Karolina 35#

Nie prowokuję. Tak akurat wy rozumiecie problemy. Nikt nie jest w stanie przegadać temu człowiekowi.

A czy partner pomyślał o tym czy będzie rozczarowany. Myślę że sam doprowadza do bezradności w swojej osobie. Masz prawo pomyśleć że krzywdzę go krytyką rozczarowanie. Facet niepełnosprawny powinien pomyśleć nad tym jeśli bezradny w sprawie seksu może mieć obawy ze nie wychodzi. Myślę że źle sprecyzowałam oczekiwania. Poza tym za późno dotarła do mnie myśl że partner będzie jest bezradny a druga rzecz nie powinien się zmuszać do współżycia

Może kiepsko wyszło a co on myślał. Pornosy umie oglądać ale w łóżku nie potrafi być facetem.

Znam ten przypadek. Partner niepełnosprawny jest. Od początku zaczęłam podejrzenia snuć. Na zabawie integracyjnej z Warsztatów zachował się okropnie. Nie chciał mnie na parkiet puścić. Wkurzyłam się on obrażony bo nie pozwalałam na to. Do tej pory zachowuje się tak nadal. Sprawdza mnie. Sprzątałam wczoraj w kuchni przyszedł. Powiedzialam że nie musi mnie pilnować na każdym kroku. Zagroziłam że jeśli nie przestanie to założę kartę niebieską. Mama zaczęła to samo podejrzewać ze mnie kontroluje pilnuje. Gdziekolwiek jestem to on musi być. Nie jestem psem żeby na smyczy trzymać.

Czy są osoby które są w zwiazku bez miłości (nie kocha męża żony) czy wiedzą że oszukiwanie w uczuciach jest w porządku?? Sama też jestem w związku z rozsądku choć wiem że nie ma przyszłości. Mam pytanie do innych osób dlaczego te osoby powinny docenić partnera ze ma wszystko dom parter dobrze zarabia troszczy się pomijając że nie kocha się tej męża. Mnóstwo facetów zali się na forum że żona odtrąca nie pozwala się dotknąć nie chce współżyć. Po co one są z facetami. Bo nie mogły znaleźć jedynego?? Ja bym nie mogła ciągnąć oszukując. Lepiej wprost powiedzieć na początku znajomości czy związku o swoich doświadczeniach z zawodem miłosnym. A kobiety które krytykują inne niech same siebie zapytają czy tak nie mają.

Nie umie w ogóle. Ogląda pornosy czasem ale do tego nie potrafi wziąć się. Marnuje mój czas i życie.

Kto wchodzi w małżeństwo z miłości. Chyba desperatki które łapią na dziecko albo ustawić się finansowo bo krowom się nie chce harować. Ja nie przemyślałam wiele spraw i bardzo żałuję do dzisiaj Że weszłam do związku z osobą niepełnosprawną z niedowładem, w ogóle nie pomyślałam czy był sens uprawiania seksu do dzisiaj wiem że porażka za każdym razem. Partner chciał mieć na wyłączność kogoś kto nim się zajmie jak małym dzieckiem. Dojrzały facet samodzielny i odpowiedzialny długo czeka na odpowiednią osobe albo nie chce.

Wiecie co doszłam do wniosku że nie tylko miłość jest potrzebna. W niektórych związkach wcale miłość nie gra roli. Żona ma być do seksu w łóżku gotowania i sprzątania i dawania dzieci. Mogłam tylko liczyć na seks bez zobowiązań. Po co miałabym się męczyć w małżeństwie i wychowaniu dzieci.

To prawda. Jak wytłumaczyć facetowi że go nigdy nie kochało. Wiem że to cios ale trzeba to przejść. Partner niepełnosprawny jest ma gdzieś że nie kocham go jemu nie zależy. Jemu tylko zależy na wygodnym życiu pod nos jedzonko spanie i mieszkanie pod dachem moich rodziców . Po co mam z nim spać i seks uprawiać skoro nie potrafi nic. Za późno pomyślałam o tym. Tylko pozwoliłam sobie na to. Od początku wiedziałam że seks z osobą niepełnosprawną z niedowładem będzie porażką.

Jak ktoś miał niepowodzenia w miłości i uczuciach niech sam siebie zapyta czy warto

No właśnie nie chcę urazić ale są kobiety które udają ze wszystko jest ok. Raczej nie przejdzie. Lepiej nie pakować się do związku z kimś kogo się oszukuje. Sama przyznaję się do tego. Co mi da że powiem mu wprost że nigdy nie kochałam go. Sama przeszłam zakochanie bez wzajemności.

Za późno pomyślałam. Dopóki nie poznałam paragraf 197

Chyba za dużo wymagacie od kobiety. Kobieta powinna zabezpieczyć się pracą by mogła mieć własne pieniądze. Poruszyłam temat wiele facetów jest zaślepionych miłością do partnerek. Nie wiecie jaka jest naprawdę. Wykorzystują was finansowo, potrafią na pokaz okazać miłość. Rzadko jest żeby kobieta odwzajemnia uczucia. To że się zakochacie w kobiecie nie wiecie czy ona łyknie to. Są wyrachowane. Wykorzystują wasze uczucia waszą słabość. Mój partner nie ma pojęcia że nigdy nie kochalam go. Po latach zrozumiałam że nie warto być z kimś kto kocha. Byłam z nim bo nie miałam powodzenia. Zawsze źle trafiłam z uczuciem. Tak nie da się oszukiwać. Są kobiety które z niepowodzeń z rozsądku właśnie biorą ślub. Po co mam mu mówić niepełnosprawnemu.

Niech każdy facet zada sobie pytanie czy kobieta z którą jest ona jest z miłości z nim czy on jest opcją dlatego że nie było innego. Kobiety które nie kochają męża narzeczonego oszukują same siebie i frajera przy którym są larami. Każdy facet niech raz wystawi uczucia kobiety sprawdzi czy jest to warte zachodu

Co ty pieprzysz dziewczyno. Gdyby zabezpieczała się nie było by więcej. Kobiety powinny być odpowiedzialne za zabezpieczenie przed kolejnym dzieckiem i to by je uchroniło. Nie dziwię się facetom że nie chcą więcej dzieci. Tylko kobiety mają mieć w głowie odpowiedzialność przed kolejną ciążą.

Mam wiele zastrzeżeń do związku z osobą MDP. Po 12 latach stwierdziłam że każda osoba dotknięta mdp nie jest w stanie powiedzieć czy potrzebuje partnera czy osobę która będzie opiekunem. Mam znajomego też miał być chory nie chodzić. Zdrowy jak koń mimo wady wymowy. A co do spraw seksualnych lepiej się mocno zastanowić nad relacją. Można mieć relacje koleżeńskie ale nigdy bym o związku nie myślała. Moim największym błędem i sumieniem że nie przemyślałam czy wchodzić w małżeństwo i związek. Szkoda że tyle czasu nie cofnę już. Druga sprawa dotyczy umieszczenia osób niepełnosprawnych w dps które wymagają opłaty za pobyt których rodzice nie żyją lub nie są w stanie opiekować się zwłaszcza rodzice ktorzy mają ponad 65 lat i wiecej ktorzy sami potrzebują pomocy. Dobrze radzę najlepiej przemyśleć czy chce się być odpowiedzialbym partnerem za niepełnosprawnego na początku znajomości zanim zaangażujemy się w relacje

Ja też mam partnera niepełnosprawnego po porazeniu mozgowym niedowład nóg ma. Z całym szacunkiem radziłabym zrezygnować z relacji poza koleżeńskich. Takie osoby nie końca są zaradne jako partner. Jest artykuł 198 kk mowiacy. Odradzam stosunki płciowe

Tak jasne. A mężczyzni to niektóre ciamajdy wychowane przez mamusie. Narzucają się we wszystkim. Kupują kobietom to o co nie prosily choć same to kupią. Naskakiwac potrafią rzucają się jak bluszcz