Mam wiele zastrzeżeń do związku z osobą MDP. Po 12 latach stwierdziłam że każda osoba dotknięta mdp nie jest w stanie powiedzieć czy potrzebuje partnera czy osobę która będzie opiekunem. Mam znajomego też miał być chory nie chodzić. Zdrowy jak koń mimo wady wymowy. A co do spraw seksualnych lepiej się mocno zastanowić nad relacją. Można mieć relacje koleżeńskie ale nigdy bym o związku nie myślała. Moim największym błędem i sumieniem że nie przemyślałam czy wchodzić w małżeństwo i związek. Szkoda że tyle czasu nie cofnę już.
Druga sprawa dotyczy umieszczenia osób niepełnosprawnych w dps które wymagają opłaty za pobyt których rodzice nie żyją lub nie są w stanie opiekować się zwłaszcza rodzice ktorzy mają ponad 65 lat i wiecej ktorzy sami potrzebują pomocy.
Dobrze radzę najlepiej przemyśleć czy chce się być odpowiedzialbym partnerem za niepełnosprawnego na początku znajomości zanim zaangażujemy się w relacje