Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Marcin40

Zarejestrowani
  • Zawartość

    8518
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Marcin40


  1. 6 godzin temu, nemcio napisał:

    Cześć, czy latem macie problem z zachowaniem odpowiedniego poziomu higieny? Jak sobie z tym radzicie? Pomimo mycia dwa razy dziennie czuję dyskomfort. Antypespirant to podstawa. Pytanie jak dbać o miejsca intymne. Macie jakieś sposoby na to by napletek nie zsuwał się po jego zdjęciu?

    No cóż. Taki mamy klimat 😉  😄 

    Na czym polega ten dyskomfort? Przepacasz się w pachwinach? Noś luźne spodnie....tudzież stringi jak nasz kolega 😉😄 Nie chcesz podejść do samiczki  zbyt spocony? Nie martw się- feromony nie są złe, jakby powiedział ddt 😄  A tak serio....... Weźcie prysznic razem przed bzykankiem 😉 

    To jakiś problem,że napletek się zsunie? Tak. Mam sposób na to. Obrzezanie 😉 😄 


  2. 5 godzin temu, ddt60 napisał:

    Trzeba starać się aby był zawsze odciągnięty i po kilku latach w sposób naturalny będzie ustawiał się do góry i żołądź będzie zawsze odsłonięta

    ``...i  po kilku latach`` 😄 Dobre.


  3. 5 godzin temu, Nigdyniemównigdy8 napisał:

    (...) Dodam,że wiagry nie może ze względu na zdrowie 

    To problem dla marinero 😄  ( Zarcik- bez urazy mari) 😉 

    Marinero zalecał seler. Kup mu parę kilo i niech zajada codziennie ile wlezie 😉  

    • Haha 1

  4. Przed chwilą, gotb napisał:

    No nie, jest dla mnie spora różnica między trzeźwym facetem spokojnie opalającym się w stringach a nawaloną parką bzykającą się na plaży.

    Seks na łonie natury to preferuję w bardziej ustronnych miejscach.  Oraz nie robię wtedy fotek czy filmików, żeby je do sieci wrzucać 😄 

    Ok. Spoko. Rozumiem..... i cieszę się,że mimo całej swojej bezwstydności masz jeszcze jakieś granice 😄  Żarcik 😉 


  5. 7 minut temu, gotb napisał:

    Byłem dziś na plaży. No dobra, bardziej na łące nad zalewem.  Opalając pośladki czytałem sobie książkę.  Ludzi trochę, nie tłumy, ale też nie pusto.

    Nie usłyszałem żadnego komentarza, czy to złośliwego, czy durnowatego, czy sympatycznego, czy jakiegokolwiek innego.  Polska normalnieje!

    Może lepiej ,że pośladki, a nie wacka 😄  Wtedy na pewno ktoś by skomentował  😉 

    A tak serio............ post ddt wywołał we mnie skojarzenie z Mielnem. 


  6. 19 godzin temu, zielona45 napisał:

    Nie jestem w związku, ale z jednym z partnerów seksualnych utrzymuje już dłuższe kontakty, i powiem tak, ze myślę że całkiem po równo to inicjujemy, libido też obydwoje mamy bardzo wysokie więc ładnie się zgrywamy 😆

    Może jednak jesteś w związku tylko nie jesteś tego świadoma 😉 


  7.  

    5 minut temu, Lena.Wawa. napisał:

    fakt

    pani doktor też zawsze pytasz? czy jest pewna, że chce go zobaczyć? 😉

    Cieszę się,że potwierdziłaś 😉  Teraz już wszyscy wiedzą komu i co pokazywałem 😄 Achhhhh....gdyby nie moje słynne poczucie humoru 😉 

    Kiedy ostatnio bawiliśmy się w pacjenta i panią doktor to Cię zapytałem. Pamiętasz? 😄  Tylko nie pisz,że to tajemnica lekarska 😉 😄 


  8. 4 minuty temu, gotb napisał:

    NIe wiem, ale chyba dokładnie tak.

    Pogadam kiedyś z panią lekarz domowy i pewnie mnie zdiagnozuje podobnie: "ekshibicjonizm internetowy, poziom 2, nie wymaga leczenia farmakologicznego"  😄 

    Lub jakoś podobnie.

    Tak.... I oczywiście nie omieszkasz jej wcześniej pokazać tego i owego 😉 😄 

    • Haha 1

  9. 2 godziny temu, Sylwia1991 napisał:

    Wow, to i tak często na małżeństwo.

     

    Ja mieszkam w bloku i chyba wszystkim się odechciało grzmocić- czasem było słychać na balkonie. To były czasy, a teraz cisza.

    Cytując klasyka :`` Na każdym zebraniu jest taka sytuacja, że ktoś musi zacząć pierwszy..``

    Może zatem Sylwio warto zastanowić się czy nie przypomnieć  całej społeczności lokalnej jak to było kiedyś 😉 😄 


  10. 4 minuty temu, Puchacz Rolny napisał:

    Czasem specjalnie skrzypię sprężynami łóżka i jęczę w rurę od kaloryfera, żeby sąsiedzi myśleli, że mam bogate życie erotyczne 😏

    Jeśli słyszą tylko Ciebie, to pewnie tak myślą......... że masz bogate życie autoerotyczne 😄 

    • Like 1

  11. 14 minut temu, ONA83 napisał:

    Jak mieszkaliśmy w bloku to można było usłyszeć sąsiadów jak mieli otwarte okno. Nam  z kolei  sąsiadka z dołu(stara panna zresztą) potrafiła stukać w rury 😉

    No smutno może jej było i zazdrościła, a wy tacy egoiści 😉 😄 


  12. 11 minut temu, ONA83 napisał:

    Jak mieszkaliśmy w bloku to można było usłyszeć sąsiadów jak mieli otwarte okno. Nam  z kolei  sąsiadka z dołu(stara panna zresztą) potrafiła stukać w rury 😉

    Szymon Majewski, ten znany satyryk, opisywał kiedyś jak jego mama musiała mu , kiedy był mały, tłumaczyć,że to koty miauczą za ścianą.....  😄 


  13. 16 minut temu, gotb napisał:

    Tak trochę w tym temacie, a trochę w sąsiednim, o Tinderze: 

    Impreza w schronisku w górach, gitary, piwo, wino, wódki, itp. 20 może 25 osób.  Trochę sparowanych, trochę wolnych.  Godzina typu północ.  Okazało się, że pewien ON i pewna ONA są aktywnymi użytkownikami Tindera.  Zerkając i klikając w swe telefony nagle się sparowali 😄 

    Łazienka była niedostępna oraz pełna odgłosów przez prawie pół godziny 😄  Reszta uczestników imprezy częściowo bawiła się ich radością.  A wyszli baaardzo uśmiechnięci...

    Niech zgadnę...... To byłeś Ty, zbereźniku? 😄 

×