Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

serduszko7

Zarejestrowani
  • Zawartość

    405
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez serduszko7

  1. Ja miałam takich: 1. Baba z historii w liceum. Miała chyba z 80 lat. Dawno już powinna być na emeryturze. Uznawała tylko jeden podręcznik do historii sprzed 50 lat, którego nigdzie nie można było dostać. Wszyscy uczyli się z nowego podręcznika do historii, w którym wg tej starej baby były same kłamstwa i bzdury. Z klasówek cała klasa miała jedynki, mimo że się uczyli, ale właśnie z tego nowego podręcznika. Strasznie ciężko było zaliczyć historię nawet na dwójkę czy trójkę. Jedna osoba, której bardziej zależało, bo chciała zdawać maturę z historii, szukała po wszystkich antykwariatach w mieście tego starego podręcznika. W końcu znalazła. I cała klasa sobie potem skanowala ten podręcznik, dzięki czemu udało im się zaliczyć historię na dwa, wyjątkowo ktoś miał trójkę... 2. Liceum. Baba z fizyki. Po 60tce. Też już powinna być na emeryturze, ale powiedziała kiedyś, że nudzi się w domu, dlatego wciąż "uczy" w szkole. Lekcje wyglądały tak, że mówiła jakieś zdanie (np. jakąś zasadę fizyki, prawo fizyki) i potem każdemu po kolei kazała to powtarzać. Ten kto ładniej mówił, miał lepsze oceny i tego lubiła. Jak ktoś był nieśmiały i nie umiał ładnie się wysłowić i powtarzać po niej jak aktor, to już miał przechlapane. Nie robiła kompletnie żadnych klasówek ani kartkówek. Miała w klasie kilku chłopaków, których strasznie lubiła nie wiadomo z jakiego powodu i tylko ich zawsze brała do tablicy. Robiła za nich całe zadanie, wszystko po kolei mówiła co mają robić i ci jej ulubieni chłopcy mieli na koniec czwórki albo trójki (mimo że na to nie zasługiwali), a reszta klasy dwójki. Ktoś kto był naprawdę dobry z fizyki nie miał żadnych szans, żeby się wykazać, jeśli go nie lubiła. Dziewczyn bardzo nie lubiła i z góry miała ich za głąby. Nigdy nie brała dziewczyn do tablicy. A wy kogo wspominacie najgorzej?
  2. serduszko7

    Zdrada byłego A nowy związek?

    Nie wiem, bo nigdy nikogo nie zdradzałam.
  3. serduszko7

    Do kobiet po porodzie

    Dołączam się do pytania.
  4. Ja praktycznie całą ciążę przeleżałam, tak się źle czułam.
  5. serduszko7

    Gdy mężczyzna zostaje ojcem...

    O jejku. Facet ma żonę/konkubinę i dziecko. Dajcie mu spokój. Jesteście straszne. Dobrze że was olał, bo wy to takie typowe wyc,ie,ru,c,hy bez zasad i kręgosłupa moralnego. Poszukajcie sobie sz,m,a,t,y wolnego faceta. Choć widocznie dla was samotny facet jest nudny. Nie ma tego dreszczyka emocji jaki daje związek z zajętym facetem, co takie szm,a,c,i,o,r,y jak wy lubią...
  6. serduszko7

    Nie mam szczęścia w miłości

    Bo żadna nie chce faceta, którego pół roku nie ma w domu.
  7. serduszko7

    Czy facet chciał mnie spławić ?

    To gdzie z nim spałaś, skoro po randce wrócił do domu?
  8. Dzieci są teraz jakieś słabe psychicznie. Ja miałam bardzo trudne dzieciństwo, problemy w szkole, ogromna fobia społeczna, brak wsparcia w domu, toksyczna atmosfera a jakoś do głowy mi nie przyszło żeby się zabić. Na studiach zostawił mnie chłopak, cierpiałam dwa lata. Ale się nie zabiłam, choć to był naprawdę ciężki okres.
  9. Taki strasznie nieśmiały a już w wieku 21 lat się żenił? Śmieszne. Uważam że powinnaś dać sobie spokój i poszukać wolnego faceta.
  10. serduszko7

    ,, ślub,, przed urzędasem to nie małżeństwo!!!

    Nie wierzę w żadnego Boga i za kilka dni biorę ślub cywilny. Czułabym się jak i,d,i,o,t,k,a klęcząc w kościele przed ołtarzem jedyny prawdziwy ślub to dla mnie ślub CYWILNY
  11. Niech jeździ, nie rób z niego maminsynka. Ale kasy na bilety mu nie dawaj. Niech sobie pójdzie do pracy i sam zarobi na bilety, skoro czuje się taki dorosły.
  12. serduszko7

    Boje sie zestarzec

    Mój były zmarł w wieku 27 lat .. nie dożył nawet 30 tki. To przykre. Ale chociaż nigdy nie będzie stary...
  13. serduszko7

    Boje sie zestarzec

    To fakt, starość jest okropna. Ale ciesz się, że było ci dane dożyć swojego wieku. Ile młodych dziewczyn, nastolatek, dzieci umiera na różne choroby albo ginie w wypadkach? Ty dożyłaś do tych 40 lat więc ciesz się, że było ci dane. Popatrz na swoją matkę, jak ona się starzeje. Ja tam wolę moją matkę, taką zwykłą, pogodzoną ze starością, niż jakąś dzidzię piernik co chce zachować młody wygląd i się ostrzykuje botoksem co wygląda naprawdę źle...
  14. serduszko7

    Czy ślub w wieku 40 lat to porażka?

    My z facetem mamy po 35 lat i za miesiąc bierzemy ślub cywilny (bez wesela, tylko małe przyjęcie w lokalu z rodziną). To nasz pierwszy ślub, nie mamy dzieci i nie chcemy. Lepiej wziąć ślub później ale z właściwym facetem, niż z bele kim w wieku 20 lat. Szczerze mówiąc to myślałam, że będę już zawsze stara panna
  15. serduszko7

    Facet chce ślub kościelny a ja nie

    Uciekaj. Hipokryta i jeszcze cię szantażuje, kościelny albo nic. A może on w ogóle nie chce brać ślubu, a to tylko wymówka.
  16. A ty i,d,i,o,t,o po co się odzywasz? Napisałeś jedno zdanie bez sensu z którego nic nie wynika. Więcej nie umiesz?
  17. Mała grupka dzieci, czyli swoje własne prywatne przedszkole. Poczytaj na necie ile kosztuje założenie małego przedszkola i jakie trzeba mieć pozwolenia. Też kiedyś o tym myślałam ale niestety kasy brak...
  18. Mnie śmieszy że wymagają magistra do takiej pracy... Ciekawe czy wszystkie te stare baby co pracują w przedszkolach mają magistra, wątpię. Poza tym z tego co piszesz to praca w przedszkolu nie ma sensu. Jedyne co ma sens to mieć pieniądze, otworzyć swoje własne prywatne przedszkole i być samą sobie panią i tam rządzić. Zatrudnić kilka pań do pomocy i tyle. Ale to niestety trzeba mieć kupę kasy, żeby sobie prywatne przedszkole otworzyć Może wymyśl coś innego.
  19. Może dlatego bo pracodawcy mają jakieś ulgi przy zatrudnieniu obcokrajowców? A poza tym tacy mogą mieszkać w barakach, spać w kilku na jednym łóżku, dzięki czemu pracodawcy mogą płacić im grosze, mniej niż musieliby płacić Polakowi co chce mieszkać sam na swoim. U nich w kraju nasza minimalna pensja jest całkiem spora. Dlatego ich tak łatwo zatrudniają, bo chodzi o kasę!
  20. Dziecko 2 latka, spokojne, grzeczne, ile zapłacić niani? Ile teraz biorą w Krakowie?
  21. Po co z nim robiłaś dzieci jak chciałaś się rozwieść... Chore.
×