aniaolania

Obstawiam wszystko z wymienionych.

Wiecie co, bo ona jest zwyczajnie przekonana, że Polacy są zacofani, że tylko ona interesuje się nowinkami. Ta kobieta naprawdę uważa, że wnosi wiele, a tylko utwierdzają ją w tym przekonaniu jej puste fanki kupujące czoję, bo stać je na takie enspajert baj kaniowska dziewuszka.

Też masz momentami takie wrażenie, że ona nie odróżnia treści serialu od życia i próbuje projektować z fikcji na życie?

Tak to jest jak przeciętna panienka z Kaniowa próbuje udawać szlacheckie pochodzenie i obeznanie, którego nawet nie próbowała zdobyć.

Mitomania niekoniecznie, to zwyczajne kompleksy ze względu na pochodzenie.

Cholera, a ja Jo Malone i Toma Forda lubię. Ale lubiłam zanim Doris dowiedziała się o ich istnieniu i tym się rozgrzeszam.

Ja rozumiem, że lala z Kaniowa reklamowałaby choćby najprostszego Bollinger za 199 zł na weekend i czekała na reposty, ale ona reklamuje sikacza sklepowego za 2 dychy, tu nie ma nawet domniemywanego luksusu. Tu jest zwykła siara z marketowej półki. Doris, może ja Ci tu wymienie insta laski zajmujące się konkret winami i Ci pomogą?

Wolę oglądać Gossip Girl po raz kolejny niż nieśmiertelny luksiuś made by lalka z opolskiej wsi.

Masz rację, może smarować tym tyłek.

Ja jestem zadowolona. A i fakt, na barterek jej jeszcze nikt nie zaprosił na hajfu.

Dramatu z tą twarzą nie ma. Aż takiego. Od zwykła buzia 34-latki, natomiast nie widać tych wszystkich rzekomych zabiegów i genialności kremów, które używa. Doris, spoiler alert, kremy działają tylko na naskórek, nie wnikają w głąb skóry do skóry właściwej. Warto co pół roku zrobić mezoterapię. Świetnie na owal twarzy działa zabieg hifu. Botoks to przeżytek.

Zgadzam się. Myślę, że zbieżność Molierów nie jest jednak taka do końca przypadkowa. Doris, weź zrób coś głupiego, bo zaczynamy same sobie rozrywkę zapewniać, a to nie o to w tym wątku chodzi. Bądź gwiazdą za jaką się uważasz. Go goldi, go.

Btw, wiecie co, ja mam taką teorię, że ona kocha Moliera (w domyśle 2), bo Molier (jako pisarz i patron tejże małej warszawskiej uliczki) pisał takie tam różne, trochę bawiąc się psychologią postaci. Napisał między innymi taki bestseller jak "Chory z urojenia", ewentualnie do Dorci pasowałby jeszcze "Skąpiec".

Galareta reklamowa?

The case is, że walonki w beżu i czerni akurat nieźle schodzą. Przynajmniej na eobuwie idą jak złoto. Może gpoland ma większe problemy ze sprzedażą?

Zostaną jej te w gównianą panterkę, bo nikt tego nie zechce i tyle. Klasyki wrócą do sponsora, czyli gpoland. Dorota, długo mnie nie było, gnębiłam Cię w wiadomościach prywatnych na 11 listopada (dzięki, że pokazałaś mi na swoich stories jak bardzo Cię tyłeczek zabolał tuż po tym jak wyrzuciłam Ci, że nie masz najmniejszej pojęcia o świecie). Panie i Panowie, mogę zapewnić, że Dorota piszczy od biedy.

Dawno nic tu nie pisałam, ale pragnę zauważyć, że pad jest wyborem głównie ludzi niewykształconych z prowincji. Dorcia, ale sobie świadectwo deklaracją poparcia wystawiłaś. Byś chciała być wielką panią, ale słoma z butów razem z gnojówką Ci wyłazi.

Myśle, że po prostu gadasz aby gadać. Nie podajesz konkretnych argumentów na jakiej podstawie tak a nie inaczej twierdzisz. A to co zobaczyłaś na insta i z tego wnioskujesz świadczy źle o Twojej głowie.

Allemand czyli niemiecki, parle czyli mówić. Wychodzi, że Ty będziesz nam wrzucać posty po francusku. Dawaj, siostro!

Das ist ein großartiger Plan! Ich kann immer noch auf Spanisch glänzen, wenn überhaupt.

Wow, widzę, że Olfa nie tylko mnie nie daje żadnych "inspiracji" do obrabiania jej wiejskiego odwłoka. Cisza tu okrutna. Miłego dnia drogie Panie!

No przecież po sprzedaży domu poszła inwestować w torebkę Dior.

A teraz blady strach pada na Olfę czy aby nie byłbyśmy w stanie wykończyć jej tego jutubowo-instagramowego kramu. W sumie, jakby zaczęło mi się, nudzić... Hmmmm... Dorcia zbastujesz swoją butność czy dać nauczkę?

Dzięki za podpięcie się pod moje słowa o klubie. Następnym razem cudzysłów dodaj