Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Gorzata13

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Funkcjonalnie nie mam żadnych problemów, ruchomość pełna, siła też. Po zabiegu raczej szybko wróciłam do siebie. Lekarze nic nie wspominali o powikłaniach, myślę że oni dopiero niedawno stali się bardziej świadomi powikłań tego aquafillingu.
  2. Stokropek - nie wiem jak dużo masz preparatu, ale mogę Ci powiedzieć, że u mnie jedna pierś mimo usunięcia aquafillingu (100ml) i implantu (300ml) od razu wyglądała całkiem normalnie. Druga przez stan zapalny, wycięcie mięśnia, niestety dużo gorzej. Mam duża asymetrię. Jak skończy się usuwanie preparatu to planuję implanty, wierzę że tym razem się uda.
  3. Dziewczyny. Opowiem Wam moją historię, wierzę, że jeśli pomogę choć jednej z Was - to warto. Miałam zabieg aquafillingu (100ml w każda pierś). Przez 1,5 roku nie miałam raczej żadnych bardzo odczuwalnych powikłań. Z powodu, że preparat się częściowo wchłonął, zdecydowałam się na implanty z jednoczasowym usunięciem preparatu. Niestety niedługo po tym miałam ciężki stan zapalny - jałowy, tzn nie było tam bakterii. Zdecydowałam się wyjąć oba implanty, znowu usunąć żel, a nastepnie odczekać. Mimo braku implantów, po pół roku znowu pojawił się stan zapalny w piersi. Aktualnie czekam na kolejny zabieg usunięcia resztek Aquafilling. Oby ostatni. Moje dwie rady: 1) absolutnie nie zakładajcie implantów od razu na Aquafilling, szkoda Waszego zdrowia i pieniędzy 2) nawet jeśli nie macie powikłań, lub wydaje się Wam, że pozbyłyście się już preparatu, miejcie oczy i uszy szeroko otwarte. Osłabienie odporności (ciąża!), nadmierne ćwiczenia fizyczne, ale i zwykłe przeziębienie i nieszczęście gotowe. Pozdrawiam, M.
×