Syl-wia
Zarejestrowani-
Zawartość
39 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Syl-wia
-
Ja miałam 1 cykl przerwy, między jednym a drugim transferem dokladnie 2 miesiace. Pierwszy miałam 6.12 a drugi 5.02. Za pierwszym razem miałam 2.dniowy zarodek, tym razem 5.dniowy mrozaczek, tylko ten miałam z podłożem Embryoglue, a pierwszym razem nie. Nie wiem, czy w czymś mi to pomogło, ale na chwilę obecną chyba jest ok mam nadzieję, że dasz radę i Ty
-
Ja w pierwszym też nic, to mój drugi. Beta niby pozytywna, ale... też mam obawy. W pierwszym myślałam, że będzie ok. Wszystko mnie bolało, brzuch, plecy, piersi, a teraz nic, jakbym w ogóle nie miała zednego transferu. Tyle dziewczyn mówi o swoich poerwszych objawach, że bolą piersi itd., a ja nic. Troche mnie to martwi. Przekonam się po poniedziałkowej becie.
-
Który to Twój transfer?
-
5. dniowy, myślisz że to w miarę dobry wynik?
-
Dziękuję bardzo! nawet nie potrafię opisać tego jak się cieszę tyle lat na to czekam, mam nadzieję, że tym razem będzie dobrze myślę, że ciąża z in vitro ma większe szanse na utrzymanie się, cały czas przyjmuję przecież leki (wiem, próbuje się pocieszać i podnosić się na duchu , ale głęboko wierzę w to, że będzie dobrze ). W poniedziałek kolejna beta, oby jak najlepsza
-
Dziękuję❤
-
dziekuje
-
Dziękuję
-
Dziękuję
-
Cześć Przed chwilą się obudziłam, wchodzę na stronę, wyniki są... serce wali mi jak oszalale, chyb nigdy się tak nie stresowalam... otwieram, beta 12,4- 9dpt jakoś tak nieśmiało, ale w sumie coś się rusza. Trzymajcie kciuki
-
Ja 6dpt i beta 1,7 a w klinice powiedzieli, że wynik dobry i trzeba myśleć pozytywnie, a Ty z takimi pięknymi przyrostami... ja bym chyba oszalał ze szczęścia na Twoim miejscu, a Ty się przejmujesz . Bedzie dobrze, zobaczysz
-
Ok, oczywiście że dam znać potrzebuje kogoś z podobnymi problemami co ja, bo nikt z moich znajomych mnie nie rozumie, a mam w głowie takie dylemat... widzę, że Wy też się tu z takimy borykacie . Dobrze, że trafiłam na to forum
-
Dziękuję jeszcze tylko kilka godzin i odpowiedź. Już i tak się martwilam, że nic z tego po tak niskim wyniku, ale w klinice kazali myśleć pozytywnie
-
Cześć. Jetem tu nowa Starania od 2015. W 2017 r. naturalna ciąża zakonczona w 6 tydodniu. 2018 r. - moje badania ok, słabe wyniki męża. 2019 r.- cztery nieudane inseminacje. 6.12.2019 r. - pierwszy transfer, beta 0.2 5.02.2020 - drugi transfer, 6 dpt beta 1.7, dzis 9 dpt czekam na wynik.