Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Machu Picchu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2063
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Machu Picchu


  1. 14 godzin temu, Bledny napisał:

    Mogłeś też dać obiad bezdomnemu, mogłeś pomalować pokój na czarno. Mogłeś wiele rzeczy. Mam wybaczyć ci bo mogłeś? 😁

    Jaja se robię. Co nie zmienia faktu że słoma ci wylazła z butów w tamtym poscie

    a skąd wiesz, że nie dałem obiadu bezdomnemu? a twoje wybaczenie tyle mnie obchodzi, co zeszły księżyc. mnie słoma nie wylazła, ale tobie kij z dupy nie wylazł


  2. 2 godziny temu, karoliba napisał:

    Hejka kochani, spotkała mnie taka sytuacja ostatnio: trochę sobie z kumplem popilismy i weszliśmy na czat, napisaliśmy do pierwszej lepszej dziewczyny, miała 16lat. Tylko trochę napisaliśmy tam głupot typu: "jak ie masz cycki, cip.ke, czy pomożesz dojść, czy szybko się podniecasz" oczywiście chwilę po tym napisaliśmy, że ma niebrac do siebie tego i to są tylko takie głupoty. Nikt nie chciał do niczego namówić, proponować, zdjęć spotkania.itp. Ale na koniec najważniejsze.  Mówiła 3x, że ma 16lat, dodatkowo w Nicku ma wpisane 16lat i 2004r A w ostatni zdaniu napisała że jednak ma 15 i za miesiąc ma dopiero 16...spytalismy dlaczego nas oklamala to odpisała "bo tak" . Powiedzcie mi proszę czy mogę być z tego jakieś konsekwencje skoro przekonani byliśmy że piszemy z 16latka...pozrawiam.i dziękuję 

    możesz zapłodnić piętnastolatkę, która mówiła ci, że ma szesnaście lat, a parę miesięcy później zawrzeć z nią małżeństwo z przyczyn obiektywnych

    więc nie


  3. Dnia 18.11.2019 o 15:15, Gość Suzi napisał:

    Mam pytanie, mam 21 lat i mam chłopaka od 2 lat, seks uprawiamy regularnie, ale zdarzyło się bodajże 3 razy, trzeci był w piątek, że mój chłopak chciał się kochać, ja nie chciałam bo kiepsko się czułam a on wziął mnie na siłę, mówiłam że nie chce, odpychałam go parę razy ale on cały czas naciskał, ja już nie miałam siły by się z nim siłować wiec uległam, przestałam mówić i odpychać go, tylko leżałam a on zrobił co chciał. Czy to można klasyfikować jako gwałt?

    ja uważam, że sama musisz zdecydować, jestem bowiem feministką - tak jak jezus (i demokratą jak clinton)


  4. 10 minut temu, niewstydliwy18 napisał:

    co robicie kiedy dziewczyna wyśle do was softa/nudesa? odsyłacie zdjęcie czy po prostu jakoś odpisujecie?

    nie wysylam nudesow

    zdaje sie ze trzeba odeslac bo samo odpisywanie nie dziala

    to znaczy czasami dziala


  5. Dnia 6.09.2020 o 19:59, Myszka98 napisał:

    Czy, jak nigdy nie miałam chłopaka a mam już skończone 22 lata to jest jeszcze możliwe żebym kiedyś kogoś poznała? Może mam w sobie coś co odpycha facetów? Nie wiem. Nikt nie zwraca na mnie uwagi

    jest możliwe


  6. 16 minut temu, Kangur123 napisał:

    Nie pisze takim słowotowkiem A nawet jak piszemy jest git to przekładają kilka razy spotkanie 

    Ps chciałem tylko wszystko w tej wypowiedzi przedstawić

    musisz nauczyć się stawiać przecinki, bo inaczej trudno się to czyta. a jak chodzi o takie stronki to nie wiem, może fotka


  7. koronawirusem jest zarażone ok. 2% populacji, a zaraża nim ok. 0.5% czy to dużo czy mało, czy to groźne czy nie, problem dotyczy każdego.

    osób lgbt jest w społeczeństwie mniej niż ludzi, którzy ich nienawidzą lub wspierają. o wiele. to ok. 3% osób. myślę, że obecnie poparcie dla tolerancji wyraża więcej osób niż jej potrzebuje (w kategoriach orientacji seksualnych i tożsamości płciowych.)

    mniejszości narodowych jest ok. 1%.

    innymi słowy ludzie zajmują się problemami, które rzeczywiście istnieją, ale je uwypuklają lub traktują z góry. niezależnie od tego, czy podchodzą do tego pozytywnie czy negatywnie zamieniają te problemy w stereotypowy schemat.

    jeszcze dekadę temu nie zwróciłbym uwagę, że ktoś jest gejem, dopóki ktoś by mi o tym nie powiedział i znajoma osoba heteroseksualna raczej nie miałaby stereotypowych dla takich osób zachowań. wiem o tym, bo znałem takie osoby osobiście albo z widzenia.

    dziś zakrawa to momentami o skecz albo o fanatyzm. mówiłem wtedy, że tylko sobie zaszkodzą, zamiast porozmawiać z najbliższymi i samemu się z tym zmierzyć, będą mieć przeciwko sobie pół społeczeństwa, bo wprowadzą pojęcie lgbt do kolektywnej świadomości dresiarzy i moherowych beretów. ale wolność, represja, ok.

    tylko że każdy, kto był wobec tego obojętny przestał - a każdy, kto był tolerancyjny i tak jest.


  8. 11 godzin temu, Zpaznokcilakier napisał:

     Nie żyje w pustelni. Zwyczajnie przyjmij do wiadomości, że są ludzie którzy niekoniecznie żyją w spodob jaki przedstawiłaś /eś. No tak bywa i choćbyśmy tu pisali elaboraty i zrobili z naszej pisaniny doktorat, to życie niektórych się nie zmieni.  W życiu to jest tak, że trzeba patrzeć z szerszej perspektywy. Pozdrawiam. 

    no to spójrz z szerszej i zauważ że nie żyjesz wczasach sprzed fenicjan i sprzed barteru, a ktos musi nie spac, zeby spac mogl ktos i to normalne dzieje. pozdrawiam.

×