Editt

Hej no niestety chyba pozostaje uzbroić się w cierpliwość. Chociaż słyszałam opinię że niektórym test owu wykrył szybciej ciążę, a ciążowy dopiero po kilku dniach

Cooo co to był za 6 tygodniowy post?? Brzmi co najmniej źle ;o Jeśli chodzi o choroby to ja mam tylko bardzo licznee alergie. Ciągle na coś. Wiem, może to nie jest takie poważne, ale jednak ciągle przeszkadza, np kiedy w lato wszyscy są piękni opaleni, a ja uciekam przed słońcem bo mam twarz czerwoną spuchniętą jak balon

Ohh to koniecznie daj znać jak wyniki. Hi dobrze że można tu się tak pozwierzać z osobistych rzeczy. Widzimy jakie inne mają problemy i się odstresowujemy nawzajem że to nie ze mną jest coś nie tak, tylko tak po prostu bywa i tyle

Eviqs widzisz może niektóre mają takie skłonności.. :c trochę upierdliwe to kiedy ma się świadomość że dba się o siebie, higienę, odżywianie, a tu coś się tam wzięło i rozwinęło.

Aggie86 : 34 lata, 12 cykl starań Asis : 34 lata, Claudia :24 lata ,2 cykl starań Czarna+ : 27 lat, 4 cykl starań Dashka : 32 lata, 1 cykl starań Editt : 25 lat, 3 cykl starań Hela 123 : 34 lata, 5 tydzień ciąży Julita20... : Kiki.1. : 25lat,4 cykl starań Przyszła Mama : Sandra1990 :  Sylka1 : 29 lat, 5 tydzień ciąży aras93 : 28 lat, 18 cykl starań madziula202 :

Widziałam że piszecie o problemach z piciem, że nie da się uniknąć pytań o ciążę kiedy odmawia się picia. Właśnie macie jakieś sprawdzone pomysły na odmowę? Oprócz oczywiście bezpośredniej, ale w nie każdym towarzystwie dociera i czasem trzeba się łapać innych środków. Ja ostatnio miałam taką sytuację że ze znajomymi wiedziałam że będą wieczorem chcieli pić, więc kupiłam kilka piw owocowych 0,0% i powiedziałam że nabrałam taaaakiej wielkiej ochoty na to piwo że nic innego nie będę dziś pić. I nikt nie odkrył podstępu tzn najpierw trochę się śmiali, ale "piłam" równo z nimi i jak już im alko weszło to było każdemu wszystko jedno co ja tam sobie popijam

@przyszlamama życzę zdrówka i sił do działania;)

Hej mogę się wspólnie z Wami powspierać? też staramy się o maleństwo, niestety dziś dostałam baaaardzo spóźniony okres (37dzień). Plus biorę antybiotyk z powodu infekcji pęcherza (w razie czego dostałam od lekarki bezpieczny dla kobiet w ciąży). Już byłam takiej dobrej myśli, a tu nagle wszystko się posypało.. I dziś cały dzień smutku nawet mój mąż płakał ze mną. Mam 25 lat i staramy się o pierwsze dziecko. Przyjmę wszystkie dobre rady od bardziej doświadczonych:)