![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2021_01/I_member_194008099.png)
IntroWersja
Zarejestrowani-
Zawartość
1306 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez IntroWersja
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8
-
Daruj sobie pisanie do mnie bo mam Cię w ignorowanych
-
No i po cholerę znowu to tłumaczenie ? To ona w końcu nic nie musi czy musi? O co kaman? Przecież mówiła kilka minut wstecz, że jej ciąża jest bezproblemowa czy ona nie pamięta z filmu na film co mówiła?
-
A i jeszcze - ma koty, bo chciała. No z tymi kotami to trochę zrządzenie losu. Opowiadała kiedyś o tym. W jej rodzinnym domu kotów nie było, nigdy nie była kociara. Kota chciał mieć Dawid, więc wzięli Bazyla. I trochę jej zajęło, zanim załapała o co chodzi z kotami. Pozostałe koty to znajdy, których nikt nie planował ani o nich nie marzył. Fakt, są najwyraźniej szczęśliwe ze swoją Pańcią i super, ale tak jak mówię, dzieło przypadku, a nie jakiś sztywny plan na życie realizowany krok po kroku.
-
Nie wiem po czym jej nerwy puściły, skoro tłumaczyła się już od pierwszego vloga, zanim ktokolwiek mógł ją ocenić.
-
Przecież ona uwielbia się ze wszystkiego tłumaczyć. To gdzie ten dystans do siebie i wdupiemanie tego, co myślą ludzie na jej temat? Z wyjazdu do rodziców na początku pandemii tłumaczyła się trzy vlogi z rzędu, co gorsza były to takie tasiemce po 40 minut każdy
-
Może po ojcu, nie wiadomo co to za typ. Aczkolwiek nie przywiązywała bym tak wielkiej wagi do genów. To jest najpewniej kwestia wychowania, tego, że matka nie miała dla niej czasu (do pewnego momentu Wandzia traktowała ja jak siostrę), a dla babci pewnie była oczkiem w głowie. Później doszły pieniądze, matka niczego jej nie odmawiała i taki to efekt. Są ludzie, którzy nie mają głowy do nauki, nie interesują się książkami, szkoła ich nudzi, ale z reguły jeśli nie mają hajsu po kokardy, to coś ze swoim życiem tak czy inaczej robią. Idą do zawodowek, łapią pracę fizyczną, itd. Wandzia nie musiała tego wszystkiego robić, bo wszystko miała. Mam na myśli wszystko co materialne.
-
No ale jak to możliwe? Przecież poród był cudowny, tuż po zajadała już sobie suszi, a trzy dni po tym, jak rozdarło jej krocze biegała po mieście z wózkiem na spacer
-
Gdyby tak ja było stać, to by już dawno jeździła na zakupy do lepszych sieciówek zamiast na lumpeksy, zamawiała na Zalando i podobnych sklepach internetowych, a buty i torebki kupowała dobrej jakości, takie na przykład z Lasockiego co najmniej, a nie to, co od czasu do czasu prezentuje. Przecież inne jutuberki, które stać posiadaja przynajmniej po kilka markowych torebek, a u niej jedna torebka z sieciowki. Ewidentnie ona oszczędza na sobie, bo ani ubiór ani pielęgnacja/ kolorówka. A dom jak wybudowali i urządzili na start kilka lat temu, tak stoi do dziś. Zresztą ona sama nie tak dawno mówiła, że bardzo dużo kasy pochłania YT, a konkretnie sprzęt, a samochodu nie ma wcale nie wiadomo jakiego, tylko stare Mondeo, żeby ktoś przypadkiem jej nie zarzucił, że oplywa w luksusy To w końcu stać ją czy nie?
-
No ale z tamponem nie wychodzisz z kabiny w publicznym klopie umyć go pod kranem, tylko wyrzucasz do kosza w kabinie. Nikt tego nie oglada oprócz Ciebie. A ten kubeczek, to gdzie byś umyła, gdybyś musiała go opróżnić będąc z dala od domu? Pod kranem, z którego korzystają inni? Myjesz kubeczek, a do łazienki wchodzi inna osoba wylać fusy z kawy A tak poza tym, czy opróżnienie takiego kubeczka, który jest w Tobie przez 12 godzin na pewno jest higieniczne? Że menstruacja jest czymś naturalnym, to chyba wszyscy wiedzą, no ale robienie kupy czy puszczanie bąków również, a jakoś nadal ludzi to brzydzi, nawet jeśli wsadzisz palec we własne g... Więc i taki kubeczek może zniechęcać.
-
Wyjątkowo prosty przekaz. Nawet D,e,b,i,l zrozumie
-
Bo nie masz męża
-
Mała Pinda
-
Szusza karmi Kicie chrupkami. Nie wiem jakiej firmy, ale Kicia nie jada nic innego. Więc....
-
Mnie jej sposób mówienia przypomina Panią Basię (Baśka vlog) Nie tacy w necie zrobili furorę na niczym, patrz Jarus z Chłopaków do wziecia.
-
Tyle zdjęć z podróży, a na każdym ona co to ma na celu? Czego obserwujący na insta mają się dowiedzieć z tych zdjęć?
-
Ten filtr to może sobie wsadzić. Śmiać mi się chce jak juciuberki wymądrzają się na temat ochrony przeciwsłonecznej, nie opalania twarzy, bo to postarza etc. Później jedzie taka na wakacje w kierunki południowe, gdzie rzekomo smaruje się tymi filtrami, całe dnie spędza na słońcu i wraca zjarana jak skwarka. Karo ma tak po każdych wakacjach, Szusza też nie raz narzekała, że stosowała filtry a i tak jest opalona... albo spalona jak kto woli Większość pierdzieli o filtrach, a żadna nie wie jak je prawidłowo stosować.
-
Podgląd to jest jednak dobra sprawa - a propos tego cycka. Mogła sobie dorobić jakas pomarańczkę tak jak zakrywa Dawida. A tak wyszło...
-
A kto mi zabroni? Zresztą jak napisze cokolwiek krytycznego, to nazwiesz mnie hipokrytką. Więc... Poza tym,przyjmij do wiadomości, że lądujesz u mnie w liście ignorowanych, więc daruj sobie łażenie za mną jak smród po kalesonach po innych wątkach i wypisywanie tych tekstów o moim hejterstwie tylko po to, żeby zagłuszyć Twoje sumienie. Nie będę widzieć Twoich postów, więc szkoda Twojego czasu na jałowe dyskusje.
-
Wybacz, ale jestem już znudzona tym wątkiem, nie ma tam z kim i o czym rozmawiać
-
Wystarczy przejrzeć miniatury jej filmów, widać na jednej jego twarz. Poza tym w filmie o ślubie pokazała kilka fotek z sesji i tam też nie wstawiła pomidora, więc jego wygląd to nie tajemnica. Btw, jak powiedziała, że będzie więcej Dawida, to byłam prawie pewna, że on będzie, ale właśnie z pomidorem albo kadrowany od dołu do szyi.
-
Tak się zachowują dzieciaki spuszczone ze smyczy, z dala od rodziców, w towarzystwie starszych od siebie. Nagle poczuła się wolna i dorosła. Widocznie ona zupełnie nie zakumała jaką rolę pełni w tej całej uroczystości, ale chyba trudno się dziwić, może jej rodzinka wcale pobożna nie jest i nikt jej nie wpoił co do czego i jak zachować się powinna. Przyjechała na imprezę po prostu. Zreszta, czy rodzice małej wiedzieli po co ten cały chrzest? Imię przecież nadaje się formalnie przed urzędnikiem i nie trzeba z tego robić żadnej szopki.
-
Szarlot wypoczywa od jutuba i natrętnych widzów podczas gdy materiały na jutub same się kręcą zawsze to kolejne wyświetlenia, łapki itd.
-
A kto jej każe tak żyć? Niech nie żyje pod publikę, niech przestanie pokazywać prywatę, niech zniknie z social mediow, jesli to jest takie stresujące. Tylko co ona wtedy będzie robić?
-
Tam nikt nie ma pojęcia w jakim celu chrzci się dziecko ani jaką rolę w tym wszystkim pełni chrzestny. Zrobili z tego event dla znajomych i pretekst do zaręczyn.
-
Twierdziła kiedyś, że w swojej pracy w sklepie zarabiała nieco ponad najniższą ( w co jestem w stanie uwierzyć), a na jutubie zarabia porównywalnie, czasem wiecej,czasem mniej, zależy od miesiąca. Że raz mniej, raz więcej, też jestem w stanie uwierzyć, ale że jest to jakieś 2 tys. miesięcznie, to już nie. Jakie tam są współprace? Ostatnio wyjechała z jakims jedzeniem, ale na nie wiem, czy to była współpraca oficjalna czy tylko zachęta dla sponsora. Kiedyś też polecała jakieś rzeczy z kodami rabatowymi na AliExpress. Generalnie nie ma regularności w tym, co ona reklamuje, więc ja w wielkie zarobki nie uwierzę. Kiedyś inny jutuber, który ma może połowę subow Karoli mówił, że miesięcznie jest w stanie wyciągnąć ze 3 stówy, a też nie jest chodzącą reklamą. Więc...
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 8