Skb
Zarejestrowani-
Zawartość
6300 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Skb
-
Jestem w sytuacji życiowej takiej, że potencjalnie jestem po przeciwnej stronie Ciebie, jednak całkowicie się Tobą zgadzam - w całej rozciągłości zagadnienia. W związku gdzie jest kobieta, mężczyzna i dziecko jest tyle problemów, że często i gęsto związki te rozpadają się. Tu jest jeszcze utrudnienie w postaci dzieci i ex. W każdej chwili trzeba swoje plany dostosowywać do ex i dzieci. Aby to pogodzić trzeba mieć dużo cierpliwości i wyrozumiałości oraz zaakceptować to, że dzieli się tego samego faceta z innymi... Mission: Impossible
-
Widać, że bardzo przeżyłaś taki związek... Niestety, albo stety jest dokładnie tak jak mówisz. Oczywiście są duże różnice w podejściu do ex, ale jedno pozostaje podobne - duże obciążenie emocjonalne ze względu na dzieci i wszystko co koło nich się kręci z ex włącznie...
-
Zastanawiam się, czy odejść od męża
Skb odpisał zmotywowanastudentka na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Przeczytaj ze zrozumieniem to co napisałaś/napisałeś... -
Zastanawiam się, czy odejść od męża
Skb odpisał zmotywowanastudentka na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Tu nawet nie można powiedzieć o znudzeniu, bo ono przychodzi znacznie później. Rozumiem, że im do ślubu nic nie przeszkadzało a po ślubie już wszystko? Półtora roku to powinni jechać na motylkach i spijać sobie z dziubków... Problem jest taki, że wiek nie ma znaczenia... Ta sama niedojrzałość do życia. Jeden problem i rozwód, kolejny partner, ślub i rozwód... -
Nie ma co wymyślać. Trzeba korzystać z wiedzy innych - szkoda czasu i pieniędzy na niepotrzebne próby.
-
To właśnie odróżnia jednych ludzi od innych... Coraz rzadziej docenia się małe rzeczy, które cieszą.
-
Tylko tyle? Masz niewielkie wymagania...
-
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ależ jesteś mądra! Człowiek uczy się całe życie i ... Czy mam dobry plan? Nie sądzę. Jednak moimi oczami - zdecydowanie lepiej jest być w związku. Jestem dwa kroki przed Tobą, a o stabilizacji to mogę sobie pomarzyć. Jak się ma dziecko, to życie ustawia się pod nie. Nie ma JA, jest MY. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Masz właściwą kolejność zdarzeń. Najpierw trzeba zakończyć jeden temat, posprzątać pobojowisko i ustalić swoją pozycję, a dopiero wtedy próbować wchodzić w nowy związek. Szukanie kogoś na siłę, byleby tylko nie być samą nie ma sensu, ale też nie można nie wchodzić i rozpaczać do końca życia po "Raju utraconym". Rób porządki i od nowa buduj swoje życie. -
córka nie daje nam uprawiać sexu
Skb odpisał Załamka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A z poprawnym pisaniem masz problem... -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nawet nie próbuj mi wpadać w depresję i czarnowidztwo. Jeżeli dwie osoby nie zabiegają o związek, o jego jakość i funkcjonowanie to nie ma siły która go utrzyma. Zawsze jedna ze stron powie "Dość!". To, że ten związek Ci nie wyszedł nie przekreśla Ci życia, owszem będzie trudniej, będzie trzeba mocniej się nagimnastykować, ale masz szanse na kolejny związek. Jak duże, to w sporej mierze będzie zależało od Ciebie. Też jestem zwierzęciem stadnym, a cisza wokół mnie działa na mnie bardzo źle... Nie stawiaj wszystkiego na dziecko, bo dziecko kiedyś odejdzie... Chyba, że będziesz toksyczną matką i je uwiążesz do siebie. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Niestety, to rzadko się udaje. Widziałem już różne recepty na ratowanie takich sytuacji i wyniki były podobne... Problemy dnia codziennego uwypuklają różnicę a nie je niwelują. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ja rozpad swojej rodziny ciągle przeżywam, co prawda w tej chwili pod innym kątem ale jednak cały czas. Niestety wokół mnie rozpadło się wiele rodzin, jakiś pogrom. Oczekiwania stron były tak dalece różne, że te związki nigdy nie powinny być zawarte. Jeden wspólny mianownik - jakoś to będzie, jakoś się ułoży, jakoś się dogadamy. Niestety to się nie sprawdza, włącznie ze mną. Gorąco pozdrawiam. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Inna definicja małżeństwa, partnerstwa i związku. Niestety o wizjach jakie niektóre osoby mają przy zakładaniu możesz się dowiedzieć rozmawiając z ludźmi. Często są to jakieś wyimaginowane obrazy relacji. -
Jak masz jakieś wątpliwości to pytaj. Pozdrawiam.
-
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Nawet nie wiem co powiedzieć. Twoja definicja mocno odbiega, od tej która teraz obowiązuje. W tej chwili zupełnie inne rzeczy się liczą... Wyrazy szacunku. -
Zastanawiam się, czy odejść od męża
Skb odpisał zmotywowanastudentka na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
O czym Ty mówisz? Dwoje mentalnych dzieci zabrało się za zabawę w rodzinę. Zaczęło się normalne życie i od razu są problemy. Oni są dopiero1,5 roku po ślubie a zachowują się jakby minęło 10 lat. -
Cóż powiedzieć... nie uczysz się na własnych błędach. Sytuacja beznadziejna. Na pociesznie - masz zagwarantowany etat darmowej sprzątaczki, kucharki i pomocy domowej. Życzę owocnych rozważań.
-
Trochę ochłoń i wycisz emocje. Ustal z nim koszty utrzymania dziecka i alimenty na dziecko. Jeżeli nie będzie chciał rozmawiać wnioski do Sądu.
-
Jestem do dyspozycji.
-
Jeżeli porzucił rodzinę zbieraj dowody i składaj wniosek do Sądu z orzeczeniem rozwodu z jego wyłącznej winy. Jest dość trudno takie orzeczenie uzyskać, ale jak porzucił rodzinę dla innej kobiety to szanse wzrastają...
-
Akurat płeć nie ma znaczenia - z każdej strony są niedojrzali ludzie. Ale do rzeczy. Najpierw wszystko sobie spisz. Pewnie nie masz potwierdzenia, że kredyt wzięłaś na niego... Alimenty na dziecko to pierwszy temat. Pracujesz/nie pracujesz? Macie mieszkanie? To wszystko jest ważne... Musisz wiedzieć co masz i na czym stoisz.
-
Nie musisz się z nim rozliczać nawet będąc żoną. Zostaje tylko kwestia odliczenia ulgi na dziecko. Czy odliczysz ja w całości sama czy podzielicie się nią. Długi, podział majątku to kolejny etap rozwodu...
-
Tego pilnuj, niestety niektórzy tatusiowie przy nowej kobiecie dostają amnezji i zapominają o dziecku... Przygotuj sobie wniosek do Sadu Rodzinnego o zabezpieczenie alimentacyjne dziecka. Na razie jesteś "świeżynka". Trochę ochłoń, pozbieraj myśli i emocje, oraz zastanów się nad tym co będzie w tej sytuacji dobre dla Ciebie i dziecka. Jeżeli nie chce rozmawiać o istotnych sprawach z Tobą to będzie rozmawiał z Sądem.