Gonia1

Kochana najważniejsze teraz to Ty i Twój nienarodzony dzidziuś. Owszem na początku wszystko przeraża i tylko widzi się " czarne wszystko" ale nie chciała bym być w takim związku. Dla dziecka to najgorszy widok wiecznie nie szanujacych się rodziców,kłócących. Sama stoje teraz na rozdrożu dróg i gdyby nie uświadomienie przez starszego syna sytuacji w moim małżeństwie sama bym pewnie do starości tkwiła w beznadziejnym związku. Dzieci dorastają i widzą więcej niż myślimy oraz rozumieją wszystko. Znajdź oparcie w bliskich bądź przyjaciółce. Rodzina pogada pogada i przejdzie im. Dasz radę, początki trudne ale z czasem zobaczysz, że dasz radę powoli wszystko pogodzić a i z czasem może trafisz na swoją prawdziwą miłość życia. Głowa do góry. Powodzenia.

Słońce nie da się...na prawdę....Poczytaj literaturę fachową i powodzenia w zglebianiu dziedziny seksualności.

Staraj się stopniowo ograniczać....skręć czas oglądania....aż zauważysz, że w ogóle nie wcusgsja Cięt te filmy...Z 2 str.zastanowila bym się z kad wzięlo się u Ciebie aż taka duża chce oglądania ich...i co Ci brakowało...bądź czy zbyt duże libido i chce non stop sexu bądź...przeszło to w zachowania kompulsywne....zastępując w tym sposób rozładowanie stresu...Masz kobietę? Partnerka? Czy jeszcze młody jesteś i kawaler?

Drugi raz to i ja bym nie wybaczyla...To już długo czas tak eksperymentujecie z żoną? Nie boisz się ,że Ty albo Twoga żona zsuroczy się kimś bądź z czasem zakocha?

To nadszarpnela Twoje zaufanie...Wybaczyles jej to? A jak kto jest z tymi trojkatami? Zastanawiam się czy kobiety trochę kraglejsze ( plus size) mają szansę w ten sposób się zabawić.

O jak się z tym czujesz?

Są też ośrodki interwencji kryzysowej i od podstaw pomagają. Proszę się podpytać o to w najbliższym OPS. Tam na prawdę nie gryzą. Bądź chwilowo schronienie dla bezdomnych. Też pomagają wyjść z trudnej sytuacji.

Ja też jestem prawie 9 lat po ślubie 11 lat razem ,dwoje dzieci. Raz już wycofała pozew 4 lata temu z sądu. Bo też nie mialam odwagi przejść tego rozstania oraz bałam sie czy sama dam sobie radę. Obecnie nie daje rady już walczyć o ten związek . Jestem w trakcie załatwiania dokumentów z adwokatem i składam pozew o rozwód już będąc pewna na 100%. Żałuję teraz, że tchórzliwie zachowałem się wcześniej i wycofałam. Miała bym to już za sobą i była bym inna osoba. U mnie tylko sa inne powody. Brak szacunku do mnie, bardzo trudny,konfliktowy, kłotliwy ,wybuchowy charakter męża. Dzień bez potwornej awantury o byle co to dzień stracony według mojego męża. Poprostu ratuję się i moje dzieci w ostatniej chwili ...Nie warto czekać...I liczyć na cud zmian...

Mi się to zaczęło przytrafić po drugiej ciąży. Bliska orgazmu chcialo mi się strasznie siusiac. Któregoś razu nie wytrzymałam i poszły hamulce. Byłam w szoku. Mąż zachwycony. Od tamtej pory mam prawie za każdym razem. Ciężko to później już powstrzymać jak raz się udało. Dodam,że dzięki temu polubilismy też z mężem zabawę w pissing.

Nie będzie tak bardzo odczuwalna przy zbliżeniu a da komfort i spokój w kwestii nie pożądanej ciąży.

Mądrze napisałeś i doradziłeś. W stanie zakochania nie widzi się minusów i różnic. Wspólne zamieszkanie dużo by tu zweryfikowało.

Nie wiem czy to temat aktualny. Ale uważam,że wszystko z Tobą jak najbardziej w porządku. Po prostu masz swoje już określone preferencje i upodobania do figury kobiet. To żaden wstyd, że takie bardziej puszyste kobiety podobaja Ci się. Kiedyś w dawnych czasach, wcześniejszych wiekach uznawano taka figurę za atut, symbol wysokiego statutu życia i zdrowia. Natury się nie oszuka. Tak jesteśmy poniekąd zaprogramowani. Moda z czasem zmieniła poglądy na kobiecą figurę ,aby była bardziej jedna,szczupła itp. Jest wielu mężczyzn, którzy lubią, podobają im się bardziej te "okrągłe " kobiety. Tylko jakoś im wstyd przyznać się przed samym sobą i innymi o swoich upodobania. Głowa do góry, kieruj się swoimi odczuciami i nie rezygnuj z ich realizacji.

Co się wydarzyło , że sobie to teraz uswiadomilas? Trochę za mało napisałaś. Być może ciągną się Wasze dawne niewyjaśnione sprawy... Zresztą tutaj po tym co czytam niektórych wypowiedzi to raczej jakieś robienie sobie z kogoś jaj i jego uczuc ...i nie uzyskasz chyba tutaj poważnej odpowiedźi, porady a tym bardziej wsparcia.

Wow! Ale wyznanie! Zależy co kto oczekuje od życia....Czasem ludzie po latach przez czysty przypadek odnajdują się jako te dwie połówki...Wtedy to tak ...jest problem....ale trzeba mieć świadomość na co się wcześniej godzilo. Zwłaszcza jak są dzieci ...małe dzieci.

To gratuluję pomysłu nie leczenia się. Nadzerka bądź zmiany na szyjce macicy gwarantowane. Ja też tak na początku zlekcewarzylam....może nie tyle czasu ale pół roku....myślałem że domowymi sposobami przejdzie. Nie dalo rady trzeba było iść do lekarza i okazało się że już zmiany na szyjce! Oczywiście po licznych badaniach....leczeniu itp. Na szczęście nic groźnego....okazało się. Dodam,że chodzę na NFZ. Długo nie cz3kam na wizyty. I jeśli nie mija zbyt długo po domowych sposobach nie zwlekaj idź do lekarza!

A ja jestem dzieckiem takich właśnie rodziców co sobie za darmo burdello organizują ... Hipokryci...W nocy Ruch×××e...A za dnia swietojebliwi....chodzący jeszcze do kościoła. Jeszcze Ci wciskają moralne zasady i normy społeczne . A nie zastanowią się co sobie dziecko pomyśli jak odkryją jak się " bawia"Nakazy ,rozkazy . Masakra Obłuda i zwykle Kure×××o! A później dziwią się, że dzieci nie szanują!

Hmm....mam koleżankę starsza odemnie. I jej mąż też tak ja zdradził. Kilka krotnie. Nawet wiek zbliżony bo on ma 46lat teraz. Wiecznie mu mało seksu było mimo ,że jej wydawało się iz jest bardzo często. Przykre to jak rządzi człowiekiem popęd i chuć. Na dodatek dowiedziala się że nie umie utrzymać dłuższych relacji.( terapia malzenska). Na to jednak miały duży wpływ jakie miał dzieciństwo i w jakiej rodzinie był wychowywany. U niego miało to duze znaczenie. A bez mojej koleżanki też by nie miał tego co dziś. Najzwyczajniej w świecie był by golodupcem. Ciekawe jak dlugo będziesz ta swoja żonę oklamywal? Jak byś zaaregowal gdyby to Twoja żona Ciebie teraz zdradzila?