Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

.Gość

Zarejestrowani
  • Zawartość

    980
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez .Gość

  1. Ty jestes mistrzem trolowania juz ktorys raz widzze jak zwracasz komus uwage ,mimo ze ktos inny zwrocil ja wczesniej No ale jak sie nie ma co napisac to sie papuguje i madrzy Ma to jednak odwrotny skutek
  2. no i ok. tylko jak ma zawroty glowy,przerozne bole i inne dolegliwosci ktore uniemozliwiaja prace to siedzi w domu i odpoczywa,a nie chodzi ze starszym na spacery i na zakupy. No nie? Czy takie spacery na plac zabaw to juz nie wadza ciazy? Kolejna niescislosc to to ze autorka wyraznie pisze ze moze swoja prace wykonywac zdalnie,a wrecz musi,bo w takiej formie pracuje. Wiec o jakiej pracy w czasie covidu piszesz? Namawiasz dziewczyne na L4 bo, Ale naleza za co? za samo bycie w ciazy sie naleza?
  3. gdzie? i na koniec Twoj post Probuja Cie przekonac ze L4 nalezy sie jak psu buda. A tak nie jest. Dzielnie odpierasz argumety ale post o mieszkaniu wygladal jakby Cie przekonaly. Przeciez nagminnie sa brane lewe L4na ciaze,a prywatni lekarze wypisuja bez mrugniecia okiem Zus sie uodpornil na takie akcje i przeprowadza komtrole. Wystarczy jedna kontrola i masz cieplo,bo to Ty musisz udowodnic ze zasilek Ci sie nalezal.Owszem zupelnie inna sytuacja jest gdy ciaza nie jest bezproblemowa i masz sie czym bronic. Jednak jezeli wszystko jest ok (a tego Ci zycze) to zwyczajnie L4 nie przysluguje i w razie kontroli i zarzutu o wyludzemie bedzjesz musiala zwrocic z odsetkami wszystko co Ci wyplacono.
  4. Ale to nie jest tak ze kobiecie w ciazy L4 nalezy sie automatycznie. Jezeli ciaza nie jest zagrozona,a Twoja praca moze zostac dostosowana do wymogow ciezarnej,to L4 Ci sie nie nalezy. Jezeli w pierwszej ciazy pracowalas do 5-6mc,to przeciez tylko glupi by sie nie skapnal ze to naciaganie systemu i kontrole masz gwarantowana. Ja bym nie chciala oddawac pieiedzy z odstekami,bo oni Ci ten zasilek wyplaca a potem wyplaca macierzynskie i wychowawcze. Po wszytkim upomna sie o swoje i naliczza odsetki. Przeciez Ty nawet nie wskazesz miejsca pobytu na tyle blisko bys mogla tam pracowac,a miejsce pobytu jest kluczowe bo Zus moze przeprowadzic kontrole. Do tego na L4 ciazowym,nawet z dzieckiem na plac zabw nie wyjdziesz,bo skoron pracujesz w korporacji to przeciez siedzisz przy biurku,czyli mozesz pracowac. Musialabys dostac L4 lezace,a to sprawia ze gdy nie zastana Cie w domu podczas kontroli,bedzie Ci okropnie trudno udokumemtowac to ze bylas gdzies w zwiazku z ciaza.
  5. sprawdz w slowniku co znaczy slowo,"zapewne" a potem sprwadz co znaczy "na pewno"
  6. przeczysz sam/a sobie. Wpierw piszesz o terapiach ,a post swoj podsumowujesz "chore dziwadlo". Czy aby te "treningi umiejetnosci spolecznych " nie mialy na celu zabobiedz temu by bylo to "chore dziwadlo". Owszem to szereg zaburzen ale w terapii takiego czlowieka chodzi o to by zrozumial ze on odbiera swiat inaczej i umial sie dostosowac do spoleczebstwa wiedzac o swoich problemach. Asparger,podobnie jak i autyzm nie jest jednolity i nie da sie napisac stalego schematu takiego czlowieka. Pewne rzeczy dla jednego beda zupelnie normalne,a inne przejaskrawione tak ze nie bedzie umial tego zrozumiec i na opak. Inaczej piszac sa pewne czynniki ktore sa dla autystykow i aspargerowcow wyznacznikiem,ale nie wszysykie z tych czynnikow musza dotykac badana jednostke.
  7. tak nie ma. ale jednak jest sens kontrolowac w ktora strone to pojdzie. Wiele chorob psychocznych diagnozowanych w doroslym zyciu ma swoje poczatki w dziecinstwie. Czytalam kiedys o dziewczynie ktora kilka lat leczyli na depresje,faszerowali psychotropami,ktore nie dawaly zupelnie nic,az w koncu wpadla ktos na trop Aspargera. Dziewczyna zdiagnozowana po 30 z rozpiepszonym calym zyciem. Gdyby trafila na specialiste majac nascie lat,jej zycie potoczyloby sie zapewne zupelnie inaczej.
  8. jejku zaswiadczenie na komisje w mops wydaje lekarz. potem jest komisja i orzeczenie o niepelnosprawnosci. Jednak zaburzenia psychoczne musa byc stale i poparte latami terapii by dostac stopien niepelnosprawnosci. To nie jest tak ze wystarczy jedna wizyta u lekarza,bo zaburzem psychicznych nie da sie zdiagnozowac po godzinnej rozmowie. Z reszta niepelnosprawnosc wydaje sie tylko w sytuacji gdy dziecko wymaga stalej opieki,jakis dodatkowych sprzetow do rehabilitacji,specialnych np wkladek ortopedycznych itd. W przypadku osob doroslych gdy zaburzenia uniemozliwiaja podjecie pracy zarobkowej. Czyli zaburzenia lekowe sa na tyle duze ze blokuja zdolnosc komunikacji z pracodawca. Skoro Twoja corka chodzi do szkoly i ma troje,nie paralizuje jej strach gdy ma wyjsc z domu,a zblizenie sie do obcej osoby nie wzmaga leku na tyle by nie kupila sobie np batona,to nie dostanie nie noepelnosprawnosci bo ta przyznawana jest albo na konkretna chorobe np padaczke,albo na stany psychiczne ktore mocno zaburzaja zycie spoleczne i dziecko wymaga stalej terapii i pomocy w opanowaniu podstawowych norm spolecznych. Oczywiscie mozesz sie odwolywac do coraz to wyzszych instancji ale z dwoma domumentami z PPP nie masz najmniejszych szans. Moja rada umow sie z psychiatra,popros o skierowanie do psychologa i byc moze za pare lat,o ile leki sie nasila dostaniesz stopiem niepelnosprawnosci i swiadczenia na dziecko niepelnosprawne. Na ta chwile jednak skupilabym sie na tym by pomoz corce opanowac te leki ktore ma ,bo z wiekiem moga sie nasilic...
  9. ale nie ma "orzeczenia o uposledzeniu umyslowym" skad zes to wziela?Jest "niepelnosprawnosc intelektualna" . Mysle ze to prowokacja..
  10. PPPP nie wydaje opini o niepelnosprawnosci. Do tego potrzebne jest orzeczenie lakarza. Pod opieka jakiego lekarza jest Twoje dziecko? Wada wzroku to nie jest niepelnosprawnosc,niskie IQ tez nie. Wiec na jakie podstawie chcesz dostac niepelnosprawnosc na dziecko?
  11. zna litery "em" czy "m" , gie" czy "g", "el"czy "l" jezeli to jest "m", "g"i "l" czy przyladkiem nie jest to "my","gy",ly"? no bo sama pomysl nie da sie przeczytac czegos co sklada sie z miter : "ky-o-ty" albo "my-a-my-a" lub "dy-o-my". Jest cos takiego jak czytanie sylabowe,a z tego metoda spiewana. (ma to jakas nazwe ale nie pamitam". Male dzieci uczy sie czytac metoda sylabowa "mo",ma","mi","me","my" albo "ta","to","ti","te","ty" i tak kazda litere a potem z tego tworza sie wyrazy. typu "ma-ta","to-my",ta-ma" itd. Oczywiscie nie wszystko na raz.
  12. Czulam sie normalnie nie mialam zadnych oznak ciazy i nie doszukiwalam sie ich. Jednak ,instymktownie czulam. Z reszta przy poprzedniej ciazy tez czulam. W ogole nie wiem co to znaczy "czuc sie normalnie jak na miesiaczke" nie mam zadnych oznak zbilizajacej sie miesiaczki,takich ktore bym odczuwala.
  13. mi test pozytywny wyszedl dopoero 5dni po spodziewanym
  14. za jakis czas planujesz miec dziecko a,ciaza trwa 9mc i martwisz sie o pokoj,ktory bedzie potrzebny za jakies 2 lata lub dluzej? Jejku tez bym chciala miec takke problemy!
  15. u nas w szkole trzeba odkupic. ale nie kazde "zniszczenie"tego wymaga. Czasem jest tak ze to juz trzeci rocznik i ksiazki i tak laduja w koszu,albo w nastepnych klasach jest mniej uczniow i podreczniki zostana. Cwiczen odkupowac nie trzeba. Spytac w bibliotece przy zakonczeniu roku.
  16. genetyczna moze byc wada budowy ukladu rozrodczego,ktora zwieksza prawdopodobiemstwo ciazy pozamacicznej.
  17. Czekaj. Ustalmy najpierwy z ktorej sredniowiecznej krainy do nas piszesz? Jedzenie w naszych czasach,(a mamy 2021 rok po Chrystusie) juz dawno nie jest przywilejem. Bicie 15latka pasem? Opisz nam jakby to mialo wygladac? Czyzby jak publiczna chlosta w Indonezji? Czy jak? 15 latka juz swoimi rozmiarami dorownuje dorosalemu,watpie zeby stala czy tam.lezala grecznie czekajac az matka wymierzy jej razy:D
  18. Nie wierze. "a jak sie trzylatek zsika do lozka to pod lodowaty prysznic" Normalnie XIX wiek a takie zacofani.. Dziewczyno i Ty studia skonczylas i takie rzeczy wypisujesz.. Wstyd,az brak slow! Z reszta nick wiele wyjasnia.
  19. alez oczywiscie ze determinuje. Zeby ogarnac wlasna dorme trzeba miec poukladane w glowie. Tez mialam kolege,na dwojach ciagnal,a na tescie gimnazjalnym wyszedl lepiej od najlepszej uczennicy w klasie. Mialam tez innego kolege,mozg jak pol swiata,a do szoly nielubial chodzic. Nie uczyl sie i rzucil szkole jeszcze przed 18 urodzinami. Fizyka,chemia,matematyka w jednym paluszku.. Jego rodzenstwo pokonczylo studia a on pracuje na jakiejs platformie i ma wiecej kasy niz cala reszta razem wzieta. Jednak kiedy probley w nauce lacza sie z IQ to zupelnie inna bajka. Trzeba ta dziewczyne tak pokierowac by miala zawod i umiala wyjsc z twarza ze swoich deficytow,bo IQ jednoznacznie rowna sie nieporadnosci i gdy nie bedzie miala wyuczonego zawodu to polegnie,bo przeciez nie tylko wiedza,ale przede wszystkim predyspozycje myslowe i zdolnosc kombinowania (wybrniecia z sytuacji) sprawia to ze sie podnosimy po zyciowych upadkach. Ona bez umiejetnosci dostrzegania potencjalnych "zagrozen"(konsekwencji) nie bedzie umiala utrzymac np pracy jako sprzedawca,bo po kilku wpadkach szef sie wkurzy i wyrzuci. Cos innego gdy zostanie jej przydzielone jedno bezmyslne zajecie ,gdzie nie da sie nic spiepszyc np. szycie na masznie,ankomkretnie zszywanie kilku elementow,wciaz takich samych.
  20. ohp to ochotniczy hufiec pracy,to szkola. Uczen ma jakies tam zajecia ale przede wszystkim pracuje , przystowowywuje do zawodu. Uczen za prace dostaje jakies pieiadze,wiec je4st to dodatkowa motywacja. Poczytaj w necie. Szkola ta skierowana jest do dzieciakow majacych trudnosci w nauce,a Twoja corka bezwatpienia do takich nalezy.
  21. nie przeczytalas uwaznie,dzieciak ma IQ na dolnej gramicy normy. Ona nawet jakby chciala i sie strala to nie da rady wyciagnac ocen na 4. Moja rada OHP jest od 15rz ,tam naucza ja jakiegos zawodu. Jak dla mnie nie ma co czekac,bo jeszcze krok i sama zrezygnuje ze szkoly. Lepszy krawiec nic nieskonczoma srednia szkola. Moja corka ma IQ 104 tez ma prooblemy z nauka,ale zupelnie inne. Wie natomiast ze jej obecnosc na lekcji jest uregulowana prawnie,ze jezeli bedzie opuszczac szkole to przydziela kuratora,a w dluzszej perspektywie moze tragic do Domu Dziecka lub innego osrodka. Powiedzialam wprost,ze jak chce tam trafic to moze lepiej od razu ja zawioze,po co mam sie stresowac i czynic sobie klopoty,jezeli nie mam nato zupelnie wplywu. Obowiazek edukcaji jest do 18rz i chocbym chciala to tego nie omine. Wiec albo robimy tak ze przynajmiej udajesz ze Ci zalezy,albo sie pakuj. Podzialalo corka zglasza sie i uczestniczy w lekcji. Zeszytow nie prowadzi,notatek nie robi ale sie zglasza i nauczyciele widza,wpisuja plusy czy oceny z aktywnosci. Tylko ze moja corka ma bardzo dobra pamiec i z informacji uslyszanych na lekcji ,zapamietuje na tyle duzo ze z odpowiedzi albo ze sprawdzianow ma conajmniek 3. Z lapanek do odpowiedzi dostala 5 z geografii i 5 biologii, kilka plusow z polskiego itd.. Na tym buduje motywacje by nadal uwazala na lekcjach.
  22. .Gość

    Wszyscy

    a katolicy na kolana
×