Marcin40
Zarejestrowani-
Zawartość
8518 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Marcin40
-
Zgodzę się z przedmówcą. Preludium do zdrady.
-
Nie mam żony, ale lubię jak partnerka się seksownie ubiera. A to,że inni się oglądają no to przecież się nie dziwię. Nie widzę w tym problemu. Jest to nawet podniecające
-
Ludzie piękni, młodzi i inteligentni czasem wpadają na podobne pomysły Dobra. Nie dopiszę już że to...........
-
Z tego co się orientuję to PISS w Warszawie nie jest za bardzo lubiany Pieprz.Wybacz mi Musiałem. To było silniejsze ode mnie
-
Bo do tanga trzeba dwojga zgodnych ciał la la la la
-
Wiesz. Partnerka to jedno. Ważne jest też dopasowanie, bo ja moge chciec codziennie po 2 razy, a ona 2 razy ale na tydzień
-
Dokładnie. Nie wyobrażam sobie innej opcji, chyba że.......... jest już bardzo źle w związku, np .częste kłótnie, a kobieta nie dba o siebie i przestała być atrakcyjna. Przepraszam, ale na siłę z nikim seksu nie będę uprawiał.
-
Pewnie. Złapie za takie i spyta filozoficznie: Komu bije dzwon(ka)?
-
To jakiś wyższy stopień wtajemniczenia Nigdy nie próbowałem czegoś takiego. Jakoś ta wizja ......w siebie wydaje mi się niezdrowa. Ja to mam orgazmy tylko ``na mokro`` .
-
Z prawnego punktu widzenia to ważne. Masz rację. Np przy rozwodzie o orzekaniu o winie. Ale z psychologicznego wiemy, że mogą być różne rodzaje zdrad- fizyczna lub psychiczna/emocjonalna też może być. Ta druga chyba niedoceniana lub lekceważona.
-
Myślę,że każdy indywidualnie musi określić co dla niego jest zdradą, a co nie.
-
Masz koleżanke, z którą jedziesz w delegacje i którą bolą plecy po całym dniu pracy. Wymasujesz jej plecy jesli o to poprosi? Zdrada czy jeszcze nie?
-
Pytanie kiedy ta zdrada się zaczeła. W momencie dotykania piersi czy już w momencie drapania pleców?
-
Ja ćwiczę ze Stamina Training Unit Flaslight. Wytrzymasz w tym kilka minut ( doznania są bardzo intensywne), to myśle że z dziewczyną dasz rade spokojnie 2 razy dłużej.
-
Kilka dni moge wytrzymać. A potem zrobie sobie dobrze Ja w sumie mam też inny problem. Dosc dlugo sie regeneruje po wytrysku. Potrzebuje kilku godzin. No chyba że wlasnie dlugo poscilem i jestem bardzo napalony. Wtedy zwykle szybciej.
-
Oj tak... Ja bardzo lubię jak kontroluje mój seks i mówi głośno `` Szybciej! Mocniej...`` albo w jakiej pozycji aczkolwiek wolę dominować jednak. Wytrysk to ma u mnie na zawołanie. Mówi kończ i wtedy kończę
-
To ja jednak nie jestem typowym miłośnikiem takiej zabawy. Uświadomiłeś mi Ja wiem, że po pierwszym takim razie zerwałbym z dziewczyną zatem takiej ``przyjemności`` nie chciałbym powtarzać. Wiem to, ale mimo to zdarza mi się o tym fantazjować. Bardziej chyba należałbym do tej drugiej grupy. Rany. Zlizać s....ę obcego?! O nie! Panowie z małymi! Bracia moi! Nie kompromitujmy się! Walczmy o te kobiety! Mam małego, ale tak cię wy...........mocę aż mnie jajka rozbolą Nie poddawajmy się!
-
ddt30....Jeśli w cuckoldzie chodzi o poczucie bycia zdominowanym , to kto miałby zdominować takiego przykładowego męża, który siedzi sobie na krześle i patrzy? Jego żona? A jeśli tak , to jak? Na czym miałaby polegać jej dominacja nad mężem? Czy ten drugi facet? To też na czym to miałoby polegać? Proszę o dogłębne objaśnienie swojej teorii
-
Grene- a może zaproponuj mężowi trójkąt tylko z facetem z takim penisem jaki ma mąż. Sytuacja z komentarzem się nie powtórzy, a ty będziesz miała podwójną przyjemność Podwójna penetracja może cię zadowoli Wilk syty i owca cała
-
Hmmmm..ważne wyznanie. No masz racje pewnie, choć ciekawe jakby zrobić badania to jakby się to rozkładało procentowo. Ilu facetów z jakim penisem marzy o tym czy owym. Ale masz racje. To porno tak nakręca. Co dwa to nie jeden, więc dwa duże lepsze niże jeden duży Rozumiem twoje rozumowanie
-
To, że mąż się śmiał, to nie znaczy, że było mu do śmiechu. Faceci czasem przykrywają śmiechem wiele innych uczuć. Czy mąż cię zadowala? Jeśli tak, to czy mu to okazujesz? A jeśli nie, to czy chodzi tylko o jego penisa? Jak w ogóle wyglądało to wasze spotkanie z tym drugim facetem? Jak na niego reagował twój mąż? Jak ty reagowałaś na tego faceta? Ciekawi mnie dlaczego ty chciałaś tego trójkąta? Czy chodzi o to, że nie miałaś wielu partnerów seksualnych i teraz wyczułaś moment, że możesz to nadrobić skoro nawet twój mąż tego chce? Jeśli miałaś tylko męża z małym, to teraz jak poczułaś większego, to się w tym rozsmakowałaś A swoją drogą w zdaniu ``nie dziwie się ze chcesz spróbować z innym szkoda seksu na mała fujarkę`` jest sporo złośliwości. On ci nawet nie wprost sugeruje- zostaw męża i wpadaj do mnie jak chcesz się zabawić.
-
Fajna historia o Anastazji Mogła się przestraszyć i unikać dużych przez skojarzenie ze złym i wykorzystującym ją kuzynem, to fakt. Ale ta historia mogłaby potoczyć się trochę inaczej. Skoro bała się kuzyna z dużym członkiem to mogła właśnie szukać w swoim życiu takich właśnie facetów by ich dosiadać i w ten sposób okiełznywać ( symbolicznie zapanować nad tym lękiem ) Facet czuły i delikatny może być fajny jako partner życiowy, tylko czy na pewno jako kochanek w łóżku? To pytanie do kobiet
-
Ciekawa opowieść o tym Feliksie :). Tak, myślę że kompleksy mają tu swój wpływ. Mam teorię, że w cuckoldzie może też chodzi o kompensację. Facet z małym chce aby w jego imieniu facet z dużym dał kobiecie taką rozkosz, której sam nie może jej dać. Problem w tym, że kobiety nieświadomie lub świadomie mogą wywołać w swoim facecie takie fantazje. Jeśli kobieta da znać facetowi, że nie jest przez niego wystarczająco zaspokojona może w nim wywołać nieświadomie taką fantazję.