Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marcin40

Zarejestrowani
  • Zawartość

    8518
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Marcin40


  1. 8 minut temu, marinero napisał:

    Ma problemy z krazeniem a specyficznie zastoj zylny w cialach jamistych .Krew mu nie dociera   z powdu pozatykania zastawek w tetnicach w wacku.Powinien sie leczyc i obnizyc sobie cholesterol wszelkimi sposobami bo ci zemrze na tobie 🙂  lub w trakcie robienia mu loda 🙂 Zas o Viagrze zapomnij! 

    Kim jesteś, marinero? 😉  Obstawiam,że nie marynarzem 😄 

    Normalnie ddt ma teraz rywala o miano największego eksperta na forum 😉 


  2. Dnia 8.06.2021 o 21:23, Tomaxxx napisał:

    Obecniem mam 30 lat i do tej pory nie uprawiałem jeszcze seksu bez zabezpieczenia, nie uprawiałem seksu analnego i nigdy nie lizałem jeszcze cipki.

    Czy mając 30 lat jest to normalne ?

     

    A dlaczego nie lizałeś cip.ki? Kobieta nie chciała, czy ty nie chciałeś?

    Anala nie próbowałeś, bo? Ona nie chciała czy ty?

    Seks bez zabezpieczenia uprawia się raczej już w momencie kiedy jesteś pewien,że kochasz kobietę z którą jesteś i chcesz mieć z nią dzieci . Jeśli zatem nie byłeś pewien co czujesz względem kobiet, to dobrze,że się zabezpieczałeś.


  3. 2 minuty temu, portki. napisał:

    w sensie? rozwijam? 😉 że tak powiem zapach szamba raczej zawija mnie na tę drugą stronę. Przynajmniej robi usilnie puszcza bąki w tym kierunku. Dobra ta dusza. nie czuję sie tak samotnie. dobrze, że Stwórca pozwala mi miłować swoich nieprzyjaciół, bo na normalne uczucie w związku z tym brakuje mi czasu ehehehehe

    Powinnaś pisać romanse 😄 


  4. Dnia 2.06.2021 o 20:29, EvaPur napisał:

    Nie jestwm pewna czy ten uśmiech wyraża podziw czy raczej ironię...

    Nie wyobrażam sobie takiej reakcji u dziewczyny czy kobiety taktownej i kulturalnej.

    To tak jakby facet się zaśmiał widząc jej małe piersi.

    Tragedia.

     


  5. 9 minut temu, portki. napisał:

    Prącia nie ma ma pręcik taki 0,5 cm rozważamy możliwość podłączenia do jakiegoś urządzenia jako wzmacniacz antenowy🤓

    Hehehe..... Czasem myślę,że jesteś z innej planety 😄 Twój facet w łóżku musi mieć kosmiczne doznania 😉 😄 


  6. 9 minut temu, agent of Asgard napisał:

    O infantylizm parafiliczny, czyli na przykład o łysawego czterdziestolatka gugającego radośnie w pieluchach.

    Heheh...... Wiesz za co Cię cenię agencie? Potrafisz zabawnie napisać coś będąc przy tym całkowicie poważnym 😉 😄 

    Ja za cholerkę tak nie potrafię 😄

    Guuuu...guuuu 😄 Dobra , żartuję 😄 


  7. 33 minuty temu, Malaczarna93 napisał:

    Tak. Moj maz jest moim jedynym partnerem seksualnym. Nawet nie mam porównania 

    Wg mnie nie ma znaczenia ilu czy ile się miało, jeśli jest się szczęśliwym/-ą w związku.

    Czujesz się zaspokojona seksualnie?


  8. 1 godzinę temu, portki. napisał:

    innowacja? tak. moim marzeniem jest podłączyć sobie jaja pod akumulator, ale jest problem. nie mam jaj. ani mój partner także. tak więc innowacje wzieły w łeb. aczkolwiek technologia tak idzie do przodu, może dożyję 😉

    Partner nie ma jaj? Źle to zabrzmiało. Ale pewnie twój partner ma prącie. Niech się pod ciebie podłączy, a poczujesz jak będziesz doładowana 😉 😄 

    • Haha 1

  9. 8 godzin temu, Malaczarna93 napisał:

    Czy będąc w małżeństwie od 2 lat (9 lat razem) fantazje o innych mężczyznach są normalne? Czy prędzej czy później zakończy się rozwodem.? 

    Dopóki są to tylko pojawiajace sie od czasu do czasu fantazje, to raczej nie powinno wplynac znacząco na wasz zwiazek. Mężczyźni też sobie czasem pomyślą 😁😉😎

    Twój mąż to Twój pierwszy i jedyny facet?

    Może wkradla sie nuda? Może warto pomyśleć o jakiś innowacjach? 😉


  10. 23 godziny temu, Rutod napisał:

    Napisała do mnie zrozpaczona koleżanka. Jej rozpacz jest straszliwa, koleżanka bardzo cierpi i tęskni za kawałkiem mięsa, które mąż wsadzał do jej rozpalonej dziury, a teraz już nie chce. Koleżanka pisze: "Pomóż mi, poradź, co mam zrobić, żeby mąż zaczął znowu ładować swoje mięcho do mojej dziury". Czy on ładuje mięcho do innej dziury? Nie wiem, ale jest mi bardzo smutno, dlaczego on już nie chce wkładać do mojej dziury swego mięcha.
    To doprawdy smutne, co przeżywa moja koleżanka. Dlatego zwracam się do wszystkich ludzi seksualnej woli z rynsztoku jakim jest Kafeteria o poradę, co ma zrobić moja koleżanka, żeby mąż zaczął wsadzać.
    PS Koleżanka nie ma dostępu do Internetu, bo gdyby miała już zadałaby takie pytanie na rynsztokowej Kafeterii.

    Powinna opowiadać mu więcej do-w-cip-ów 😉 


  11. Przed chwilą, agent of Asgard napisał:

    No dobra, nie wstydzę się, ale i tak nie pokażę w obawie przed zniesmaczeniem niektórych użytkowników. 😈

    Pal licho z użytkownikami. Zrób to ku zadowoleniu użytkowniczek 😉 😄 


  12. 1 godzinę temu, ddt60 napisał:

    młodzi dają radę zaspokoić żony i teściowe i jeszcze może jakąś ciotkę. Chyba tak tam to działa. A mężowie teściowych zdegenerowani alkoholicy. Tam, ten który nie pije i jest sprawny na prawdę chyba nie ma problemu ze znalezieniem kobiet, którym mógłby "dopomóc". Pokazywali kiedyś film dokumentalny z syberyjskiego miasteczka i takie fakty podawali o sytuacji demograficzno-kulturowej na prowincji w Rosji.

    Straszne.... Pachnie mi to relacjami kazirodczymi.

×