Ugabuga
Zarejestrowani-
Zawartość
75 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Ugabuga
-
Kropelki "opalenizujące".
-
No dokładnie o tym samym pomyślałam, to był jej wybór... Co ma ranienie do wpieprzenia się w toksyczny związek to ja naprawdę nie wiem...dno i wodorosty.
-
Rozumiem.
-
Dokładnie, poza tym wiem z doświadczenia że jak powiesz, że nigdzie nie idziesz to po prostu nie idziesz, a ich leczenie wszystkiego paracetamolem i penicylina zostawiam bez komentarza...
-
Bo ona właśnie ma taką "wiedzę" na temat wszystkiego, matka dwójki dzieci, a nie ma pojęcia czym jest połóg. Także nie ma co oczekiwać od niej, że będzie dawała jakieś ciekawe materiały na swoich vlogach bo nie będzie, nie ma po prostu o czym bo ona nie ma pojęcia o niczym. Jakby któraś z normalnych dziewczyn w jej wieku weszła z nią w rozmowę na poważny temat to Julka by zzieleniala i zaczęła mówic o zakupach w Zarze albo o tym, że nie umie wydobyc skrętu na włosach itp itd... Tragedia.
-
Serio odpuszczała? Nie wiedzialam nawet, nie zawsze po prostu mam czas wszystko zobaczyć. No to "odpowiedzialnie" bym powiedziała...
-
O tym samym pomyślałam. Jak miałam wywołanie w tamtym roku to przyjechała dziewczyna i na pytanie kiedy dostała skurczy odpowiedziała "o 4 rano, a o 5 odeszły mi wody" dodam że była godzina 22 jak odpowiadała na te pytania...
-
Co do very to może czeka aż ktoś do niej napisze i zafunduje jej jakieś zabiegi albo coś... Ale jakby sobie rutynę wyrobiła, znalazła dobre produkty dla swojej cery, a nie testowała gówna to może wreszcie wyglądałaby normalnie. Ale cóż, nie ma czasu na rutynę z 2 dzieci pewnie więc...
-
Tak właśnie. Polac jej
-
I takie właśnie błędne koło u niej... Ciekawe co będzie jak dzieciaki zaczną wołać jej ZDROWEGO JEDZENIA bo zobaczą jakoś któregoś dnia (o ile to w ogóle nastapi...) że matka je co innego, a im wpycha ryż z kostką rosołowa. Co im powie? "Nie bo takie jedzonko to tylko mamusi?" Ja nie kumam laski nie...chyba już za stara jestem na nią...
-
Idę poprzezywac, że se kawę zrobiłam. Czirs
-
Ok, dzięki za info, zazwyczaj nie oglądam jej live.
-
Ale dopiero wtedy będzie siedzenia na tik toczku, rozwalania jeszcze większej ilości ciuchów po podłodze w całym domu itp. A założę sie, że i tak będzie narzekała że nie ma czasu i nie dała rady ogarnąć chałupy ani ugotować normalnego obiadu dla swojego faceta i dzieci...
-
Co tró to tró
-
No kurde nie wierzę biedna nie zna podstawowych słów i ich odmiany, a robi z siebie wielką paryska damę. Mam nadzieję, że z wiekiem lekko spokornieje, bo póki co to jest tragedia no.
-
Biedna mała zagubiona dziewczynka, która nie wie co ze sobą zrobić bo musiała zbyt szybko "dorosnąć". Teraz na siłę wciska wszystkim jaka to ona nie jest poukładana i dorosła bo "posprząta" raz na ruski rok, przygarnie kolejne zwierzę, które jak się znudzi to "ucieknie", zrobi se cycki bo może itp itd. Może ktoś ją powinien uświadomić, że posiadanie samochodu, wybieranie sukni ślubnej, nakupowanie mnóstwa szmatek nie czyni z niej dorosłej. A gimbaza siedzi przed monitorami/ekranami i się ślini do Jujki jaka to ona nie jest dorosła i poukładana matka. Ano nie jest. Bo mówienie o kocie jak o drugim dziecku, bo się zapomniało, że się ma chlopca z wpadki o którego też wypadałoby dbać bo jest tak samo dzieckiem jak i Pokrzywa to nie jest dorosłe zachowanie... Odkurzenie podłóg raz na 60 dni do vloga też nie jest zbyt dorosłe, bo ja sobie nie wyobrażam żeby moje dzieci czlapaly o czolgaly się w takich brudach. Wzięłaby się się za porządny obiad, solidne sprzątanie, zrobiłaby sama pranie, a nie oddała matce, ale pewnie i tak niedługo zobaczymy ebooka od Jujki o perfekcyjnym prowadzeniu domu albo z przepisami na posiłki dla całej rodziny...
-
Kogoś tam oznaczyła na instastory. Chyba Katarzynasoja.pl
-
Już nie Anka Fokusowana jest mistrzem analizy kolorystycznej, a ktoś inny? Hmmm
-
Ja dalej nie kumam jak można ciuchy piznąć od tak na podłogę, przecież głupie złożenie ich w kostkę chociażby zajmuje dosłownie sekundę...no ale ja głupia zapomniała że ona ma 2 dzieci i nie ma na to czasu...
-
No nie przeceniajmy jej...ona ekspresu do kawy nie potrafi umyć a ma gołąbki zawijac?
-
Kotek podrapie mała i Alexa jeden raz, potem drugi i zniknie. Norma.
-
Paula se powinna dać spokój z występami w jej vlogach i zacząć coś sama, bo te docinki są co najmniej nie na miejscu. Powinna się cieszyć, że ma ładną, wykształcona siostrę a nie docinać jej co do wagi. Waga u szarloty zniknęła ale problem w głowie dalej siedzi...
-
Ciekawe jest to jak ona narzeka na brak czasu, a chce zwierzę w domu mieć... No ale cóż, weźmie, nie da rady to odda znowu. Niech się cieszy, że ma dwójkę zdrowych dzieciaków, mój młodszy urodził się z syndromem konsko szpotawym, niby nic takiego ale gipsowania, wizyty, specjalnie buty i szyny, leczenia ran, młody budzący się w nocy po kilka razy bo buty są ciasno zapięte, a jednak muszą... Jakos daje radę mieć czysta podłogę lol, dzisiaj zobaczylam w jej summer vlogu podłogę po "posprzątaniu" i się za głowę złapałam
-
Poniedziałek będzie "produkcyjny"...