Skb
Zarejestrowani-
Zawartość
6300 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Skb
-
Ja oberwałem od życia z każdej możliwej strony... W krótkim czasie przestał istnieć cały mój świat... Wiesz jak przykro jest, jak nie masz z kim kawy wypić? Nie mówiąc o reszcie?
-
Moje relacje z przyjaciółmi mocno się rozluźniły po tym jak przeprowadziłem się do ex a jeszcze bardziej jak urodziło się dziecko. Nowych relacji nie nawiązałem bo miałem rodzinę, pracę, obowiązki. Sąsiedzi... rozwód i szarpanina spowodował, że prawie wszystko poszło w rozsypkę... Mam jedną rodzinę, ale nie mogę im zbyt często siedzieć na głowie... Ależ ja się z całą pewnością nie zachłysnę... w sytuacji kryzysowej nie mam na kogo liczyć... no prawie... Niestety, już kilka razy sprawdzałem to w praktyce.
-
Wiem, że to jest sporo... Jak nie masz kontaktu z drugim człowiekiem na żywo to każda forma, nawet najbardziej namiastkowa jest na wagę złota... Zawsze byli koło mnie ludzie... A teraz jest pustka... którą chcę wypełnić...
-
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Ty miałaś 5 minut na spakowanie a ja nie... Ubrania dostałem po roku... Dokumenty po 1,5 roku... Rzeczy osobistych oraz tego co przywiozłem do domu (moje kawalerskie, pożyczone) nie otrzymałem do dziś... -
Czy ja będę miał więcej szczęścia... Patrząc po moim życiu mało prawdopodobne. A do tego niezbyt fajna sytuacja wyjściowa... Myślę, że pozostanie mi rola kolegi z którym można porozmawiać, wyżalić się ewentualnie doradzić lub poprosić o pomoc...
-
Ty najlepiej wiesz czego chcesz i potrzebujesz. Co możesz dać, a co chcesz otrzymać... Nie ciągnę Cię za język... Bo ktoś wykorzysta to co powiesz przeciwko Tobie.
-
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
W wynajmowanym mieszkaniu mam od miesiąca do trzech miesięcy na wyprowadzenie się i zabranie swoich rzeczy. Ja nie dostałem nawet 5 minut na zabranie chociażby moich dokumentów. -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Pewnie masz rację z tym adresem... Ja nie miałem, gdzie mieszkać przez dwa miesiące po tym jak ex szybko i definitywnie "rozwiązała problem". Mam nadzieję, że nawet w snach nie przeżyjesz tego co ja w rzeczywistości. -
Nie wiem co powiedzieć, bo mną targają sprzeczne uczucia i odczucia... Zatem jak mogę coś mówić komuś... Ważne abyś za kilka lat nie obudziła się z myślą o przegranym i straconym bezsensownie życiu. Rób tak, abyś była szczęśliwa.
-
Status Quo jest złym rozwiązaniem, ba nie daje satysfakcji... Do złego można się przyzwyczaić... Tylko czy na tym ma polegać życie?
-
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
W sumie to chcę Ci podziękować za to, że przypomniałaś mi iż podstawą związku i stosunków pomiędzy kobietą i mężczyzną jest przemoc w każdej możliwej wersji i wariancie. Nic nie mówiłem o głaskaniu po głowie tylko cywilizowanym rozwiązaniu problemu. -
W takim razie jest mi bardzo przykro. Mam nadzieję, że będziesz dalej próbowała i miała więcej szczęścia...
-
Świetnie, że weszłaś w relację i zaczęłaś układać sobie życie. Mam nadzieję, że nowy związek będzie dawał Ci energię do życia.
-
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Prawne, ludzkie, humanitarne... Ale Ty wybrałaś przemoc. Zatem jesteś katem. Udało CI się u mnie zapalić cały rząd czerwonych lampek. -
Czy czas zrobi swoje? Nie wiem, od 2,5 roku nie mieszkamy razem... Zatem emocje powinny opaść... A nie opadły. Mało tego sam rozwód niewiele zmienił w negatywnych emocjach. Przyjąłem do wiadomości, że związku nie ma a raczej, że nigdy nie było...
-
Dzień dobry. Nigdy nie rozpatrywałem tego pod takim kątem, tym bardziej nie czytałem wyników badań naukowych. U mnie rozwód to same negatywne uczucia, przy czym sam rozwód jest dla mnie największą porażką życiową. Niestety ta trauma trwa, ponieważ cały czas widzę negatywne skutki rozpadu rodziny dla dziecka. Sam rozwód jest świeży, bo formalnie od kilku tygodni, tyle że trwał przeszło 2 lata. Sam związek skończył się prawie trzy lata temu... Trochę dokładniej - priv.
-
Dla mnie nie... Zmarły mi dwie najbliższe osoby. Bardzo ciężkie przeżycie i ból ze straty. Niestety trauma rozwodu dla mnie jest jeszcze większa bo ciągle trwa i trwać będzie...
-
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Klasyka... -
Myślę o rozwodzie ale brak mi odwagi
Skb odpisał Samotny8 na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Hmmm... Wyrzucenie na bruk jest najlepszym rozwiązaniem w każdej sytuacji... -
Związek z facetem z małym dzieckiem...
Skb odpisał kardulaki na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Takie paradoksy znam ze swojego życia... Nie potrafię ich zrozumieć i ogarnąć... -
A jakie jest pierwsze?
-
Hmm Miałem łatwiej... Wyprowadzka, a raczej eksmisja była grubo przed rozwodem... A z rzeczami nie miałem prawie żadnego problemu... Bo niewiele dostałem na "nową drogę życia". Moje wspomnienia sa bardzo mocne i ciągle żywe.
-
To wyrazy szacunku dla niej... Koleżanka ściągnęła mnie kilkaset kilometrów po to by pomógł Jej powiesić lampy, obrazy i położyć kilka płytek... oraz porozmawiać. Jej związek też się rozpadł...
-
Czy życie... Nie zawsze, jeżeli nie ma chęci i minimalnej wiedzy, to nikt nawet nie spróbuje czegoś zrobić. bardzo mocno zmieniło się podejście ludzi do życia.
-
??? Jestem w szoku... Uszczelki wymieniać... Sporo osób nie wie nawet, że gdzieś są uszczelki.