Sam15
Zarejestrowani-
Zawartość
58 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Sam15
-
A więc witam wszystkich , jest to mój pierwszy post i temat na forum. W maju skończę 25 lat ( a czuje się i zachowuje jak bym był już po 50 ) mieszkam z rodzicami i bratem w domu , pracuje jednak mnie ta praca po prostu nudzi ,na 8 godzin to może max 2 coś robię resztę mam czas "wolny" zarobki myślę że nie tak źle 3000 neto to jest min zdazalo się że i 5 była przy weekendach pracujących . Chodzę tam bardziej dla zabicia czasu i nudy . Jestem sam nie mam dziewczyny ani jakiś znajomych . Zresztą źle się czuje wśród ludzi może to już taki nawyk . Może poprostu się boje albo wstydzę , z wyglądu jak mi mówią to tragedii niema 195cm i 85 kg . Ale coś w tym jest jak z kimś rozmawiam to staram się jak najszybciej , albo jest cisza i po chwili mówię że muszę już iść . Zainteresowań żadnych szczególnych to nie mam tak więc jedynie o pogodzie i o robocie można pogadać . Palić próbowałem ,ale mi nie posmakowało , alkohol , hmm tu już ciekawiej jakoś tak od 3 lat lubię sobie trochę wypić ,nawet ostatnio czesto w pracy . Najlepsze jest to że powiedzieli mi że jak pije to tak żeby nikt nie widział jak to robię i żeby za dużo nie pić , sam nie wiem po co mnie tam trzymają , ale jak chciałem odejść to mi dali podwyżkę , jak na złość ,dodam że nie mam tam żadnych pleców jak większość pracowników i jak coś mi nie pasuje to się nie boje tego powiedzieć . Spotykałem się przez pół roku z dziewczyną , ale nic z tego nie wyszło , tak więc temat sexu jest mi nie znany , jedynie co to się całowaliśmy i nic więcej . Lubię podglądac ładne dziewczyny , a potem sobie je wyobrażam pewnie wiecie o co chodzi . Straciłem sens i poprostu mi się już nie chce próbować podrywać ,bo i tak pewnie nie uda mi się znaleźć tej jedynej , ( w sumie o tym trochę marzę) Trochę to wygląda jak rachunek sumienia ,ale gdzieś to musiałem przelać ,bo już mnie od tygodnia nosi ,i nie wiem co z sobą zrobić
-
To trzeba zwiększyć dawkę , sam teraz doszedłem do 0,7 bimberku za 6 godzin ,ale człowiek pozwoli się uodparnia :-D
-
Powiem Ci tak Gdy Ci smutno gdy Ci źle jebnij Sete albo dwie
-
Ja chętny
-
Nadzieja matką naiwnych
-
Szukam mam konto na Badoo i Tinder ale jak przyjdzie co do czego to rozmowa się kończy po 5 wiadomościach. w życiu też się nie boje mówią na mnie niektórzy że Babiarz jestem, ale nic z tego nie wychodzi . Z piciem to tylko jak mi się nudzi i nie mam co robić , albo przed snem 100gram i lulu . Sorry ale "wale" tylko do kobiet dojrzałych ,dzieci mnie nie interesują a Matkę boską proszę zostawić w spokoju .
-
Mówi się trudno :-|:-(
-
Dzięki Wam wszystkim , ale w moim przypadku to za wiele już nie pomoże . Jak ktoś jest został nieudacznikiem życiowym to nim zostanie choć by nie wiem co
-
Żeby to było takie proste , to już dawno bym był szczęśliwy
-
Poprostu boję się wyjść do ludzi
-
25 juz w maju będzie . Tylko trudno znaleźć taką co by mnie zechciała
-
W gry to już dawno nie gram i, ogólne to nie używam komputera jedynie co to w pracy , sprzedaż jakaś tam jest albo jakies usługi , ogólnie lubię pracę na powietrzu ( las , pole i przy zwierzętach ) , pit to firma mnie rozlicza . Ile by nie było roboty to i tak to przerobie przez to mnie trzymają w pracy ( taki murzyn od czarnej roboty )
-
A no taki że jak nie mam co robić to się nudze , muszę mieć ciągle coś do zajęcia głowy
-
Ciężko się do tego przyznać , ale sam wiem że coś jest nie tak rację miał ,otym dobrze wiem i zdaje sobie z tego powodu sprawę .
-
To co może mi Pani polecić jako kobieta .
-
Zobaczymy co czas przyniesie , na razie nie chce nikogo o nic prosić
-
Nie nie co to to nie , nie zdążył bym dojść do końca chali a cała firma by juz wiedziała , żeby za robotę tak się brali jak za boję to aż strach myśleć . Zaraz zdjęcia wiadomości by sobie wysyłali było już kilku co w podobny sposób próbowało
-
Ciężki temat i to dosłownie bardziej teściowa by się znalazła .
-
W sumie nie jest tu źle , przynajmniej jest z kim popisać
-
Dla siebie to jakoś mi obojętne , zawsze robiłem coś dla kogoś . Tak samo było że pierw robiłem u kogoś a potem u mnie
-
Żeby to było takie łatwe to tak ,ale tego to już nikt mi nie powie . Nie ma jednej odpowiedzi każda sytuacja i osoba jest inna , niestety
-
Ale teraz to już nie chce mi się i nie ma już dla kogo .
-
Możnaby tak powiedzieć . wtedy jeszcze inaczej myślałem