Marta1990

Nie wyobrażam sobie Surmaczowej w rozpaczy.

Teraz czekamy na uśmiercenie Koziełły( Dzisiaj jest akurat 3 miesiące od śmierci Andrzeja Strzeleckiego),mogłaby być taka scena jak po śmierci Marii Lubicz,czyli segregowanie ubrań.

Tak,a matka Zyty to już w ogóle, O takie odcinki właśnie chodzi ,a nie jakiś żenady typu Eliza itp.

Pewnie dlatego,że się omawia też stare odcinki sprzed"ery" forum,a 35 odcinków za nami.

Mamy 1286 stronę forum,nieźle.

Trochę się kopnęli w opisach dalszych odcinków,bo Ramona się nazywa Szymańska,a aktorka Matysiak.Już chyba niewiele brakuje do uśmiercenia Koziełły,bo Paweł będzie wspominał ich pierwsze spotkanie.Grób Zyty będzie zdemolowany po burzy.

Nie,tylko do dzieci nienarodzonych.

To bardziej pasują odcinki jak Grażynka poroniła.

Najtrudniej było przy Maćku jak chorowała i umarła Ewa,bo jednak mamy do czynienia z osobą niepełnosprawną intelektualnie.

Bardziej skupiam się na dzieciach,które już były świadome,że tracą rodzica,a Agatka nie będzie pamiętać mamy.

Tak, i jeszcze Zuzia Bogny i Ania Darka.

Jest niedosyt,ten odcinek mógł wyglądać inaczej. Pierwszym dzieckiem, które straciło rodzica to Maciek mając 6 lat,następnie Kamila 11 lat,ponownie Maciek mając lat 21,Bożenka 19 i Kasia 13,Pawełek 11 i teraz Stefanek 8.Niewiele brakowało,żeby Jasiek i Małgosia mając lat 13 i 10.

Chusteczki gotowe na dzisiejszy odcinek?

Tak.

Dlatego zwróciła im te pieniądze.

Myślę,że Sandra wiedziała,że Marysia nie jest Michała,chciała po prostu ustawić siebie i małą.

Można tutaj wrócić do wątku badań genetycznych,które zrobili Mariusz z Asią,gdy urodził się Kubuś.Tam ostatecznie Kubuś okazał się synem Mariusza.

Faktem jest,że kiedy Michała grał Jan Wieczorkowski to też się głupio zachował,bo zakochał się w rehabilitantce w USA,a w Polsce zostawił ciężarną Bognę,która próbowała popełnić samobójstwo i w wyniku tej próby poroniła.

To co,facet pod wpływem tragedii nie może się zmienić?

Może nie.

Była w ostatniej scenie.

Dzisiaj umrze Zyta,W starych odcinkach wczoraj poroniła Grażynka,więc dzisiaj było dramatycznie.

Dziś 21 rocznica śmierci Haliny Dobrowolskiej,czyli Marii Lubicz.