Zalecenie lekarza. Wcześniej brałam sam kwas foliowy. Moja Pani ginekolog powiedziała że nie ma co się denerwować bo z jej obserwacji wynika że w 80% przypadków udaje się w 7-8 cyklu. Nie miałam jakiś szczególnych badań. Ze zwykłych kontrolnych niby wszystko ok. Owulacja była w tamtym miesiącu normalnie. Ale @ spóźniła mi się ok 10 dni. Już myślałam że się udało a tu lipa.