.Gość

moja corka nie budzila sie w ogole do jedzenia. Do 3 tyg,jadla,a w zasadzie tylko lykala z butelki odciagniete mleko,bo nie dalo jej sie dobudzic. Gdybym ja tak zostawila pewnie by juz sie nie obudzila. Do 6 tyg powinno sie wybudzac,ale skoro zjadl wiecej to mysle ze 5h jest ok,dluzej bym nie zostawiala bo cukier u takiego dziecka spada bardzo szybko,a niedobor cukru moze spowodowac obumieranie neuronow,a w dluzszej perspektywie nawet uszkodzenia mozgu. Mikrouszkodzenia w mozgu moga wplywac na pozniejszy rozwoj dziecka. Zmien jutro mleko na inna firme,moze to przez nie Malucha boli brzuch i zainwestuj w butelke antykolkowa u nas sie sprawdzily MAM,maja odkrecane dno z dziurkami,raz ze fajnie sie je myje,a dwa ze faktycznie slychac jak dzieccko ssie ze powietrze przedostaje sie przez dziurki.

ale pomysl.. skoro dajem mu do zrozumienia ze robi Ci na zlosc,a faktycznie robi , to obroc to w cos przeciwnego. Np. Mozesz dzis przywiesc dziecko o 20 , bo umowilam sie na masaz,do fryziera,na paznokcie,z kolezanka itd... Jezeli to faktycznie zlosliwosc to zacznie przywozic dziecko wczesniej,byle pokrzyzowac Ci plany. Jezeli robi to bo chce spedzic z corka wiecej czasu ,nie zrobi mu to roznicy. Moze on naprawde chce sie nacieszyc Malutka,a Ty blokujesz mu ta milosc. Dziecko skoro nie narzeka i nie zali sie,pewnie lubi spedzac z tata czas. Ona nie jest Twoja wlasnoscia,ma tez tate ktory kocha ja zapewne rownie mocno. To ze dziecko pochodzi z rozbitej rodziny to juz bardzo duze obciazenie dla psychiki malego czlowieka,nie szukaj kosci niezgody ... pozwol ojcu kochac corke i corce kochac ojca...bo ta wiez moze byc czym magicznym gdy corka zacznie dorastac i pojmowac swiat po swojemu.

Trzebabylo wczesniej patrzyc komu sie wlazi do lozka,a nie teraz robic awantury o to ze ojciec chce przebywac ze swoim dzieckiem. Na tych waszyk klotniach najbardziej cierpi dziecko. W ogole konto zalozone nowe.. wyglada to jak marne prowo. Jezeli nie prowokacja to na miejscu ojca wystapilabym o opieke naprzemienna i tydzien dziecko bedzie u Cb ,tydzien z tata.

skoro masz takie podejscie ze to tylko papierek. to racja nie rob nic. Niech powtarza 6-7-8 klase to z pewnoscia bedzie dla dziecka lepsze niz badanie w PPP i rozmowa z ludzmi ktorzy z takimi problemami stykaja sie kazdego dnia i moga nakierowac rodzica jak uskutecznic prace z dzieckiem. Na badania pedagogiczno psychologiczne u nas czekalismy 2 tyg.

takie zelowe kapsulki,koszt tego jest spory i wyszlo mi z obliczen ze tabletki taniej wyjda,a przede wszystkim nie trzebabylo odmierzac.Ze trzy lata temu byl syrop i tabletki Tez wam pomoglo?

moja corka ma IQ slowne 103 i bezslowne 104. Mimo to nie potrafila nauczyc sie czytac. Sidzielismy co dzien po 20-30 min i dukala literki.. Nauczyla sie czytac majac 12lat. Oprocz czytania to z przedmiotow humanistycznych bez przygotowania do sprawdzianow ma 3-4,ale nie umie zapamietac kolejnosci prypadkow a wyuczenie tabliczki mnozenia bylo zmudna praca. Nie ma dla niej znaczenia czy to plus czy minus,popelnia bardzo oczywiste bledy. Bez badan psychologiczno pedagogicznych dziecko zostaloby spisane na straty. Trafilaby do szkoly specialnej i kolegowala sie z dzieciakami o ilorazie inteligencji ponizej normy. Corka ma 14 lat,ogromny zasob widzy z historii i biologii,wykraczajacy poza to co wymagane w szkole. Spokojnie moze zostac np weterynarzem i realizowac swoje pasje. Dlatego warto skonsultowac problemy w nauce w PPP by umozliwic dziecku zycie takie jakie samo wybierze,bo pewne braki mozna nadrobic z czasem. Skoro nasze panstwo nasz system edukacji i oferuje pomoc w ustaleniu gdzie tkwi problem z nauka-zachowaiem,trzeba byc glupcem by odrzucic ta pomoc i by blokowac wlasnemu dziecku droge do "lepszego zycia" Autorko poczytaj o tabletkacj Eye IQ . cena przerazam ale dzieki tym tabletkom moja corka zaskoczyla z pisaniem.

klocki?

To chyba zalezy jaka gra. W chinczyka to losowosc i poprostu zabawa,w eurobiznes juz kazda bledna decyzja moze byc przyczyna przegranej. Wiec mysle ze jezeli sytuacja z gra losowa jest dziwna i Twoj maz dziecinny,o tyle gdy chodzi o gre strategiczna to maz ma troche racji,bo takie gry ucza sytuacji przyczynowo skutkowej.

taaa bo kazda doswiadczona mama lazi po sklepie z metrowka . Zmierz dlugosc rekawa od pachy i ta dlugosc porownaj z innymi kurtkami,ta dlugosc jest najbardzien miarodajna. Chyba ze kurtka ma dodatkowe rekawki w srodku(takie zabezpeiczajace przed zimnem -wystajace ze srodka rekawa) Moj kombinezon 116 ma 30cm spod pachy. Najpewniej Twoja kurtka to rozmiar 122

kazdy z nas jest inny i kazdy kieruje sie swoimi wartosciami. Najwieksza wartoscia sa ludzie ktorzy nas otaczaja. Ja jakos nieodczulam pobudek orzy noworodku i niemowlaku,wiec dla mnie to nie klopot.. Myslisz ze co bedzie robil jeden 10 sam ? cos bardziej kreatywnego :D?

nie mozna zwichnac przedramieia. zwichniecie to utrata lacznosci stawu z koscia. Moglo dojsc do zlamania (pekniecia kosci),albo stluczenia. Pytanie czy nie mozesz wyprostowac bo tak boli,czy poprostu jest opor i nie da rady mimo bolu. Jezeli ta druga opcja to jest najpewniej zwichniecie stawu lokciowego. Jezeli tylko boli to pewnie stluczenie. Przy zwichnieciach nie musi byc widocznej opuchlizny czy siniakow,to poprostu przemieszczenie sie kosci po za staw i trzeba nastawic. Szpital teraz nic Ci nie pomoze,chyba ze powiesz ze to sie stalo przed chwila. Jak powiesz ze uraz jest od wczoraj kaza Ci pojsc na przeswietlenie ze skierowaniem z POZ. Poszukaj poradni chirurgicznej i tam ze skierowaniem od lekarza POZ,albo najblizszej pracowni rtg i ze skierowaniem.

no to wez wyszczegolnij kogo pytasz!

miesieczne dziecko w zasadzie tylko spi. A towarzystwo dla syna autorki mogloby przykryc teb czas ktory mama musi poswiecic dziecku i przykryc brak uwagi,pozwolic starszemu oswoic sie z nowa sytuacja. Dziesieciolatkowi nie trzeba podstawiac nocnika co pol godziny i pytac czy nosek wysmarkac. W duzej mierze chlopcy bawiliby sie razem. Wszystko zalezy jakie warunki i od organizacji dnia,przeciez ugotowanie troche wiecej obiadu to zaden problem. Ja tam widze wiecej plusow niz minusow. Oczzywiscie jak porod koncem czerwca to ciezko,ale po miesiacu juz pewno autorka dojdzie do siebie. Ja bym zapytala starsze dziecko czzy chcialby towarzystwo na wakacje i na probe sprobowala.

Czzyli co. wiesz ze teoretycznie moze byc z tego ciaza,a jednak pytaszna forum Brawo Ty!

chyba na autobus jak jedzie do Ciebie. Zwracam tylko uwage ze chlopak albo ma powazny problem na tym tle,albo zwyczajni robi Cie w balona Wiec to czy doszedl czy nie tez mozna byloby poddac watpliwosci..

za ile? 500-700zl mc i moze byc. Zorganizowac chlopakom np wyjscia do muzeum,jakies parki linowe.. Obaj by na tym skorzystali

godziny chlopak potrzebuje by dojsc

mops nie daje mieszkan !

sa osrodki wsparcia kryzysowego i domy samotnej matki. Na szybko mozesz zalozyc zbiorke i rozpromowac na fb,moze ktos pomoze. Troche pozno szukasz pomocy skoro zostalo Ci 7zl. Za przedszkole chyba tez moze zwrocic mops chociaz czesc srodkow.

Mlodsza ma obnizone napiecie miesniowe,asymetrie i obizona wrazliwosc sensoryczna,opoznienie psychoruchowe Ur 10ptk. Syn tez 10ptk ma autyzm. Corka mojej kolezanki dostala 2punkty,dzis ma 11 lat,wzorowa uczennica,bezproblemowa. Cud dziecko. Nie mysl co bedzie,rob wszystko by bylo jak najlepiej,a zycie ulozy sie samo..

Moj syn ur sie w 37 tyg wedlug ostatniej miesiaczki i w 39 wedlug pierwszego USG w (6tyg) Wazyl 4 kg. I nie ma opcji bym sie pomylila,bo podczas ostatnie miesiaczki przed ciaza,corka miala urodziny,mielismy isc na basen ale plany legly.

jezeli nie jestescie spokrewnieni to bylby bratankiem/ bratanica. Jezeli jestescie spokrewnieni to nalezaloby glebiej przeanalizowac sprawe. Spokrewniony mam na mysli posiadanie wspolnego przodka. Bo raz ze kaziroctwo jest zabronione,a dwa ze dziecko moze byc obciazone wadami genetycznymi. Bycie matka chrzesna nie jest w zaden sposob uregulowane prawniem. Wiec w najprostrzej sytuacji jezeli brat jest przyrodni (ma innego jednego z rodzicow) a chrzesna to siostra tego przyrodniego rodzica,to nie ma pokrewienstwa.

no a jakby dawac ciut wiecej na jedno karmienie niz na rozpisce. tak by ten brakujacy posilek byl rozlozony na raty? tez w sumie zalezy od dziecka wiadomo ze dziecko ur z waga 2.700 nie potrzebuje tyle ile ur z waga 4000.

ale Ty nie masz obowiazku zglaszac pracodawcy ze jestes w ciazy! Chyba ze praca w warunkach szkodliwych i musialby zmienic Ci stanowisko. To tylko Twoja dobra wola ze o tym poinformujesz..Ja bym nie mowila. W razie gdyby nie przedluzyl umowy na stale to i tak bedzie musial do konca ciazy,a jak przedluzy to tylko sie cieszyc. Roznie bywa .. moze bedziesz potrzebowala urlopu wychowawczego...

no ale czekaj. przeciez 31.01 juz tuz tuz.. po co sie chwalic przed. Zostalo 20 dni.. Pochwal sie po podpisaniu umowy na stale