IntroWersja
Zarejestrowani-
Zawartość
1306 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez IntroWersja
-
Mysle, że to jest pytanie do Skarbówki. Chyba jeszcze żadna nie pisała tam donosu... Tylko obawiam się, że nikt stamtąd Wam na to pytanie nie odpowie - bo nie jesteście stroną.
-
Skąd taki wniosek? Na podstawie czego można twierdzić, że jutuberka nie odprowadza podatku? To, że nie ma działalności/ zawiesiła ją, nie oznacza z automatu unikania płacenia podatków.
-
Nie trzeba być znawca, żeby stwierdzić, że ten dom słabo rokuje. Wystarczy spojrzeć na schody wejściowe, które się sypią, wszechobecny walający się gruz, brak dachu od x lat, jak kopniesz w pustak to się rozleci, bo spoiny już pewnie zwietrzały. To nie wygląda jak budowa, tylko ruina. Plus jest taki, że chociaż na działkę zaoszczędzą.
-
Ja to chyba jeszcze mam jakiś stary dywan z epoki PRL na strychu, to będzie pasować do meblościanki;)
-
To ja polecam vlog BUDUJEMY DOM, gdzie doskonale widać jak R kosi trawę kon by się uśmiał. Chłopak chyba żył dotąd w oderwaniu od jakiejkolwiek pracy w domu i koło domu. Aczkolwiek co trzeba przyznać, to to, że wyglądał dużo lepiej niż teraz, chyba jeszcze wtedy ćwiczył.
-
TE konto
-
Odezwał się ten, któremu duże usta kojarzą się z lodami...
-
Jak nie ma to też tego wymaga. To jest kwestia wpojonych wzorców.
-
Wystarczy mikrofala, to sobie zrobią zapiekane kanapki albo podgrzeją pizzę z mrożonki. Za pomocą czajnika elektrycznego można i jajka ugotowac, i parówki podgrzać opcji jest wiele. A babcia przecież pewnie i tak gotuje, to może od czasu czasu ( albo i częściej) zalapią się na normalny obiad. W temacie płyty na podłodze - padłam, jak zobaczyłam ten stary paździerz, który położyli na "tarasie". To już wiadomo, że podłogę w nowym domu będą mieć z czego zrobić, mają tego chyba więcej...
-
Jakby nie patrzeć lepsze 2 tys. w kieszeni niż w łapę najemcy. Przecież płacąc 2 tys. raty kredytu (a przecież da się dużo mniej), to chociaz jesteś na swoim, a z najmu masz tylko tyle, że jest gdzie mieszkać.
-
Cóż, kanał ( dosłownie) nadal istnieje, tylko część filmów zniknęła. Teraz laska nagrywa i czyta streszczenia, które inna wypociła na kafe.
-
I to sa właśnie twoje warte domysły. Pierwszego kota kupiła na długo przed założeniem kanału. Ptaszki jeszcze nie cwierkaly o Anitce na YT. Więc jakim cudem miała kota wziąć w ramach współpracy? Myślisz trochę czasem?
-
Foczko, całkiem niedawno trwała tutaj dyskusja, że jej pierwszy kot wcale nie odszedł z powodu chorych nerek, a przez FIV. Któraś tutaj nawet uparcie twierdziła, że A narobiła babce z hodowli czarnego pr-u że chorego kota od niej kupiła. To tak w temacie kotow...
-
Niee, ja nie mam żadnego. Mnie jest obojętne ile ona będzie mieć wyświetleń a ile łapek w dol. Tylko widzę jak tu się troicie i dwoicie żeby jej czasem oglądalności nie powiększyć, ale jednocześnie obejrzeć najnowszego gniota, bo jak nie obejrzycie, to ból tyłka wzrośnie a jad wyleje sie uszami. Zabawne to, naprawdę.
-
A coś więcej potrafisz? Nawet nie masz na tyle silnego charakteru żeby przełknąć zdanie inne od twojego.
-
I siebie do nich zaliczasz?
-
Ja Wam powiem, ze jestem pod wrażeniem ich udawanego zachwytu. "Nowe szaty cesarza" mi to przypomina. MoT udaja, że jest pięknie, a widzowie udają, że im się to podoba Najlepiej by zrobili, gdyby nie pokazywali tych całych metamorfoz, bo to groteska. Chyba że liczą na wywołanie sensacji i napływ propozycji sponsorów, którym zrobi się ich żal.
-
Pytanie do innego uzytkownika, ale w sumie do mnie, bo siedzimy pod kilkoma nickami przeciez Wskaż proszę gdzie te dyskusje można znaleźć? Gdzie te merytoryczne argumenty, do których można się odnieść będąc Klekotą?
-
A ja krytykuje kogo chce. Więc spadaj.
-
No tak, do wszystkich świętych ja zgłosiłaś, jeszcze Szuszy brakuje. Podpowiem Ci, parę swoich ulubionych jutuberow też tutaj hejtuje, weź jeszcze im wyślij to tak abyś miała zajęcie... A tak poza tym .. SEKUTNICE, BAWCIE SIE DOBRZE. LAPKUJCIE, OGLADAJCIE, TOCZCIE JAD. Ja spadam, bo nikt normalny tutaj na dłużej nie wytrzyma.
-
Nikt by na to nie wpadł. Masz medal z ziemniaka btw, czy ty mnie czasem nie zbanowalas? Po co zawracasz sobie głowę moimi postami? Zajmij się spijaniem z dziubkow innych hejterek, tak wam dobrze razem...
-
A, oczywiście wyszukiwanie faceta Klekoty na portalach społecznościowych, podawanie tu danych osobowych, miejsca, w którym pracuje, ile ma lat, komentowanie jego byłej ( a jakie dyskusje się toczyły jaka to pani J jest wspaniała w porównaniu do Anity) to nie jest czasem inwigilacja?
-
Żadna inwigilacja. Na ten temat toczyły się już nie raz dyskusje. A jeśli można wywlekać jakieś fakty zycia jednej jutuberki, jej dzieciństwa, sytuacji rodzinnej (czy prawdziwe to swoją drogą), to tak samo można komentować informacje publicznie dostępne dotyczące innej jutuberki. Nie udawaj już takiej sprawiedliwej.
-
A świstak siedzi i zawija. Nazwyczajniej w świecie odkrywasz sobie poszczególne posty i czytasz. Dałeś bana, to nie czytaj! Masz swoje kółko adoracji, więc czytaj tych, ktorzy cie po głowie głaskaką. Może zaglaskacie się nawzajem.
-
Nie kumam albo tobie coś nie działa. Jak jestem zablokowana, to nie widzisz moich postów, więc nie możesz mi odpowiadać. Albo babska ciekawosc w tobie wygrywa i podglądasz co mam do powiedzenia. Klamczuszku.