Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

serduszko7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    405
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez serduszko7

  1. serduszko7

    Czemu tyle jest tu

    Co ty za bzdury piszesz. To czy ktoś jest dobrym człowiekiem czy złym nie zależy od tego czy się chodzi do kościoła, czy się wierzy w Boga czy nie. A właśnie często katolicy są najgorsi. Modli się pod figurą, a diabła ma pod skórą. Normalny myślący człowiek wie co jest dobre, co nie, nie krzywdzi innych ludzi bo "nie rób innemu co tobie niemiłe" i naprawdę nie potrzeba mu żadnego klechy w czarnej ...ence, żeby mu mówił jak ma się zachowywać.
  2. Widzę że mój post się nie pojawił. To forum i moderacja to jakieś dno. Chorych psychicznie nie blokują. A ja napisałam normalnego posta i nie przeszedł moderacji.
  3. Czy ty naprawdę masz studia? Nawet pisać nie potrafisz.
  4. serduszko7

    "idz do psychologa"

    O widzę że mój post się nie pojawił. Moderator widocznie jest z wykształcenia psychologiem...
  5. serduszko7

    "idz do psychologa"

    Hm dla mnie to w ogóle śmieszne dawać komuś 150zł za 50 minut, tylko po to, żeby cię wysłuchał, bo przecież psycholog nie rozwiąże twoich problemów. Niezły biznes sobie wymyślili. A podobno po humanie zarabia się grosze i każą chodzić na politechnikę. A tutaj się okazuje, że psycholog po łatwych studiach, co tylko siedzi i słucha, czasem coś powie, kasuje więcej niż jakiś matematyk czy fizyk, po trudnych studiach, dający korepetycje.
  6. serduszko7

    Gdzie mogę sprzedać moje nagie zdjęcia?

    Ale kto to miałby kupować? Na internecie miliony darmowych zdjęć gołych kobiet, filmów porno. Nie wiem po co ktoś miałby chcieć kupować akurat twoje zdjęcia.
  7. Ja mam gorsze wspomnienia ze szkoły. Przedszkole było całkiem fajne. Nie pamiętam, żeby przedszkolanki na mnie krzyczały, ani mnie biły.
  8. serduszko7

    Muszę się wygadać ☹️☹️

    To jakiś zboczeniec. Współczuję.
  9. Ja w ogóle nie pojmuję po co dawać korepetycje przez pośredników... To nie można samemu się ogłaszać tylko przez jakieś buki? I jeszcze ci ustalają stawkę i prowizje biorą, jaki to ma sens? Swoją drogą pamiętam jak kiedyś spamowali mnie wiadomościami na jakimś serwisie, żeby do nich przystąpić...
  10. A kto ci kazał brać faceta z dzieckiem? To nie ma już żadnych bezdzietnych? Swoją drogą zawsze będziesz na drugim miejscu, po jego dziecku, zawsze jego dziecko będzie ważniejsze od Ciebie. Wchodzić w taki związek to głupota.
  11. serduszko7

    Jeden posiłek dziennie

    I jak tam, ile już schudłaś? Powodzenia
  12. serduszko7

    Jeden posiłek dziennie

    Witajcie. Cały czas udaje mi się utrzymać dietę. Poszło już około 6 kg (69kg--->63kg). Odezwę się tutaj jak osiągnę cel (ok. 57kg). Z czego bardzo się cieszę to udało mi się wcisnąć w spodnie rozmiar 38, które 3 tygodnie temu mogłam założyć tylko na jedną nogę A dzisiejszy jedyny mój posiłek to kilka kromek chleba z jajecznicą. Jutro będą dwa udka z kurczaka z ziemniakami.
  13. serduszko7

    Jeden posiłek dziennie

    Dziękuję za Twoją opinię Ty wszystkowiedzący, posiadający całą mądrość świata, wtrącający swoje 3 grosze w każdy niemal temat.
  14. serduszko7

    Jeden posiłek dziennie

    Biorę witaminy. Jeszcze muszę sobie kupić żelazo. Od wielu lat walczę z kompulsami. O dziwo łatwiej mi zjeść raz dziennie i potem nie myśleć o jedzeniu, niż cały dzień jeść po kilka posiłków, co zwykle kończyło się napadem obżarstwa
  15. serduszko7

    Jeden posiłek dziennie

    Przez dwa tygodnie schudłam 4 kg. Jeszcze z 5 kg i będzie fajnie. Jem tylko jeden posiłek dziennie. Dzisiaj np. zjem kawałek kurczaka i bułkę.
  16. Niby taki potwór i psychopata ale jakoś dvpy mu dawałaś i to jeszcze bez zabezpieczenia!!! Ja z kolei twojego rozumowania nie rozumiem.
  17. serduszko7

    Co robić?

    Chcesz zepsuć odkurzacz?
  18. serduszko7

    Jeden posiłek dziennie

    Czemu tak sądzisz? Chodzi mi o jeden skromny posiłek (np. trochę ziemniaków plus mięso) a nie posiłek zawierający od razu 2000 kalorii.
  19. serduszko7

    Dziwny świat

    Przez toksyczne dzieciństwo mam bardzo niskie poczucie własnej wartości i wiele innych problemów o których nie będę pisać. Dzieci nie mam i nie planuję. Może dlatego bo miałam toksyczne relacje z matką, to jakoś nie ciągnie mnie do macierzyństwa. Relacje z facetem mam dobre. U mnie cała rodzina taka toksyczna. Ze strony mojego taty było pełno alkoholików, wszyscy już nie żyją. Z rodziną matki nie mam w ogóle kontaktu (mieszkają daleko), zresztą to też toksyki, wszystkich obgadują, byłam tam parę razy w dzieciństwie i nie mam dobrych wspomnień. Pewnie dlatego moja matka jest taka sama, skoro wywodzi się z takiej rodzinki... Masz rację, nie ma sensu gonić za więcej i więcej, skoro i tak nie weźmie się tego do grobu. Wystarczy jedno przytulne mieszkanko, sprawne auto, spokojna praca, jakieś zwierzątko, fajny partner, zdrowie, dobra książka, ciekawy film. I cieszyć się życiem, które jest przecież takie krótkie. Jutro może nas już nie być.
  20. serduszko7

    Martwica dziąsła po leczeniu kanałowym

    Tak, idź z tym do sądu.
  21. serduszko7

    Dziwny świat

    Ja z kolei wychowałam się w toksycznej rodzinie, gdzie każdy obgadywał każdego (kobiety w tym przodowały), nie było okazywania uczuć, były kary cielesne i wyzwiska. Tak więc to nie jest żadna nowość. Tacy podli ludzie zawsze byli. Ty miałeś szczęście, że urodziłeś się w wartościowej, pełnej miłości rodzinie. U mnie była toksyczna atmosfera w domu, despotyczna matka nie okazująca uczuć, ojciec uległy matce. Obgadywanie sąsiadów, innych osób z rodziny, wyzwiska, było na porządku dziennym.
  22. serduszko7

    Czy waże za dużo?

    W wieku 16 lat to nietrudno ważyć 50 kg. Wróć tu za 10-15 lat i napisz ile ważysz...
  23. serduszko7

    Rozstac sie czy dac szanse?

    Teraz doczytałam resztę twoich postów. Rzeczywiście twój mąż to kompletne zero. Uciekaj. Tylko dziecka szkoda. Uważaj żeby ćpun nic dziecku nie zrobił. Ćpuny są nieobliczalne. No i skąd on bierze marychę? Czemu tego nie zgłosisz na policję?
×