Marta1990

Ładny ten reportaż.

Umowę mają do 2023 roku, więc kto wie czy to nie ostatni sezon. W sumie mogli zacząć o tydzień wcześniej, bo przez mundial były luki w emisji.

Najlepszymi odcinkami świątecznymi były Świąteczna ballada o problemach sąsiada i Opowieść wigilijna, a najgorszym Cicha noc.

Pamiętny odcinek świąteczny to ten z 2004 roku jak Wala i Jura przyszli na piechotę na plebanię.

W 586 odcinku Łukasz oświadcza się Agnieszce.

Na instagramowych profilach aktorów pojawił się filmik jak śpiewają kolendy, razem z Małgorzatą Ostrowską- Królikowską jest Julia.

To był nauczyciel, który uczył Mariolę Kaczorek śpiewu przed ślubem z Deptułą, a ten myślał, że mają romans, a okazało się, że facet jest gejem.

Kajetan/Kajtek też już padło w Klanie.

Sugerują się imionami z "Barw szczęścia", bo tam też jest Władek, Oliwia i Kajtek.

Rok 2022 zakończymy na odc. 586 na TVP seriale, 591 na TVP Wilno i 4074 na TVP1.

Na Wikipedii są braki dotyczące uśmiercenia postaci w serialu.

Dziś był ostatni odcinek z Kazimierzem Mazurem.

Ten dziwny odcinek "Koszmarny sen Pawła" to chyba był z okazji 5 lecia serialu, ale był wyemitowany 25 maja 2002.

Tak.

24 grudnia o 12-ej na TVP1 zostanie wyemitowany reportaż pt. " Wigilia z Lubiczami".

To jest taka zapchajdziura, bo końcówka sezonu będzie dramatyczna.

Klan oglądam z sentymentu. Wiele się zmieniło Beaty już nie gra Dorota Naruszewicz tylko Magdalena Wójcik. Zrobili też mało realistyczne pomysły wokół postaci Maćka.

W obu serialach grali Rafał i śp. Paweł Królikowski. W Klanie tylko Rafał.

Nie. Oglądałam M jak miłość oraz Na dobre i na złe.

Specjalny odcinek serialu "Gwiazdka w Złotopolicach" był jakiś dziwny.

A w miejsce Grażynki jest Józek, którego gra Cezary Żak.

Co do Julii to ona pojawia się w serialu dość , bo studiuje medycynę. Postać Grażynki jest do dziś i ma drugiego męża Leopolda.

Tylko po co ten Kacper ją nachodził.

Był wartościowy, bo niósł przekaz np. wprowadzenie chłopca z Zespołem Downa. Im dłużej tym gorzej, bo będzie trzeba pożegnać postaci jak aktorzy będą umierać. Ostatnią taką sytuacją było pożegnanie Tadeusza Koziełły związane ze śmiercią Andrzeja Strzeleckiego. Było też opóźnione pożegnanie cioci Stasi.