o tyle że jak lekarz każe co zrobić badanie w 11 tc i pójdziesz np w 10+2 to pójdziesz, za wcześnie o tydzień. Również jak jakiś lekarz zapyta cię o tydzień ciąży i powiesz że jesteś np w 20tc, to lekarz uzna że jestes 20+ coś A nie 19+ coś. I mogę z tegobpowstac nieporozumienia.
-
Czemubaz miesiące. Serduszko powinno być już pod koniec 6 na początku 7 tC. Badań prenatalnych nie ma się czego bać. Dziwne podejście ma twój lekarz, bo badanie prenatalne robi praktycznie każda kobieta w ciąży. Nie tylko po 35 rz. Polecają na usg, i pobraniu krwi. Więc są zupełnie nie inwazyjne. A po 35 rz masz je po prostu za darmo zupełnie. Jeśli zdecydujesz się na pappa. Bo jak będziesz chciała inne to będziesz musiała płacić niestety.
-
No to trzymam kciuki.
-
Oki. Ale teraz już nie krwawisz. A że nie możesz sobie poradzić że stresem to się nie dziwię. Zależy ci bardzo i marzysz żeby z maluszkiem było wszystko ok. Nie wiem czemu Ale wydaje mi się, że nie potrzebnie próbujesz ten stres na siłę opanować. Jeśli masz taka możliwość to rozladuj. Wywal na wierzch. Powiedz komuś albo sama sobie czego się boisz i pozwól sobie na to, że masz prawo się bać. Może popłacz jak potrzebujesz. To powinno rozładować napięcie. A na wizycie będzie wszystko dobrze. Życzę z całego serca.
-
Rozumiem. Więcej nie podpowiem bo nie wiem. Ja też zupełnie nie wiem które są te dobre kiry i dobrze żeby były A które te złe i lepiej żeby nie było. Podobno gdzieś w necie można to znaleźć. Ewentualnie możesz zapytać na gg na stronie starając się z pomocą doktora p. Kiedy masz wizytę u immunologa?
-
Oki. Już wiem. Więc to już chwila moment. Nie ma się czego bać. Serduszko już widziałaś? Czy zobaczysz dziś?
-
Super wiadomość. A gdzie leżałaś? I jak oceniasz szpital?
-
Kiedy masz wizytę? I który to tydzień?
-
A przy kirach nie masz informacji o stwierdzonych i brakujących kirach? Bo to też bardzo ważne. I możesz mieć już aa, czyli ten niby mniej korzystny dla płodności, ale jeśli masz kiry inplantacyjne, to nie jest źle. Przy kirze aa robi się też badanie męża jeśli dobrze pamiętam. Co do komórek nk to masz podwyższone. Miałaś je badanie z krwi czy z macicy? Bo jeśli z krwi, to podobno warto sprawdzić w macicy bo potrafię się mocno różnić.
-
Zdecydowanie. Już nawet lekarz mi w końcu powiedział że on nie wie do końca o co chodzi, ale z kobiecym ciałem nie będzie się kłucil. Tak chce. Tak ma.
-
Ja nie wiem o co chodzi z tą histeroskopia. Przecież to zwykły zabieg mechaniczny, oglądający wnętrze macicy. Nie powinien mieć wpływu na hormony. Nie powinna zmieniać cyklów. Nie podaje się żadnych leków ani tym podobnych rzeczy. A ja jak mialam histeroskopie diagnostyczna to w tym samym cyklu miałam pierwsza w życiu potwierdzoną owulacje. Ciekawe to zjawisko....
-
Sikancem wychodzą jednym dziewczynom już przy poziomie 20-30 we krwi. A są takie które mają potwierdzona betę ponad 100 a sikanie negatywny. Napiszę to po raz setny na tym forum. Ale trzeba to powtarzać. Negatywny test sikany nie oznacza braku ciąży. Ten test ma prawo być fałszywie ujemny. Za to test sikany nie może być fałszywie dodatni. Jeśli są 2 kreski to jest ciąża. Wyjątek stanowi podanie wcześniej ovitrele lub innego leku. Bhcg. Oraz w baaaaardzi rzadkich przypadkach nowotwor.
-
Oki. Człowiek cały czas się uczy. Skoro tak zalecił lekarz to czemu nie. Nie jestem lekarzem, więc nie wiem jak bardzo może zawyżyć wynik. Dzisiejsze testowanie raczej nie miało być kluczowe, rozstrzygające prawda? To tylko pierwsza weryfikacja z kilku? Bo zarodek 3 dniowy. Więc beta byłaby bardzo wysoka jak na ten moment. Więc pewnie część z niej to ovitrele. Które utrzymuje się 10 dni do 14. Ale ty wzięłaś niby bardzo małą dawkę. Więc czy byłby w stanie podbić aż tak bhcg. Trudno powiedzieć. Myślę że musisz czekać na informacje lekarza albo kolejna weryfikację.
-
Czy ja dobrze rozumiem że ovitrelle wzięłaś przedwczoraj? Jeśli tak, to na pewno wynik jest zafałszowany. Co nie znaczy że nie jesteś w ciąży. Obyś była. Ps. Z czystej ciekawości. Wiesz może w jakim celu kazali ci wziąć. Ovitrele już po transferze?
-
Aż dziwne. Ja miałam histeroskopie diagnostyczna na NFZ z pełnym znieczuleniem. I za nic nie musiałam płacić.
-
Wiem, że z intuicja kobiety nie ma co dyskutować, ale ja miałam 5 transferów. Z czego 2 razy zaskoczyłam. I czułam się w obu zupełnie inaczej i miałam inne objawy lub brak objawów. Co więcej w transferze w którym zaskoczyłam i niezaskoczylam miałam dokładnie te same objawy. Więc tak się chyba nie da wyczuć.
