Marcin40

45 minut temu, Bolek napisał:

Kochasz kobietę przecież nie tylko za wygląd - prawda? Jak w przeciągu roku zgrubnie masakrycznie, przestanie się golić, dbać o siebie  to mimo że dalej będziesz ją kochał twój fiut na jej widok będzie chował się w głąb jak ślimak w muszli

No tak, ale czasem słowo miłość bywa nadużywane i mylone z np. zauroczeniem/ fascynacją.... 

Wyobraziłem sobie sytuację o której napisała autorka. Trudno mi poczuć to ,że ona go kocha.

Dnia 27.09.2021 o 20:14, natalie9 napisał:

Mam super chłopaka którego bardzo kocham. Niestety nie układa nam się w seksie i cały czas rozglądam się za innymi facetami. Mam wrażenie że w ogóle mnie nie podnieca. Najgorsze jest to, że co chwila spotykam jakiegoś faceta który mi się podoba i myślę o seksie z nim... Podobają mi się raczej starsi, faceci w mundurach i generalnie raczej ostry seks. W łóżku z moim partnerem próbowaliśmy już chyba wszystkiego, ale i tak nie potrafię czerpać satysfakcji z seksu. Czuję się strasznie, bo wiem że on mnie bardzo kocha a ja czuję się jakbym go krzywdziła mimo że jeszcze nigdy go nie zdradziłam...

W czym problem? Trochę trudno mi sobie wyobrazić,że się kogoś kocha, ale ta osoba nie podnieca. 

7 minut temu, Mejka napisał:

Jeszcze rok i...się skusisz.

Na te twoje gorące wisienki   

1 godzinę temu, Mejka napisał:

(...)

Zawsze mnie to wkurza. Bo ma w domu to, czego inni muszą szukać. Jak szukanie? Coś-ktoś...? 

No jeszcze tu jestem  

Coś czuję, że będę musiał się za Ciebie zabrać   

14 minut temu, Mejka napisał:

Wiesz, że nie mogę narzekać na swoich adoratorów. Po co mi kolejny....

Swoich uwielbiam, są śmieszni i zawsze pełni nadziei.

Adoratorów nigdy dość

Napisałaś, że ciekawy to sąsiad. Może miałaś co innego na myśli... Yhymmm

6 minut temu, Moroni napisał:

Pewnie największy problem, że znalazł sobie gdzieś tam. Jakby nie mógł u siebie w bloku. Przecież pomoc sąsiedzka jest bardzo ważna 

Dokładnie......... Dlatego wszystkie mężatki w okolicy powinny do niego chodzić i pomagać  

9 godzin temu, Mejka napisał:

W łóżku z bardzo wysokim i silnym mężczyzną nie byłam cichutka, ponieważ on to robił z dużą siłą. 

Z drobnejszym było ciszej i delikatniej.

Cichutka nie byłaś........ z bólu czy z przyjemności...?  

4 godziny temu, raszpelka napisał:

Szanowny Państwo,
To że na świecie szerzy się patolina to nie znaczy, że każdy z każdym powinien się łonaczyć!
U nas też sąsiad z taką drobną lampuciarą się spotyka i jak się fanzolą weekendami to ona piszczy i brzeszczy jak by ją czołg dziurawił aż ją na klatce słychać! Już mówię poszli by się do dużego pokoju rżnąć a nie pod drzwiami w przedpokoju. Sąsiedzi, dzieci z dworu wracają na klatce i takie krzyki i hałasy.
Pozdrawiam uprzejmie!

Dokłądnie......... A potem matka takiemu młodemu Majewskiemu musi tłumaczyć,że to koty miauczą   

1 minutę temu, Mejka napisał:

Patolina, łonaczyć, lampuciara, brzeszczy. Ale słowniki. Szok, normalnie nie znam takich słów. 

A ta drobna lampuciara, to powinna was przeprosić przy kolejnym spotkaniu na klatce. Każdy by wiedział za co.

Ciekawy ten twój sąsiad.

Czyżbyś miała ochotę go poznać bliżej?  

23 minuty temu, ddt60 napisał:

chyba takie są - na pewno ale trzeba byłoby pewnie poczytać recenzje i znaleźć

Chyba najlepiej zarejestruj się anonimowo i zapytaj na adult dvd forum. Najbardziej kompetentne gremium do tego

Tam chyba trza po angielsku sprechen. Znasz li jakieś polskie strony, chopie?  

5 minut temu, Bolek napisał:

Masz tu kilka stron tematycznych

(...)

Skądżeś ty to chopie wynalazł?  

16 minut temu, MoniaW napisał:

Cześć

Szukam filmów o tematyce erotycznej, porno. Głownie chodzi mi o:

1. Sex kobiety z innym mężczyzną ( nie ze swoim partnerem) Coś na zasadzie, że nie chce, ale później się przełamuje gdy nie ma męża lub gdy jest blisko...

2. Sex kobiety, która działa w ukryciu. Niby porządna policjantka, a prowadzi śledztwo i musi się poświęcić...

Oczywiście inne sytuacje też mogą być, ale coś w tym stylu

Takie coś mnie kręci gdy patrzę

Monia..... Ty tygrysico   Nie wiedziałem,że takie kosmate myśli chodzą Ci po głowie   

Przed chwilą, Sylwia1991 napisał:

A gdzie atmosfera, wino i te wszystkie piękne wyznania?

A jakie pijesz?    Świece już są   Bąbelki i pianka w wannie też będą   Widzisz...o wszystko zadbałem  

10 minut temu, Sylwia1991 napisał:

Większy i grubszy też może byc dla kobiet mało satysfakcjonujący. Nie każda lubi jak się w nią pcha taki bydlę a później trzeba walczyć z obtarciami. XD chwilowa przyjemność a później się męcz kilka dni 

Średni rozmiar w zupełności wystarczy kobiecie+ trochę umiejętności. 

Cieszę się  To jak? Jesteś wolna dziś o 21?   

9 minut temu, Bolek napisał:

Ale ja nie twierdzę że nie robisz dobrze kobiecie, i nawet może mieć kilka orgazmów pod rząd. Duży ma łatwiej, ty jedziesz godzinę i kobieta ma powiedzmy 3 orgazmy, jak duży jedzie godzinę kobieta wpada w drgawki przy 8 i dla tego sex ogólnie wydaje jej się lepszy, no jest lepszy, a co do techniki, ok lepszy mniejszy z techniką niż większy bez, tylko większy też stosuje wszelakie techniki i znów jest daleko z przodu

Wiem Bolku i nic na to nie poradzę  Muszę z tym żyć    Mnie akurat podnieca kiedy kobieta wyznaje mi ,że rozmiar ma dla niej znaczenie. Dodaje mi to wigoru i chcę jej pokazać,że mimo to, dam jej dużo przyjemności. Jednak nie wszyscy tak mają. Takie wyznania mogą podcinać skrzydła. 

Zastanawiam się tylko czy w łóżku chodzi o bicie rekordów i o to, kto ma czy da więcej orgazmów. Czy zawsze ma istnieć jakiś wyścig szczurów kto lepszy? Czy ty oczekujesz od swojej kobiety by dawała ci 3-4 orgazmy podczas jednego zbliżenia? 

12 minut temu, Bolek napisał:

Hahahaha chłopaki ale się dowartosciowujecie w kółku wzajemnej adoracji, czy kobieta dojdzie od jednego palca - no jasne, ale by wiła się z rozkoszy, by miała spazmy w czasie orgazmu to trzeba kútasa a nie siusiaczka. Przy 10-12 cm musi się skupić by dojść przy 17-18 dochodzi samoczynnie nawet jak powstrzymuje orgazm. Jak kobieta mówi "jest ok" to myśli "kúrwa ale tragedia" Możesz używać wszelakich technik ale dołu łyżeczką nie wykopiesz, potrzebna jest łopata.

Bolek, Ty bysiorze  ty    

Moje osobiste doświadczenia są takie,że dziewczyny były zawsze były zadowolone, kiedy mocniej i szybciej machałem moim małym...czyli jak to się mówi ....`` ostro młóciłem zboże`` i nie przestawałem w kluczowym momencie   Poza tym jeśli mogłem powstrzymać się przed szybkim wytryskiem i dzięki temu dać jej kilka orgazmów szybko po sobie, to naprawdę nie było tak źle   

W moim odczuciu na pewno większy i grubszy ma łatwiej przez siłę tarcia jaką wytwarza. Mały na pewno musi się bardziej napracować.

3 godziny temu, Sylwia1991 napisał:

Dlatego trzeba chwalić przyjaciela mężczyzny. Nawet jeśli okaże się za słaby a to będzie jednorazowa przygoda, to warto powstrzymać się od komenatrza. Po co mężczyzna ma później żyć z kompleksami. 

I vice wersa. Facet też nie powinien mówić kobiecie,że ma za małe ..... lub za duży .... itp. itd. To chodzi o zwykłą kulturę osobistą, przyzwoitość i szacunek. Facet jak ma małego, to o tym wie. Tak samo kobieta o wielkości swoich piersi. Jest tabela rozmiarów i nie trzeba o tym jeszcze na głos gadać.

11 minut temu, robięjaklubię napisał:

Meggy zostałaś wywołana do tablicy

A pani? Zdarzały się takie sytuacje?   

8 godzin temu, Bond napisał:

Ważne jest nie tylko wielkość piersi (ja np. lubię B i C), ale i ich kształt (jabłuszka, gruszki, cytrynki). Jedno jest pewne - każda kobieta ma takie, jakie do niej najlepiej pasują i topless każda jest zawsze jeszcze ładniejsza (jeśli ma się do kogoś pełne zaufanie - to czego się wstydzić: gołych piersi? W innych kulturach wszyscy widzą gołe piersi danej kobiet i jest to zupełnie normalne, nikt ją nie gwałci). 

W jakich to niby kulturach?  

1 godzinę temu, Szyderca bezlitosny napisał:

Drogi Marcin 40!

Apeluję o czytanie ze zrozumieniem ("za moich czasów" uczyli tego w podstawówce, jak jest obecnie - nie wiem).

Otóż nie istnieje żaden hipotetyczny "stary autor", gdyż niniejszy topik został wygenerowany przez program, tzw. bot, służący do zaśmiecania forum i noszący zresztą uroczą nazwę "Zasrywacz kafeterii". Próby "dyskutowania" z nieistniejącym "autorem" to nic innego, jak współudział w czynnościach, do których owego bota stworzono, czyli dalsze zaśmiecanie. Ale oczywiście, jesteście (najprawdopodobniej) dorośli i macie do tego prawo 

Szanowny Panie Szyderco !

Dziękuję serdecznie za okazaną życzliwość i troskę nam, dorosłym użytkownikom forum

Jeśli o mnie chodzi to nie znam się na botach czy innych u-botach, tudzież programach komputerowych, tak jak Szanowny Pan, i jakoś nie interesuje mnie kto właściwie wstawia tematy tak długo jak dotyczą one sfery erotyki i nie zamierzam bawić się w forumowego detektywa.

Z wyrazami szacunku

Marcin40

52 minuty temu, Szyderca bezlitosny napisał:

Jak wyżej widać, do wielu forumowiczów taka prosta prawda nie dociera 

Drogi Szyderco!  

To oczywiste, że dyskusja z autorem tematu sprzed kilku lat nie ma sensu, jednakże..............odkopywanie starych tematów nie jest pozbawione sensu, jeśli ktoś ma akurat problem podobny do opisanego przez starego autora. Mało jest nowych , oryginalnych temtów , zatem nic nie stoi na przeszkodzie by wracać do starych. Dyskusja nadal może się w nich przecież toczyć. Na forum zostało już chyba wszystko powiedziane o seksie, więc nikt już nic nowego nie wymyśli. 

5 minut temu, Pieprz w doopie napisał:

I tym sposobem oddalamy się od pytania i odpowiedzi

Co miało zostać powiedziane, zostało ,a  reszta, jak napisał poeta,  jest milczeniem   

16 minut temu, Pieprz w doopie napisał:

Z tego jestem znana

Uważaj..... bo jak mówią ciekawość to pierwszy stopień do........  A chyba nie chciałabyś tam sie znaleźć  

1 godzinę temu, Pieprz w doopie napisał:

Późno czyli kiedy, jeśli wolno zapytać

No proszę jaka ciekawska osóbka nam się tu trafiła   

2 minuty temu, lex napisał:

sorry nie bede oceniac ale "nie idz tą drogą" hehe wpierd...isz sie z oszołomka i bedzie Cie scigac albo stalkowac albo oskarzy o gwalt. teraz laski są tak popi...lone jak lato z radiem

Ja też późno straciłem ``prawictwo``, ale czy to czyni mnie od razu jakimś nienormalnym i złym człowiekiem? Nie sądzę.