Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

campania

Zarejestrowani
  • Zawartość

    511
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez campania

  1. Dobrze zrobiłaś niestety hazard jest jednym z najcięższych nałogów. Miałam w rodzinie taki przypadek skończyło się utratą mieszkania, nowego samochodu, wszystkiego. Chwilówki są kosmicznie wysoko oprocentowane, potem nie sposób się z tego wyplątać, więc złóż jak najszybciej wniosek o rozdzielność majątkową. Macie w ogóle jakiś majątek wspólny?
  2. Zaczekaj jeszcze z tym dzieckiem bo nie jesteś na to gotowa po prostu i tyle. Jak dojrzejesz to przestaniesz zwracać uwagę na głupoty a skupisz się na tym że po prostu chcesz dziecka i tyle. Cesarskie cięcie nie załatwi niczego, też będziesz miała rozstępy, obwisły biust i niechęć do seksu - bo właśnie tak wygląda ten etap życia, kiedy Jest się ciągle niewyspanym i zmęczonym. Potem człowiek wraca do normy.
  3. Jest jeszcze jeden aspekt o którym warto pamiętać - jeśli dziecko urodzi się w Niemczech a rodzice się rozstaną to matka nie będzie mogła wrócić po prostu do Polski bo ojciec ściągnie dziecko z powrotem do Niemiec na podstawie Konwencji Haskiej. To jemu zostanie przyznane prawo do opieki. Więc matka poniekąd będzie skazana na to żeby tam zostać. No chyba że załatwi zgodę sądu w Niemczech ale to wcale nie jest takie proste jeśli ojciec się nie zgadza. Trzeba pamiętać że ustne ustalenia nie mają najmniejszego znaczenia trzeba to załatwić prawnie.
  4. Oczywiście że się odetnij, bo po co ci ktoś, kto traktuje cię ja bankomat. Niestety zapewne rodzice zapiszą jej wszystko, bo taka biedna, a ty zostaniesz z niczym za karę że sobie radzisz i zasuwasz. Takie osoby nigdy się nie zmienią, bo musiałyby sobie powiedzieć że są leniwe i głupie - a na racjonalną samokrytykę mało kto się zdobędzie. Szkoda strzępić sobie język.
  5. Co z tego, że ty go kochasz, skoro on nie kocha ciebie? O co chcesz zabiegać? nie poniżaj się, szanuj się trochę dziewczyno. Tu nie ma za co przepraszać, nie chciałaś czegoś zrobić - twoje prawo. Jego - być rozczarowanym, ale to tyle, a nie nalegać i szantażować. Gdyby mu zależało, to zachowywałby się inaczej. ON MA CIĘ GDZIEŚ, niczego nie rozkminia, niczego nie przeżywa, bo to nie było nic ważnego. Jeśli nalegał na seks, to po prostu chciał zamoczyć i tyle, nie dorabiaj do tego jakiegoś wielkiego uczucia, bo z jego strony nigdy go nie było. Łudzisz się. Za 2 miesiące ty też zakochasz się w kims innym. Tak to działa w tym wieku kiedy ma się pstro w głowie, sorry.
  6. OJP, skąd ...yczny pomysł, że plemniki czymkolwiek się różnią ..? to jakiś inny gatunek wg ciebie? facepalm
  7. Krzysztof Krawczyk też był zaszczepiony i wiele mu to nie pomogło.. JEST ZAKAZ ZGROMADZEŃ, i to powinno wystarczyć. Ludzie, litości. Nie wolno robić imprez, nawet gdybyś miała ochotę gotować. Poobrażają się? trudno, od tego nikt nie umrze. Co to w ogóle za pomysł, żeby robić spęd rodzinny akurat z okazji urodzin kilkulatka, szczególnie że piszesz, że tylko wy urządzacie takie imprezy. Dałaś sobie wejść na głowę. Niezależnie od pandemii - to gospodarz określa formułę imprezy. Jak zapraszasz mówisz jasno: wpadnijcie na 16 na kawę i tort. Nie zostawiaj miejsca na domysły.
  8. Znalezienie domu opieki to jedyne sensowne wyjście, a nie wyrzucenie na śmietnik. Zresztą taki "śmietnik" potrafi kosztować 3-4 tys. miesięcznie. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taką osobę choćby codziennie odwiedzać. Ale nie trzeba wtedy niszczyć zycia dzieciom i rodzinie, można normalnie pracować, koszty należy rozłożyć na wszystkie dzieci (choćby domagając się alimentów od pozostałego rodzeństwa). W domu opieki są wykwalifikowani opiekunowie, jest rehabilitacja, coś czego nie jest w stanie zapewnić rodzina. Bo nie ma ani sił, ani środków, ani umiejętności. Można się poświęcać, zniszczyć sobie własne zdrowie a dzieciom odebrać szanse na normalne życie - tylko, że to nie jest optymalne rozwiązanie. Widziałam jak ciotka męża opiekuje się babcią, za nic nie chciała domu opieki (cóż, babcia miała wysoką emeryturę). W imię źle pojętej troski zamknęła matkę w domu na parę lat (bo nie miały jak wyprowadzić jej w wózku na na spacer), gdzie babcia ciągle z siniakami (ciotka nie dawała rady fachowo jej podnieść, bezwładne ciało jest ciężkie), śmierdząca, na zasikanym materacu z brudnymi włosami, bo nie miała jak nawet jej porządnie umyć (babcia do wanny nie dała rady wejść). W końcu zdecydowała się na dom opieki. Rezygnacja z pracy przy dwójce dzieci, i wynajętym mieszkaniu - bez urazy, ale to dla mnie piramidalna głupota, a nie coś zasługującego na medal. Twoja mama będzie kiedyś klepać biedę, bo paru lat stażu do emerytury nie nadrobi. Obowiązkiem matki jest w pierwszej kolejności zadbanie o dzieci, dopiero potem o innych członków rodziny.
  9. Szukam dobrego domu opieki, bo dochodząca opiekunka nie rozwiązuje sprawy. Po pierwsze - jedna osoba fizycznie nie da rady spełnić wszystkich potrzeb, po drugie - takiej osoby nie da się zostawić samej, po trzecie - zabranie seniora do siebie oznacza koszmar dla całej rodziny, z dziećmi na czele. A i tak nie pomaga seniorowi - ośrodki opieki mają lekarzy, wykwalifikowany personel, rehabilitację na miejscu. Brutalnie mówiąc - w domowych warunkach taka osoba leży i gnije. Tym bardziej, ze w domu nie da się bez szkody dla własnego zdrowia pomóc - choćby dźwigać takiej osoby do kąpieli, czy zmiany pościeli.
  10. Prowo, w naszym kraju praktycznie nie ma takich przypadków, a tu autorka pisze że "oczywiście oddali do adopcji", a co w tym niby oczywistego? oczywiste jest to, że dziadkowie pomagają i się dziecko wychowuje, albo cichcem usuwa niechcianą ciążę, przypadków żeby ludzie z normalnych rodzin oddawali dzieci do adopcji bo im przeszkadzają w studiach i karierze w tym kraju nie ma. Naoglądałaś się amerykańskich filmów. P.S. nie, nie przeszkadzałoby mi to. Wolałabym taki wariant, niż dziecko z poprzedniego związku w naszym życiu.
  11. Dziewczyno, zanim jeszcze urodzisz, czym prędzej leć do adwokata, wypisz pełnomocnictwo i złóż wniosek o alimenty na siebie i dzieci, już teraz, bo z noworodkiem będziesz bardziej uwiązana i trudniej ci będzie cokolwiek załatwić. Oczywiście połączą to z postępowaniem rozwodowym, ale jeśli złożysz wniosek o tymczasowe zabezpieczenie, to jakąś kasę sobie zapewnisz. I póki masz możliwość - pokseruj wszelkie dokumenty finansowe, które pokazują możliwości zarobkowe tego gnoja. Co za palant!!!
  12. Dokładnie tak nauczyłam moją córkę, która dopiero wtedy pojęła o co chodzi z tym czytaniem:) . K+O=KO, KO+T=KOT.
  13. Chyba nienormalna jesteś. Podcinasz dzieciakowi skrzydła, zamiast ją wspierać. "Powtarzam że nie musi mieć wyższego"... no ręce opadają, może niech w ogóle poprzestanie na podstawówce...? co z ciebie za matka, że takie rzeczy dzieciakowi mówisz? Zawód po technikum? nie bądź śmieszna, to droga do tego, żeby zostać popychadłem, nikt nie ceni takiego "zawodu" bo i czegóż się tam można nauczyć? tu nie ma żadnej wartości dodanej, dużo zajęć, a poziom ogólny jest znacznie niższy, bo plan lekcji nie jest z gumy a jest sporo dodatkowych przedmiotów, więc coś kosztem czegoś. A żeby dostać się na dobre studia trzeba mieć maturę zdaną bardzo dobrze - tego poziomu technikum nie daje. I po co jej pseudozawód po technikum, którego nie będzie wykonywać, skoro idzie na studia? bez sensu
  14. Nie ma ani minimalnych ani maksymalnych. Była żona kolegi (ona zostawiła dzieciaka) miała zasądzone 100 zł, inny znajomy - 3,5 tys. Wysokość jest wypadkową kilku czynników - uzasadnionych potrzeb dziecka, możliwości finansowych ojca oraz jego zaangażowania w opiekę i wychowanie. Ojciec, który widuje się z dzieciakiem raz na 2 tygodnie może ponosić nawet 80% kosztów utrzymania bo jego wkład osobisty jest niemal żaden.
  15. Nic nie możesz zrobić poza zaciskaniem zębów, nie jesteś u siebie, nie masz nic dogadania. Takie są konsekwencje zależności od innych ludzi. Nie dziękuj. Dzieciak ma 2,5 roku a mieszkacie tam od paru miesięcy - gdzie mieszkaliście przedtem i co skłoniło was do tego, żeby wpaść na kuriozalny pomysł zwalenia się na kupę do teściów?
  16. No to jest granda, niestety dość często spotykana - ja bym zażądała zwrotu kasy, albo przynajmniej solidnego upustu. Aplikant jest jak praktykant - dopiero się uczy a tu nie ma czasu na poprawianie jego niedociągnięć. Nie jest wart takiej samej zapłaty. Adwokat ma gdzieś twoją sprawę, bo zainkasował kasę, nigdy nie należy płacić całości z góry. Nawiasem mówiąc - 3 tys to nie jest drogo.
  17. No i co z tego? jak mnie wkurza mnie takie wsiowe podejście. Kogo obchodzi to, że będzie miał inne nazwisko? większość życia moja córka miała inne nazwisko i nigdy nikt jakoś nie wnikał. Poczekaj aż dziecko będzie tego chciało. Zmiana nazwiska w trybie administracyjnym jest możliwa, ale urząd wcale nie musi wyrazić zgody, a twoja argumentacja jest po prostu dennie głupia. Jaką masz pewność czy to małżeństwo przetrwa? co druga para się rozpada. już chcesz dzieciakowi nazwisko zmieniać choć nie wiesz jak się poukładają sprawy. A jak się rozwiedziesz, to dzieciak zostanie z nazwiskiem obcego faceta. I jak się poczuje rodzina jego biologicznego ojca, odbiorą to tak, jakby się wyrzekł pamięci o swoim tacie.
  18. Z tego wszystkiego ma szansę wyrosnąć i wieść najnormalniejsze życie - oczywiście przy pewnym nakładzie wysiłku i współpracy z terapeutami. Na pewno należy pracować z logopedą i im szybciej tym lepiej, bo część zachowań jest pochodną problemów z mową. Moja znajoma ma dziecko z afazją i ćwiczy po kilka godzin dziennie, wtedy są efekty. Przede wszystkim powinniście dostać orzeczenie, wtedy przedszkole dostaje dofinansowanie na nauczycieli wspomagających, i dzieciak ma zajęcia w czasie kiedy jest w przedszkolu. Na pewno trzeba unikać nadmiaru bajek, TV, gier, itp. Zabawy w parze, stymulujące kontakt, czy dotyk. Dużo rozmawiajcie, jak z dorosłym - bez ciągłego ciućkania i traktowania jak niedorozwiniętego. Nie ma co demonizować tego kontaktu wzrokowego, bo to nie jest najbardziej istotne. Agresja nie jest objawem autyzmu, może się brać z niezrozumienia przez otoczenie i niemożności komunikacji. Nasz strasznie przeżywał porażki, jako maluch darł się wniebogłosy, kiedy coś działo się nie po jego myśli (i wcale nie chodziło o narzucanie swojej woli, bo nie artykułował o co mu chodzi). Może i nie utrzymuje długo kontaktu wzrokowego, co w ogóle nie przeszkadza mu być bardzo lubianym i towarzyskim dzieckiem. U nas nie było większych problemów z mową (kwestia wymowy niektórych liter), ale ma z kolei świetną pamięć, czyta i pisze od 5 roku życia, ma ogromny zasób wiedzy i bardzo bogate słownictwo, mówi mi np. "ja mam taki dylemat..." :P My korzystaliśmy z prywatnego przedszkola integracyjnego (to oni zwrócili uwagę na pewne schematy) i dostawaliśmy bardzo dokładny opis zachowań oraz wskazówki co robić w domu. Oprócz tego prowadzona była terapia, w efekcie jak poszedł do szkoły to nauczycielka powiedziała, że ona nie bardzo wie z czym jest problem, bo jest ona nie widzi żadnego. Mam w pracy kilku aspergerowców, i naprawdę nie jest to wyrok. Mój kolega np. mówi w 5 językach. Jest po prostu dość szorstki w relacjach z innymi, ale przy tym jest mega inteligentny.
  19. W małżeństwie to akurat relatywnie łatwo coś odzyskać, tu wystarczy udowodnić sam fakt remontu, nieważne z czyjego konta było płacone, zakres można potwierdzić zeznaniami świadków, może są jakieś zdjęcia, generalnie są różne możliwości dowodowe, nie tylko faktury. Wartość może też wycenić biegły. Tyle, że to trwa a adwokat sporo kosztuje. W układzie partnerskim - jeśli ktoś nie masz rachunków, to... sorry, głupich nie sieją.
  20. Jaki kurna mąż? przecież zapewne to pisze jakaś 22-letnia dziunia, która chce faceta na dziecko złapać bo wścieku macicy dostała. Facet wie na co się zanosi, i dlatego nalega na tabletki. A jej się wydaje, że jak zajdzie w ciążę, to będą żyli długo i szczęśliwie buhahaha A realia będą takie, że dostanie kopa na rozpęd i marne alimenty.
  21. Nie chodzę ani przy pandemii ani bez pandemii. Moja córka już dawno nie chodzi na religię więc też ma wywalone.
  22. campania

    To Polsat nie jest Polski?

    Celem operacji nie jest opodatkowanie, a zniszczenie niezależnych mediów. Z TVPIS nie dowiesz się że handlarz bronią nie rozliczył się z milionów otrzymanych na respiratory, których NIE dostarczył, ani tego, że szpital narodowy za 47 milionów leczył raptem 350 osób (przyjmując tylko lekkie przypadki i mając może z 10% obłożenia), podczas gdy personel innych szpitali nie wyrabia na zakrętach ze zmęczenia. Aha - dla jasności - czyli koszt utrzymania pacjenta w SZN to jest mniej więcej tyle ile w innych szpitalach kosztuje utrzymanie... 30 pacjentów. W demokratycznym państwie istnieje równość wobec prawa. Tymczasem niezależne media mają bulić, a TVPIS dostaje kilku MILIARDOWĄ dotację na koszt podatnika. A teraz twierdzi się, że kasa z podatku ma iść na NFZ. Serioooo? wystarczyło NIE DAWAĆ dotacji państwowej telewizji, i wyszłoby na to samo. 15% podatek od reklam, z których utrzymują się media (a podatek nie dotyczy tylko TVN czy Polsatu ale i lokalnej prasy, radia) zarżnie część z tych firm. I o to tak naprawdę chodzi, a nie o to ile to przyniesie zysku państwu. A jeśli przestaną nadawać - to nie będzie już komu pisać o wałkach, które odchodzą na co dzień. Nawiasem mówiąc, podatek CIT, który JUŻ TERAZ płacą te media to np. 90 mln od Polsatu, czy 33 od TVN. Mało? a rządowa TV nie płaci nic, tylko doi z budżetu (tzn. twoich podatków). Prezenterzy TVPIS zarabiają po 40 tysięcy MIESIĘCZNIE.
  23. campania

    Zostałam sama

    Zawsze mnie zadziwia, że wykształcone, zaradne dziewczyny potrafią być tak bezdennie durne jak tylko para portek pojawi się na horyzoncie. Przecież ten gość to jakiś prostak, chamidło zwykłe, w dodatku skupiony na sobie egoista. Co ci strzeliło do głowy żeby się zadawać z takim kmiotem i planować z nim ślub??? Jak słyszę "kochałam ponad życie" to mam ochotę puścić pawia, bo dziwnym zbiegiem okoliczności to zawsze oznacza popis piramidalnej głupoty. Zrób sobie dziewczyno przysługę - idź do psychologa i spróbuj rozgryźć czemu straciłaś tyle lat z takim zerem. Żeby nie powtarzać tego błędu kolejny raz. Bóg nad tobą czuwał, bo żyłabyś z nim długo i nieszczęśliwie.
  24. campania

    Rozterki po rozwodzie

    Weź się do jakieś sensownej roboty, zajmiesz się pracą i dziećmi to nie będziesz miała czasu taczek załadować, nie wspominając o ...ycznych rozkminach.
  25. To może pora powiedzieć mężowi NIE? i spokojnie wyjaśnić, ze te wizyty NIKOMU nie służą - ani tobie, ani jemu, ani nawet teściowej? jedyny efekt to wqrw u wszystkich zainteresowanych. Po co to komu? "To twoja rodzina i szanuję że ich kochasz, ale nie widzę sensu odwiedzać kogoś, kto mnie nie trawi i nie zamierzam tego robić" I konsekwentnie nie dawać się wkręcać w poczucie winy, tłumaczenia itd.
×