Ggość

I to mnie drażni niesamowicie. A chyba jeszcze bardziej drażni mnie to, że są w ogóle firmy czyli ludzie, którzy stoją za tymi firmami i płacą im, że cokolwiek reklamować. Babcia Edytka na IG reklamuje coś co drugi post. To jest chore co się dzieje. A ciepłe posadki na YT już czekają na Nikole i Olka, Sara już wielka influensrka (tak ma napisane na IG). Chociaż ostatnio zwolniła tempo.

Mnie u Magdy drażni właśnie sposób i ton mówienia, czasem jest taki pretensjonalny? Często ma minę takiej niezadowolonej, mówi tak z przekąsem np. jak cos jej się nie podoba wśród widzów/obserwatorów. Raczej nie przyjmuje dobrze krytyki. Ostatnio jak był temat bezpańskich psów, to ludzie pisali jej, żeby nie dawała im kości drobiowych, bo takie kości mogą rozdrobnić się na ostre części i wbić psu w przełyk/jelito itd. A ona uparcie twierdziła, że przecież u niej w rodzinie od zawsze tak się robiło i nigdy nic się nie stało. Co z tego, że wiele osób jej to napisało grzecznie, żeby była świadoma na przyszłość itd a jej bardzo cięzko jest przyznać racje. Ale oglądam ją ze względu na treści, tematy sa jak dla mnie dość ciekawe.

Muka niedawno powiedział na IG, że był wczoraj na imprezie i ludzie do niego podchodzili i mówili mu ile ma subów xD WTF na jakie on imprezy chodzi? A on taki poczciwy do nikogo nie podchodzi i nie mówi ile ma subów... Mniej więcej tak powiedział. JPRDL i to jest test gościa, który ma 27 lat... Dokąd ten świat zmierza Taka tam pogadanka o subach.

Tak, ona ma kompleks swoich kciuków Ma jakąś wadę, nie pamiętam jak to się nazywa, ale te paznokcie na kciukach są krótkie, wyglądają tak nienaturalnie. Tylko skoro ona robi paznokcie, to nie wiem czy dalej to nic nie daje czy co ze nawet ze zrobionymi paznokciami nie pokaże kciuka. Te kciuki są takie krótsze i grubsze z tego co kojarzę.

Też słyszałam to i owo o pani G i jej salonie Racja, włosy ma ładne, widać że zadbane i o dziwo nie farbowane ponoć nigdy. W przeciwienstwie do mamy Muki, która także jest fryzjerka to różnica w kondycji włosów jest widziana gołym okiem. Też mnie to zastanawia, że przynajmniej publicznie nic nie wiadomo o prywatnych spotkaniach W i S a teraz nagle takie koleżanki W musi mieć parcie na wychodzenie, musi pokazać ile to ona ma wolnego czasu z dzieckiem i jak to życie toczy się normalnie. Ale wg mnie co za dużo to nie zdrowo i na dłuższą metę to bedzie męczące dla dziecka.

Przynajmniej mogłaby sobie jakąś grzywke zrobić, w końcu jest taką renomowana fryzjerka. A fryzjerka dobiera fryzury do kształtu twarzy, także to też i niej świadczy

Wandziaksy spotkały się z Sylwia G (fryzjerka Wandzi z Krakowa) i jej facetem w Warszawie. Sylwia teraz zachwala Czarlotke że ona taka spokojna, ciągle spala ,jakby dziecka nie było i mówi że więcej roboty jest z jej psem xD Mam wrażenie jakby specjalnie chciała przekonywać pewne osoby, że dziecko Muksonów takie spokojne Tylko szkoda że nie pamiętała, że Czarli zaczęła na którymś ze story grymasić, Sylwia powiedziała że zaczęła płakać i story urwane nagle. (nie pamiętam kto co wrzucił bo chyba każdy z nich coś dodał na IG, może nie ustalili wspólnej wersji?).

To chyba z Tobą jest coś nie tak. Po co się w ogóle tutaj udzielasz tollu, skoro nie wnosisz nic ciekawego do dyskusji? Żeby wypominać błędy ortograficzne? Wow...Musisz być bardzo sfrustrowana i wredna, że chce Ci się robić przytyki o pisownie i specjalnie piszesz komentarz a nic nie wnosisz odnośnie tematu na jaki się tutaj rozmawia.

Może po rozstaniu pan W przejął 66 a pani A biznes w Zakopanem? Lub jakoś tak się podzielili i teraz w 66 przesiaduje częściej modna mama z vienny i to ona promuje to miejsce na IG Widać że ostatnimi czasy pani A ogarnia biznesy w Zakopcu i Wandzia z Muka też tam się pojawiają co jakiś czas.

Czy ktoś jeszcze zwrócił uwagę na to gdy Muka pod koniec ostatniego vloga nie może się wysłowić i chciał powiedzieć coś w stylu "to jest jeden z moich ostatnich celi? Celów?" A Wandzia się wydarła z taką pewnością z innego pokoju "Celiii!" I Muka "no celi" Że niby go poprawiła... Żeby to jeszcze poprawnie było xD Ich poziom wysławiania się mnie przeraża. Takie proste słowo jak "cele" i problem odmienić poprawnie. Ludzie w komentarzach go poprawiaja ze powinno być "celów".

Racja, nie widzimy ich 24/7 ale też zwróciłam na to uwagę. Co chwilę na instagramie czy to story czy zdjęcie albo na vlogach ta mała jest pionizowana. Nie jestem matka, może nie znam się na dzieciach, ale zwróciłam na to uwagę, że Szarlota prawie siedzi w tym wózku albo na rękach u kogoś. Nasuwa się pytanie: po co? Czy to dziecko nie może leżeć normalnie? To raczej nie jest naturalna pozycja dla takiego niemowlaka. A jeżeli widać to już któryś raz, to raczej nie jest przypadek i myślę że dość często "siedzi" zamiast leżeć.

Chrzestymi będą dwie osoby od strony Muki - nieźle swoich ustawia. To tylko świadczy o tym że Wandzia nie ma ani rodziny (oprócz kilku nielicznych znanych nam osób) ani znajomych. Gdzie są te jej przyjaciółki? Domcia? Żaneta? Gdyby to serio były jej takie super przyjaciółeczki to "wywalczyłaby" żeby to któraś z nich była chrzestna a chrzestnego wybrałby Muka. Ona na serio nie ma za bardzo nikogo poza Muka i to jest smutne, bo będzie się pewnie go trzymała, aby nie zostać sama. W ogóle rozwaliło mnie ze powiedziała do Muki, że jest biedny i dlatego nie dzieli z nim konta. Co innego gdyby był piłkarzem. Co prawda powiedziała to tak pół żartem ale myślę, że jest w tym ziarenko prawdy

Tak wiem, tylko chodziło mi o to czy to tyczy się którejś z tych dziewczyn? Z tego co wiem. Ktoś tu napisał ze jedna z nich jest konwerytka i ciekawi mnie czy to było odnośnie tych dziewczyn o których mowa? Z tego co mi wiadomo Gabi, Agata i Magda (kawa po turecku) nie przeszły na islam. Chyba że Vita?

Co masz na myśli mówiąc że jedna z nich jest konwertytka? Że jjest to jedna z tych prawd?

Serio? Skąd info ze jedzie z kolegami do Sopotu? Widziałam strony tylko z trasy na autostradzie ale żadnych konkretów

Myślę że z tym rozstawieniem się z mężem nie brzmiało to jak chorobliwy objaw, wg mnie mówiła to trochę pół żartem, w sensie że po prostu nie lubią samotnie podróżować ani rozstawać się na dłuższy czas. Wydaje mi się że w udanym związku osoby nie lubią się rozstawać na dłużej, bo nie ma w tym nic fajnego tak naprawdę. A taka podróż do PL to nie wyjazd na parę dni raczej tylko na dłuższy okres czasu. W ogóle mało pokazuje męża we vlogach, jak dla mnie mogłoby być ho więcej i nie wspomina o nim często ,więc to chyba kwestia odbioru danej osoby i tego co mówi.

Ja oglądam wszystkie trzy i też przyznaje, że Gabi słucha mi się najmilej, ma taki przyjemny głos że często zasypiam Ale to nie oznacza, że vlogi ma nudne, wręcz przeciwnie. Oglądnęłam prawie wszystkie jej filmiki, pozostałe dziewczyny oglądam często ale nie każdy film jak u Gabi. Fajnie, że się nawzajem lubią i polecają.

Matka Muki wstawiła relacje na story że Nikola zaplątała coś we włosy, 2h zajęło rozplątanie włosów ale dodała ze straciła połowę

Imię zainspirowane ich jedną z ulubionych knajpek na śniadanie - Charlotte Swoją drogą nie znam się na noworodkach,matka nie jestem ale czy nie wydaje Wam się,że to dziecko jest jakieś takie niemrawe, takie aż za bardzo spokojne? Czy to jest normalne? Mam wrażenie, jakby ono było trochę "nieswoje".z tego co słyszałam, to podobno takie dzieci tylko śpią i jedzą, ale mimo wszystko, miałam inne wyobrażenie

Ciekawe czy będzie poprawiać tam gdzie wcześniej robiła i reklamowala salon

Kawa wytłumaczyła się nam w swoim najnowszym vlogu z "siedzenia w domu na utrzymaniu męża Turka" Wszystko spoko, uważam, że praca z domu jest super jeśli ktoś dobrze się w tym czuje. Sama częściowo pracuje z domu i zazdroszczę tego, że ktoś może całkowicie być sobie szefem i pracować jak chce i kiedy chce. Ale nie chce mi się wierzyć że przy 22 tys subskrypcji można mieć "normalną" pensje z YT, choćby najniższa krajowa. Ona ma mało współprac, a każdy youtuber potwierdza, że z samych reklam na yt nie wyżyjesz, bo to są grosze. Więc ok, pracuje sobie na yt, ale kokosów z tego nie ma, jest to coś bardziej jak hobby wg mnie. A przedstawia to trochę tak, że ona sama się z tego utrzymuje i absolutnie nie jest na garnuszku męża .