Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Judyta_20

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1160
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Judyta_20

  1. Judyta_20

    Wyjścia męża

    Dwadzieścia lat razem jesteście, a Ty myślisz, co na to mama??? A to już kwalifikuje się pod chorobliwą obsesję!
  2. Judyta_20

    Wyjścia męża

    A razem gdzieś wychodzicie? Macie wspólnych znajomych?
  3. Tak jak każdy, kto otrzymuje alimenty, może założyć sprawę o ich podwyższenie, tak i każdy, kto ma obowiązek je płacić, może wnioskować o ich obniżenie, jeśli jego sytuacja życiowa uległa pogorszeniu. Oczywiście musi to udowodnić.
  4. Moment... Nie odbyło się posiedzenie sądu?
  5. Nie można anulować długu alimentacyjnego. To po pierwsze. A po drugie, możesz w sądzie założyć sprawę o obniżenie zasądzonych alimentów, jeśli rzeczywiście nie jesteś w stanie płacić w takiej kwocie.
  6. Judyta_20

    DLA KOCHANEK I KOCHANKÓW

    Wyjątkowo elokwentny, zakochany po uszy chłopak lat 32 ma narzeczoną. Ich platoniczna miłość trwa już 5 lat. Chłopak podziwia w niej wszystko - idealną figurę i wymiary, zaś szczególną uwagę przykuwają jej oczy. Dziewczę co prawda miało jakiś nieelegancki epizod (a nawet 3), ale była wtedy zaledwie 17. podlotkiem, więc się nie liczy. Aha, warto dodać, że chłopak jest wstydliwym marzycielem i najprawdopodobniej tęskni za ich jedynym, pięknym i jakże subtelnym zbliżeniem cielesnym...
  7. Judyta_20

    Czy moj facet to mamisynek?

    I znowu skrajność. Po co tak? Jeśli autorka opisuje rzeczywistość i nie koloryzuje, to jej teściowa ma problem z przysłowiowym odcięciem pępowiny. I zobacz, jaki to odnosi skutek - mąż autorki nie pomaga, bo chce, bo taką ma potrzebę i tak czuje. Robi to, bo ma wyrzuty sumienia, bo musi...
  8. Judyta_20

    Czy moj facet to mamisynek?

    A autorka nie?
  9. Judyta_20

    Czy moj facet to mamisynek?

    Nie no, wszystko obowiązuje dwie strony!
  10. Judyta_20

    Czy moj facet to mamisynek?

    No tak to już jest urządzone, że nasze dzieci, kiedyś założą własne rodziny i to te drugie połówki powinny być najważniejsze. Ale to wcale nie oznacza braku kontaktu z rodzicami!
  11. Judyta_20

    Czy moj facet to mamisynek?

    A jakiś złoty środek widzisz? Z pewnością emocjonalny wpis autorki nie jest obiektywny - pisze rozżalona, ale między "wiszeniem" na rodzinie a sporadycznym kontaktem jest coś normalnego?
  12. Judyta_20

    Jestem w kropce...

    Czyli tak naprawdę, to nie wiesz, czy ona rzeczywiście gdzieś się zgłosiła i wątpisz Jeśli ona Cię w takich sprawach oszukuje albo Ty już jej nie potrafisz zaufać...to smutny jest Wasz związek.
  13. Judyta_20

    Jestem w kropce...

    A co z pracą? Pisałeś, że rekrutacja zakończona.
  14. Judyta_20

    Kochanki

    To był cytat
  15. Judyta_20

    Kochanki

    Nie piłeś? - wypij!
  16. Judyta_20

    Kochanki

    Ponieważ "wychodzenie" jako temat usuwane jest z namiętną konsekwencją - nie pozdrawiam - myślę, że w "kochankach" da się przycupnąć na trochę. Przy okazji sprawdzimy, czy kasują tematy czy użytkowników
  17. Judyta_20

    Kochanki

    Nareszcie!
  18. Judyta_20

    Kochanki

    Jak nic - choroba! (ta, o której pisała Dagmara).
  19. Judyta_20

    Kochanki

    Już starożytni uważali, że "in vino veritas", jednak czasami pisanie po bywa zbyt szczere
  20. Judyta_20

    Kochanki

    I to jest dobry punkt wyjścia! Skup się na tym, że coś, za czym teraz tęsknisz wyniszczało Cię. Czyli? Czyli dobrze, że się skończyło. Sama tego podświadomie chciałaś - stąd przyznanie się partnerowi. Sprawa jest zamknięta, romans skończony. Doceń partnera i poszukaj uskrzydlenia w Waszych relacjach. Na pewno są albo mozna je wypracować Powodzenia!
  21. Judyta_20

    Drogie Panie pomóżcie zrozumieć.

    Ewidentnie coś (może ktoś?) spowodowało jej rozterki i chęć, nawet już nie zmiany, ale rewolucji w życiu. Spróbuj w myślach cofnąć się do momentu, w którym to się zaczęło. Co takiego się stało, co mogło być zapalnikiem?
  22. Judyta_20

    Drogie Panie pomóżcie zrozumieć.

    Nie ma miejsca dla Ciebie, ale możesz zostać? Nie zauważasz w tym szansy? Kobieta przekonana o końcu związku, nie mówi tak.
  23. Judyta_20

    Drogie Panie pomóżcie zrozumieć.

    Umiałbyś porozmawiać z żoną teraz (po odejściu), ale spokojnie, bez kłótni? Sądzę, że taka rozmowa najlepiej uświadomiłaby czy i jaką krzywdę wyrządziłeś...
  24. Judyta_20

    czy to normalne w wieku 36 lat?

    A mnie, jak zwykle, urzekła kolejna odsłona historii MM
  25. Judyta_20

    Szukam przyjaciela

    Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia...
×