aniaolania
Zarejestrowani-
Zawartość
719 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
403 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
U mnie jest na luzie, ale żadna nie ubiera się jak do chodzenia po domu.
-
Jak mi jeszcze któraś powie, że megg nie jest wielorybem i ulańcem, będę kazała jej iść po nowe okulary a potem już jak poprawi ostrość widzenia, zapętlę vlogi z malediwów. Ta klucha to 20 kilo nadwagi lekko (przypominam, że jej aparacik na druciku ma filtry, a te już nie dają rady zakrzywiać rzeczywistości na S/M).
-
A co lepszego taki typ mógłby mieć niż megg. On ani czysty, ani życiowy, rozlazły, powolny, bez niej nie latał na wakacje (q/a jakieś stare). Także trzyma się tego trajkoczącego gnoma.
-
Klasyczne bingo megg
-
Megg, nikt nie uwierzy w te 7000 za noc. To nie jest Amaya Kuda Rah, nawet jak oznaczysz lokalizację pod filmem. Wystarczy wejść w google i w stronę resortu, poszukać różnic tego co pokazałaś i tego co jest na tamtych zdjęciach i cyk, twoje małe kłamstewko ma jeszcze krótsze nogi niż ty.
-
Ta jedna para gaci ostatnio pokazała, że siedzi tu z nami na forum. Pytanie, to jedna z nas komentujących, czy cichy podglądacz?
-
No to już ustaliłyśmy tutaj, że megg nadaje się jedynie do latania wokół obory, a nie latania po świecie…
-
Pitu, wait, bo ja za ich życiem nie nadążam, bo kurde moje mnie pochłania.:) Nadrabiam karo, jutro i w weekend nadrobię brudasowy konkubinat. Btw, jakby mi ktoś łaził pod oknem to bym w dynię pacnęła na dzień dobry. Całe szczęście, że kinga ma tylko insta i tiktoka, bo bym nie nadążała już w ogóle (btw, ten jej tekst w najnowszym tt, żeby zapisały film z opisem zapachów mgiełek, bo potem będzie promocja i płacz bez jej bezcennej wiedzy). Filozofki za trzy grosze. widzisz, worki kompresyjne i żelazko, obie rzeczy, którymi megg się brzydzi.
-
No właśnie się zastanawiam jak oni to spakowali w minimum bagażu. Powtarzam i powtarzać będę, megg nie stać na te wszystkie destynacje, więc lata na wersji biedak. 11 dni pobytu, po 2 dni w podróży i nie mieć bagażu do luku. Przecież w podręczny przy dwóch dniach podróży bierzesz rzeczy żeby się odświeżyć, a nie dobytek na dwa tygodnie.
-
Można grać w bingo, jeśli chodzi o podróże megg: - kubek ze starbunia - płacz, bo tani hotel ma kiepski poziom - prowiant przywieziony z polski - kabinówka na dwa tygodnie - brudne buciory na siedzeniu na lotnisku - stories z paszportami z lotniska - publikowanie po powrocie, bo nie stać na sim card a tani hotel nie ma wifi - niedomyci oni - kapelusz musi wejść do bagażu - czerwony i biały kostium sprzed dekady, bo wszystkie zamówione do filmu odesłała Co jeszcze dodacie?
-
Czekajcie, nie, stop. Dwie osoby lecą w tropik na 11 dni. Jedną kabinówkę mają? Drugie rozumiem wzięło na siebie sprzęt jako bagaż podręczny (aparat, laptop, ewentualnie dron). Nie mają żadnego bagażu do luku? Nic? Zero? Null? Nada? I jak to 15 h layover gdzieś tam na świecie? Przecież nikt normalny już tak nie lata, bo może i taniej, ale tylko nie wiem z 50-100€. Ależ oni będą śmierdzieć oboje w tej podróży. Czyli tak jak przewidywałam, po najniższych kosztach. czekam aż megg zacznie lamentować na niski level nory, którą wynajęli za grosze.
-
Polecieli tak, bo z 800 zł za dwoje przycieli. To nie dziw się, że najtańszy pociąg. Oni są biedaki.
-
Sebek jest bardziej podobny do swojwgo tatuńcia niż by chciał. Nie dziwię się, że maff się zwinęła.
-
Kolega jej brata.
-
Nigdy go nie było. Janusza udawali kolejni kolesie. A raczej „udawali”, bo nie wszyscy bylo świadomi roli przydzielonej.