Marcin40

W dzisiejszych czasach chyba wszędzie można kogoś poznać. Na tym forum też można.

Właśnie przeczytałem sobie artykuł na Wp o głośnych sąsiadach. Macie takowych? A może sami brykacie w nocy ździebko za głośno? Proszę się przyznać bez bicia

Cytując klasyka :`` Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy..`` Może zatem Sylwio warto zastanowić się czy nie przypomnieć całej społeczności lokalnej jak to było kiedyś

No dobrze. Pozostaje mi wierzyć ci na słowo

Aha....ok. A już myślałem,że go głowa bolała

No i jak to tłumaczył?

Jeśli słyszą tylko Ciebie, to pewnie tak myślą......... że masz bogate życie autoerotyczne

No smutno może jej było i zazdrościła, a wy tacy egoiści

Szymon Majewski, ten znany satyryk, opisywał kiedyś jak jego mama musiała mu , kiedy był mały, tłumaczyć,że to koty miauczą za ścianą.....

Niech zgadnę...... To byłeś Ty, zbereźniku?

Bardzo Cię zatem przepraszam , a szczególnie twoją dziecięcą naiwność

U mnie obecnie cisza w nocy. W dzień się tylko czasem zastanawiam czy słyszą mnie czy nie

Hehe... No cóż....Nikt nie jest idealny...ale dobrze, że chociaż masz poczucie humoru

To ja myslalem, że sie po męsku dzyndzlami stukniemy, a ty mi stringami machasz? A idź ty!

Tylko młodym? To jakaś dyskryminacja jest. Wszystkim pokazuj

Pytasz kogoś ,kogo tu nie ma. Post z 2019 roku. Czytaj uważnie następnym razem. Rada od starszego kolegi z forum

Nie mogę dać `` lajka``, więc pozwól, że chociaż puszczę oczko ...........

Nie

Dobrze,że nie pradziadkowie

Chodzi Ci o to,że akurat dałem porównanie z mężem, a nie z kimś innym? Ja nie wiem czy masz męża. Chodziło mi tylko o hipotetyczny przykład. Nie chciałem Cię stawiać w jakiejś niezręcznej sytuacji. Jeśli tak wyszło, to przepraszam. Generalnie chodziło mi o to,że nawet jak się kocha, to można się czuć zmęczonym fizycznie wykonując jakąś czynność podczas seksu bądź monotonnie bądź przez dłuższy okres czasu. Miłość nie ma tu nic do rzeczy.

I to mi się podoba

Ok. Ja lubię długo...... ćwiczyć A ty?

Dokładnie Pawle. Gotb wie coś na ten temat Zostawiłbyś już tego biednego Romana, gotb. Twoje zachowanie jest niehumanitarne

Oj chyba tak nie jest. Zbyt idealistyczne masz podejście Miłość to uczucie /postawa, a seks to aktywność. Twój mąż może zrobić 50 km dziennie na rowerze, a ty z 10 km. No i mimo,że go kochasz, to i tak nie zrobisz tylu co on.

No tak. Facet chciał dać polatać swojemu ptaszkowi