Marta1990

Za nami 90 odcinków. Pierwszy ciężki wątek zakończony.

Za to stary odcinek był mega wzruszający.

We wtorkowym starym odcinku pokazał męskość.

Tylko, że postać Michała jest ukazana jako zapładniacza, a nie wiernego mężczyzny.

Niech już nic nie kombinują, bo spadnie oglądalność.

Oby nie.

Od jutra wracamy do oglądania starych i nowych odcinków ,w czwartkowym starym odcinku pożegnamy Ewę-biologiczną matkę Maćka.

6 stycznia nie będzie zarówno starego jak i nowego odcinka.

W powtórkach akurat szykują się do Wielkanocy i dzisiaj był ostatni powtórkowy odcinek w tym tygodniu. Za tydzień też będą odcinki od poniedziałku do środy, a nowe odcinki tylko 28 i 30 grudnia ( w poprzednich latach było tak, że przerwa była aż do 7 stycznia).

Kinga odejdzie od Mariusza. Lucyna matka Martyny będzie planowała ślub z Ryszardem i wyprowadzkę do Olsztyna.

Skąd ta pewność? przecież teraz nie gra w "Klanie".

Paulina Holtz jest w ciąży.

Ten serial to już od kilku sezonów agonia. Jak patrzę na te stare odcinki to były dużo ciekawsze, oczywiście są w nich błędy realizatorskie, ale tematycznie lepiej to wszystko wyglądało.

Żadnych powrotów, tylko zakończyć serial wspólnym obiadem podstawowych bohaterów w "Rosso".

Akurat nie widziałam tego odcinka, bo likwidują co jakiś czas konta z odcinkami na yt, a od poniedziałku leci już 1 odcinek (bez tego powtórkowego). Zresztą w przyszłym tygodniu będą odcinki od poniedziałku do środy, bo w czwartek i piątek święto.

Za nami już 80 odcinków.

Dzisiaj nie było odcinka z powodu koncertu,

Józek był wspominany 5 lat temu jak zmarła Marysia.

To jest fejk.

Ona ma skończone 4 latka.

Ala była od czasu do czasu z różnymi osobami ,w ogóle ona już powinna do przedszkola chodzić.

To chyba nie ma znaczenia skoro ona pracuje, a dzieci są z babcią Henią albo Miłoszem

Zmarł Piotr Machalica, syn Henryka ,który w "Złotopolskich" grał Chrisa Kamienieckiego nieślubnego syna Julii i Dionizego.

75 odcinków za nami, Monika wróciła z amerykańskiego więzienia.

Jutro nie ma odcinka, bo są skoki.