Solero

Hmm streszczenie całkiem dobre, a ile jest sezonów?

Trzeba znać daną osobę aby wiedzieć co może ją ucieszyć bo często te drobne ale przemyślane prezenty sprawiają większą radość.

Lekarz pomoże, poradzi. Nie czekaj, dzwoń na tel alarmowy

6 minut temu, Klad2244 napisał:

Masz rację i napisala do mnie ta osoba dzisiaj, bo wczoraj  napisalam ze to koniec. Odpisalam, zeby do mnie nie pisala, bo dla mnie to koniec. 

W odp dostalam ok, przepraszam.

Boli mnie to cholernie... uzależnilam sie od tej osoby za to ona powiedziała, że się do mnie przyzwyczaiła.

To ja zakończylam to, ale strasznie cierpie. Boli mnie to, że tę osobę odrzuciłam. Odchodzę od zmysłów.

Nie daje sobie z tym rady.

 

Sama odpowiedź jednoznacznie przekazuje że ten ktoś mial ta relacje za nic nieznaczącą. Spokojnie, daj sobie odrobinę czasu aby do tego przywyknąć, zaakceptować zmianę. Powiem tylko tyle że według mnie taka relacja nie ma przyszłości i lepiej że teraz to się zakończyło niż twic w tym latami nie myśląc o przyszłości.

Jeżeli interesuje Cię i chciałabyś go bliżej, bardziej poznać to nie widzę w tym nic złego aby dać mu jakikolwiek sygnał zainteresowania, kto wie może nabierze odwagi pomyśl i spróbuj pomoc szczęściu bo samo nie przyjdzie.

1 godzinę temu, kejtred napisał:

uważam po prostu, że facet nie napierałby na częsty kontakt z kobietą jeżeli ta by mu się nie podobała  

Podobać to jedno ale sugerowałaś że od razu liczy na coś więcej niż tylko przyjaźń taka prawdziwą. Jednak nie ma pewności że ta relacja nie przerodzi się w coś zupełnie głębszego i gorącego

6 minut temu, kejtred napisał:

skoro zależy na znajomości tzn. że zależy na tej konkretnej osobie. Ciężko mu uwierzyć, by "kolegowanie się" miało być dla faceta celem znajomości z kobietą. 

Czy Ty uważasz że znajomości nie można dzielić na dobrą, interesującą i tą która jest bo jest, nic nie wnoszącej i bez niej też byłoby dobrze?

3 minuty temu, kejtred napisał:

mogę uwierzyć, że sąsiad pomoże mi bezinteresownie wnieść szafkę czy inną ciężką rzecz bo akurat przechodził przypadkowo przez klatkę i widzi, że sobie nie radzę.

Ale nie że jakiś facet będzie bezinteresownie na każde moje zawołanie, zawsze gotowy do pomocy o każdej porze dnia i nocy, to w to to nie uwierzę. Nikt nie angażuje swojego czasu ani energii na kogoś na kim mu nie zależy. 

A ten sąsiad też czegoś oczekuje nawet będąc w podobnym wieku? Jak to zabrało o każdej porze dnia i nocy

a czy może zależeć chociażby na znajomości?  

9 minut temu, E.... napisał:

Mi wiele razy facet pomagał, i potem było NIC - ZARÓWNO Z JEGO STRONY, JAK I Z MOJEJ. Zawsze są jakieś odstępstwa od zasady. I nigdy takie coś nie jest zasadą. 

No nareszcie ktoś widzi coś bez żadnego podstępu. Tak mało dobroci wśród ludzi a jednak może się przytrafić

3 godziny temu, kejtred napisał:

moim zdaniem sam fakt, że facet poświęca swój czas i energię na laskę, która nie jest jego panną (a to naprawi rower, komputer, jest na każde zawołanie, zawsze pocieszy, doradzi itd. ) oznacza, że coś jest na rzeczy. Nie wierzę w taką bezinteresowną dobroczynność. No i w ogóle takie napieranie z jego strony na częsty kontakt z tą dziewczyną (pisanie co dzienne lub prawie codzienne) powinno dać do myślenia. 

We wszystkim jak zawsze jakiś podstęp a gdzie dobro, bezinteresowność czy życzliwość ludzka?

4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Chciwość to choroba niegorsza od niespełnionej miłości ...

Niektórzy są tak biedni że jedyne co mają to właśnie pieniądze ..

Dlatego z kimś takim budować wspólna przyszłość to gorsze niż być singlem ale niekoniecznie singielką

5 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Ty jesteś młody tak jak ja , duchem

Bo ty nie widzisz w tym prawdziwej miłości. Miłości do pieniędzy ! 

ja wierzę w jej szczerość i autentyczność

Duchem i ciałem, jeszcze niedawno oglądałem teletubisie

To nie miłość a przywiązanie do miliona monet. Tak bardzo kochasz pieniądze to niczego innego nie potrzebujesz? 

5 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Chciwość napędza ten kołowrotek 

A skoro są ludzie którzy są gotowi biegać za monetami to będzie się kręcił i kręcił

I masa nowych mylionerow w kraju w dziurawych skarpetkach. Kasa najważniejsza i są gotowi wszystko poświęcić, moim zdaniem nie tędy droga ale ja młody jestem i mogę się mylić

8 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Ktoś kto ma swoje pieniądze i nie sprzedaje się za kod do karty 

Teraz to każdy ma swoją sakiewe z talarami w końcu pensję idą do góry ale większość ludzi jest takich że ile by nie było to i tak będzie za mało.

7 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

I nie tylko ! 

Kto by nie chciał takiej miłości

20 minut temu, KorpoSzynszyla napisał:

Swoim zachowaniem pokazałeś na którym miejscu twojej listy jest ONA

Podpowiem ci że na daaalekim miejscu .....

Kobiety wyczuwają brak zaangażowania i brak miłości

A jak sam zauważyłeś , nie ma problemu z zainteresowaniem u innych

Więc zostaw ta biedną dziewczynę w spokoju 

Niech ma szansę spotkać kogoś dla kogo będzie najważniejsza 

To najlepsze co możesz dla niej zrobić

 

Najważniejsza czyli dla tego który da swój pin do konta

Tak kończą się tego typu gierki. Idź dalej i poszukuj właściwej drogi bo tam byłoby jak w więzieniu

Taka relacja nie wróży nic dobrego albo to zaakceptujesz albo idziesz swoją drogą. 

Brak podstaw w budowaniu związku to nie ma sensu dalej w tym tkwić.

4 minuty temu, marawstala napisał:

Ściany w końcu się doczekały... były pierwsze w kolejce lezakujacych : )

Po pandemii i tak ostrej zimie jest dużo zaległości które czekają na zrobienie itpd. 

Po pracowitym dniu należy się odpoczynek

1 minutę temu, marawstala napisał:

Wałkiem, a obraz(ek) od 2lat leży mi na strychu... niedokończony : ) 

A to ściany teraz w trakcie przerwy od kończenia obrazu który czeka na swoją kolej, planujesz dokończyć?

2 minuty temu, marawstala napisał:

W sobotę skończę malowanie i graty trzeba jeszcze poukładać.

Sprajem czy pędzlem, wałkiem a może kończysz jakiś obraz

5 minut temu, Pokisia napisał:

To jak wiesz czemu to po co durne insynuacje

Poza tym mylisz "maski" z kreatywnoscią. Ty dziadu masz smetny pusty avek, tak jak smętna i nudna jest twoja osobowośc.

pogodynku 

Skoro tak uważasz, w końcu masz do tego prawo ale pewnie sama jesteś zajeb

A teraz to się mówi kreatywność

3 minuty temu, Pokisia napisał:

Jak zwykle "popisowa " dedukcja 

Mowilam ci juz: nie baw sie w rozwiazywanie "spisków" , skup sie na pogodzie dziadziusiu  

Co było powodem założenia nowej maski, zdajesz sobie sprawę że to tylko chwila i będziesz szukała następnej? Widać że nie możesz rozstać się z kafe, wpadłaś w nałóg

powtórzę raz jeszcze pogoda jest ważna bo mam co robić

1 minutę temu, Wilk_i_Zając napisał:

Jal ktoś zaproponuje jakiś wyjazd, jadę. Lubię spontany

...no ale jak nie będzie spontanu to mam sporo pracy do zrobienia i kiedyś trzeba to nadgonić.

Co racja to racja, zaległe sprawy nie powinny być długo odkładane.

2 minuty temu, Pokisia napisał:

Sopontan powiadasz..

A sprawdziłeś na ten "spontan" pogode na 2 miechy do rpzodu? 

U mnie warunki sprzyjające, a widzę że ktoś co chwilę zmienia maski. Tak nie wypada, lepiej być sobą i nikogo nie udawać.