Marta1990

W przyszłym roku 4000 odcinek Klanu, który pewnie będzie wyemitowany gdzieś w okolicach 25-lecia.

295 odcinków za nami. Ola informuje rodziców, że zamierza zdawać do 3 liceów. U Pawła i Krystyny zjawia się policja z nakazem przeszukania mieszkania w związku z zatrzymaniem Leszka za handel narkotykami. Konrad Michta przynosi Elżbiecie umowę na wydanie książki oraz zaprasza ją na wieczór poetycki, a także do filharmonii, ale Elżbieta odmawia tłumacząc się względami rodzinnymi. Rafalski przychodząc do Jasia mówi Beacie, że wyjeżdża z Karoliną na ferie i ominie jedną wizytę. Jerzy jest wściekły na szefa, że obiecał mu wyjazd na Teneryfę, a okazało się, że tylko do Pragi, pijany wgarnia mu co o nim myśli, a ten w odwecie wyrzuca go z pracy. Następnego dnia Jerzy przeprasza za swoje zachowanie i szef warunkowo cofa zwolnienie. Zenek przychodzi do Ryśka i mówi mu, że lekarz powiedział, że ręka w 90% może być sprawna, Rysiek proponuje Zenkowi pracę jako zmiennik na taksówce.

Tak mówiła, ale zawsze mogła faceta wrobić skoro wdała się w romans.

Może go tam wpakowała, żeby romansować. Nie wiem co to za aktorka.

No nieźle, Witold ma romans z tą kobietą, która opiekuje się ciotką Ilonki.

Jutro zostanie wyemitowany 2500 odcinek, w którym po raz ostatni wystąpią Jan Pęczek i Paweł Nowisz, Krzysztof Kiersznowski zostanie pożegnany w 2543 odcinku, czyli w grudniu.

Zmarł Krzysztof Kiersznowski, czyli Stanisław Górka.

Czyli rok młodszy od aktora. Dzisiaj był jeden z najsłabszych odcinków w historii Klanu.

Nowa postać w starych odcinkach Zabużański ( w tej roli Mirosław Jękot). W roli pielęgniarki w CZD wystąpiła zmarła niedawno Krystyna Kołodziejczyk.

Aktora jest 1982 rocznik, a nie postać. Górzyński też nie wiadomo ile ma lat.

Już doszliśmy do 290 odcinków. Stanisława opowiada o życiu w Kazachstanie i w towarzystwie Rysia i Władysława zwiedza Warszawę, jest zachwycona sklepami po których chodzi z Elżbietą. Paweł i Krystyna wraz z córkami jedzą ostatnią kolację przed odlotem Agnieszki do Francji, po czym odwożą ją na lotnisko. W kawiarni Krystyna spotyka się z Sowińskim, który prosi ją o lekcje języka chorwackiego. Przypadkowo spotyka też Leszka, który mówi jej, że porwanie, które widziała było sfingowane, żeby szybciej dostał pieniądze, Krystyna jest zła, że dała się nabrać. Rysiek zostaje sam w domu, ze świąt wracają Danusia z Zenkiem i proszą go o zniesienie skrzynek z jabłkami do piwnicy, w tym czasie dochodzi do wybuchu petard, które składuje tam dozorca. zarabiając na tym, Rysiek grozi wyrzuceniem dozorcy. Monika proponuje Pawłowi pożyczkę na spłacenie Leszka, u wuja Stefana podpisują ugodę. Po Sylwestrze Surmaczowa przychodzi do Krystyny porozmawiać o wrażeniach z balu w klubie i są już na "ty". Na Sylwestra poszli również Beata z Jackiem. Ola z Ulą ćwiczą przed kwestą WOŚP, po Ulę przyjeżdża mama ( w roli mamy Uli Kamila Sammler- Kotys). Monika wygrywa konkurs na najlepszy projekt. Jerzy próbuje przekonać Pawła do zakupu filtrów do wody, potem zakup proponuje także doktorowi Kozielle, a w firmie dowiaduje się, że został sprzedawcą roku. Wzruszona Stanisława szykuje się do powrotu do Kazachstanu, razem z Władysławem ogląda stare fotografie i całuje schody na Sadybie.

Barbara Bursztynowicz będzie miała w styczniu 68 lat ( w serialu jest starsza o 6 lat) , a Joanna Kurowska w listopadzie 57 ( w serialu brak informacji o jej wieku).

A oprócz tego same głupoty typu Franczeska i Dżesika w łóżku.

Bożenka urodzi synka Czarka, a akurat jutro mija 5 lat od emisji odcinka w którym na Sadybie urodziła Alicję.

Jutrzejszym odcinkiem nr. 288 kończymy emisję w roku 1999, a pierwszy odcinek z 2000 roku to 298.

Przy okazji wyszło na jaw, że Marczyński z Irminą mieli romans.

Bo ona jest głupią blondynką.

Ci bohaterowie nie mają nic wspólnego z rodziną Lubiczów.

Za to w starych odcinkach zbliżamy się do 300 odcinka.

Zobaczymy jak rozwiną ten wątek.

Głupi ten wątek.

Za rok we wrześniu "srebrne gody" Klanu, a lutym.15-lecie tego topiku.

Raczej nie, bo odcinki są wcześniej nagrywane, wspominać będą tylko o postaciach zmarłych ze względu na śmierć aktorów.