Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Skb

Zarejestrowani
  • Zawartość

    6299
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Skb

  1. Nie wiem w jakim ty świecie żyjesz.... Wyrok w sprawie alimentów z przed kilku dni.... Sąd podniósł znajomemu alimenty na dzieci z 400 zł... na 600 zł (na dziecko) - ma dwoje dzieci... Zatem jego była partnerka będzie teraz pływać w luksusach... Rozumiem, że chętnie zamienisz się z nią rolami?
  2. To skąd takie stwierdzenie: "polowa majatku i wysokie alimenty, czyli beztroskie życie forever" ?
  3. Dla ciebie nie są ważne? To dlaczego liczysz każdą złotówkę jako inwestycję? Rodzeństwo nic.... Ważna jest kwestia zaproszenia i zapłacenia. Powiedziałeś, że musi być tego warta. Zatem zaczynasz wyceniać człowieka. Z tobą wszystko w porządku.... według kogo? Jak miałeś wywalone to też żadna nie była zainteresowana... Niby dlaczego ktoś ma się tobą interesować, skoro ty masz na wszystkich wywalone?
  4. Nie wiem, moje dziecko nie było w kojcu. Porównujesz kojec do zamknięcia w pokoju. Wiesz, że w takim razie więźniowie są na wczasach....
  5. Zamknięcie dzieci w pokoju na klucz - to nie jest przemoc? Acha to nowoczesna metoda wychowawcza. Jak śpi zbyt długo to katorga.... Skąd to wiesz?
  6. Wprowadzasz przemoc, a przemoc ma do siebie to, że zawsze eskaluje.
  7. Oczywiście, drukowanie pieniędzy napędza inflację.... Mechanizmy gospodarcze. Niestety takie schematy nie działają u ludzi,
  8. Jaki będzie następny krok jak nie posłuchają, pasek, głodzenie?
  9. Zamykanie dzieci w pokoju na klucz..... Twierdzisz, że jest to normalne działanie? W dodatku wychowawcze?
  10. Poważnie? Ma wielką wiedzę, skoro wszystko wiesz. Za same pomysły powinnaś mieć już opiekę społeczną na głowie bo stanowisz poważne zagrożenie dla zdrowia i życia dzieci. Masz rację jest tu patologia.
  11. Jesteś genialna... z wszystkiego potrafisz zrobić problem. Taka podpodziedź.... jeden pokój to tylko sypialnia a drugi dzienny.... Zbyt trudne zadanie?
  12. One mają 6 lat a nie 16. Znacznie starsze dzieci potrafią w nocy iść go łóżka rodziców, żadna tragedia z tego powodu się nie dzieje.
  13. Daj im czas, one rozwijają się swoim tempem i realizują swoje potrzeby. Każdy dojrzewa do pewnych decyzji.
  14. Czy to coś złego , że chcą być razem? Wydaje się, że przede wszystkim ważne jest twoje "widzi mi się"....
  15. Niestety żyjemy gdzie żyjemy i poglądy są mocno oderwane od normalności. Niestety zmiany są powolne bo mitologia ma się dobrze.
  16. Brawo, znalazłaś świetne rozwiązanie... Teraz tylko rodzice muszą zaakceptować takie rozwiązanie.
  17. Dojrzałą ludzką jednostką.... większość rozwodów obnaża najgorsze ludzkie uczucia. Zemsta, obrzucanie błotem czy nienawiść najwyższego sortu. Ja jestem pokrzywdzony? Nie. To dziecko jest pokrzywdzone, bo musiało żyć w irracjonalnej rzeczywistości. Masz rację, że jak nie ma innego wyjścia to ktoś musi znaleźć jakieś rozwiązanie. Tylko tu mamy zupełnie inny problem - autorka nie ma osoby, która zostałaby z dzieckiem do normalnej godziny pobudki, obudziła dziecko, podała śniadanie, ubrała i zawiozła do żłobka. Wyobrażasz sobie by jakiś sąd ustalił kontakty drugiego rodzica dziecka pomiędzy godziną 4.15 a 7,30 w dni robocze by można było przygotować dziecko do dnia w żłobku i je tam dostarczyć? Nawet jeżeli ta osoba szła by do pracy na godzinę 8.00?
  18. Dzień dobry Bimbo. Bardzo miło mi Cię słyszeć. Nic się ostatnio nie wydarzyło. Jestem rozbawiony jedynie stwierdzeniem, że sądy rozwiążą problemy i ułatwią życie zarówno dziecku jak i rodzicom. Pomijam fakt, że na wyrok sądu trzeba czekać bardzo długi czas, a sytuacja zarówno dziecka jak i rodziców nie jest stała tylko zmienna, nawet bardzo zmienna. Zatem jak powiedz jak sztywne postanowienie kilku osób będzie nadążało za ciągłymi zmianami...
  19. Aby rozmawiać o dziecku i sprawach z nim związanych musi być w miarę temat komunikacji. Sprowadza się to do ciągłego rozmawiania ze sobą i brania pod uwagę grafika drugiej strony, który z różnych powodów potrafi być ciągle zmieniany - nawet w ciągu dnia. Myślisz, że zupełnie obce osoby potrafią na drodze wyroku ustalić co jest dobre dla dziecka i dla rodziców? Zdecydowanie wychodzę poza swoją bańkę....
  20. Mówisz to z doświadczenia czy tylko teoretyzujesz? Jakiś kontakt nie wystarczy musi być stały i merytoryczny. Inaczej nie da się niczego logicznie ustalić. Sąd - ale mnie rozbawiłaś... Sikam ze śmiechu.... Widziałaś wyroki sądu? Często są tak oderwane od rzeczywistości. że są tragiczne i utrudniają życie zamiast je ułatwiać.
×