olala2904

Witam wszystkich Jestem fizjoterapeutką, a ostatnio w ośrodku w którym pracuje był pacjent, z którym wszyscy złapaliśmy super kontakt. Po wyjściu z ośrodka napisał do kilku z nas, w tym również do mnie. Ucieszyłam się bo pisał, że w żadnych ośrodku nie podobało mu się tak jak w tym, no i dawno nie spotkałam tak pozytywnie nastawionej osoby pomimo swojej choroby. Staram się być zawsze profesjonalna w tym co robię więc zastanawiałam się czy wypada mi kontynuować tę rozmowę. Koniec końców odpisałam i wymieniliśmy kilka wiadomości - głównie związanych z chorobą tej osoby i moją pracą, a później rozmowa się urwała jakoś tak wiecie sama z siebie. W sumie to poniekąd mi ulżyło bo nie do końca wiedziałam jakie są zamiary tej osoby. Jednak przechodząc do setna problemu - nie ukrywam, że nie potrafię wyrzucić z głowy niektórych przypadków i z całego serca kibicuję tym osobom, żeby było w końcu dobrze, dlatego też chciałabym wiedzieć jak im się dalej wiedzie, czy są postępy rehabilitacji itd. Wiem też, że są plany powrotu do placówki, w której pracuje. Zanim jednak to nastąpi, czy byłoby to dziwne z mojej strony gdybym za jakiś czas napisała do tej osoby wiadomość z pytaniem co słychać itp? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi 

Witam wszystkich Jestem fizjoterapeutką, a ostatnio w ośrodku w którym pracuje był pacjent, z którym wszyscy złapaliśmy super kontakt. Po wyjściu z ośrodka napisał do kilku z nas, w tym również do mnie. Ucieszyłam się bo pisał, że w żadnych ośrodku nie podobało mu się tak jak w tym, no i dawno nie spotkałam tak pozytywnie nastawionej osoby pomimo swojej choroby. Staram się być zawsze profesjonalna w tym co robię więc zastanawiałam się czy wypada mi kontynuować tę rozmowę. Koniec końców odpisałam i wymieniliśmy kilka wiadomości - głównie związanych z chorobą tej osoby i moją pracą, a później rozmowa się urwała jakoś tak wiecie sama z siebie. W sumie to poniekąd mi ulżyło bo nie do końca wiedziałam jakie są zamiary tej osoby. Jednak przechodząc do setna problemu - nie ukrywam, że nie potrafię wyrzucić z głowy niektórych przypadków i z całego serca kibicuję tym osobom, żeby było w końcu dobrze, dlatego też chciałabym wiedzieć jak im się dalej wiedzie, czy są postępy rehabilitacji itd. Wiem też, że są plany powrotu do placówki, w której pracuje. Zanim jednak to nastąpi, czy byłoby to dziwne z mojej strony gdybym za jakiś czas napisała do tej osoby wiadomość z pytaniem co słychać itp? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi

Witam. Może jest tutaj ktoś kto miał do czynienia z rentą rodzinną i będzie w stanie mi pomóc. Otóż jestem studentką ostatniego roku i renta przysługuje mi do 30 września. Zapisałam się do szkoły policealnej, aby w październiku nadal otrzymywać rentę. W związku z tym kilka dni temu byłam w ZUSie, zaniosłam już zaświadczenie z nowej szkoły wraz z wnioskiem o przedłużenie (zrobiłam to wcześniej, aby zapewnić sobie ciągłość w wypłatach). Teraz zastanawiam się czy nie namieszałam, bo mam status studenta, ale z drugiej strony przyniosłam zaświadczenie z innej szkoły wraz z wnioskiem i zaczęłam obawiać się czy dostanę rentę we wrześniu. Niby ZUS nie ma powodów ku temu żeby zawiesić mi świadczenie, tak mi się wydaje, ale no nie wiem do końca jak to wygląda. Mówiłam w ZUSie jak wygląda moja sytuacja to mimo wszystko pani kazała mi złożyć wniosek o przedłużenie renty więc chyba nie powinno być problemu? A może powinnam jeszcze zanieść zaświadczenie z uczelni żeby była jasność? Bardzo zależy mi na tej wrześniowej rencie ze względu na ciężką sytuację finansową… 

Witam. Może jest tutaj ktoś kto miał do czynienia z rentą rodzinną i będzie w stanie mi pomóc. Otóż jestem studentką ostatniego roku i renta przysługuje mi do 30 września. Zapisałam się do szkoły policealnej, aby w październiku nadal otrzymywać rentę. W związku z tym kilka dni temu byłam w ZUSie, zaniosłam już zaświadczenie z nowej szkoły wraz z wnioskiem o przedłużenie (zrobiłam to wcześniej, aby zapewnić sobie ciągłość w wypłatach). Teraz zastanawiam się czy nie namieszałam, bo mam status studenta, ale z drugiej strony przyniosłam zaświadczenie z innej szkoły wraz z wnioskiem i zaczęłam obawiać się czy dostanę rentę we wrześniu. Niby ZUS nie ma powodów ku temu żeby zawiesić mi świadczenie, tak mi się wydaje, ale no nie wiem do końca jak to wygląda. Mówiłam Pani w ZUSie jak wygląda moja sytuacja to mimo wszystko kazała mi złożyć wniosek o przedłużenie renty więc chyba nie powinno być problemu? A może powinnam jeszcze zanieść zaświadczenie z uczelni żeby była jasność? Bardzo zależy mi na tej wrześniowej rencie ze względu na ciężką sytuację finansową…

Witam. Może jest tutaj ktoś kto miał do czynienia z rentą rodzinną i będzie w stanie mi pomóc. Otóż jestem studentką ostatniego roku i renta przysługuje mi do 30 września. Zapisałam się do szkoły policealnej, aby w październiku nadal otrzymywać rentę. W związku z tym kilka dni temu byłam w ZUSie, zaniosłam już zaświadczenie z nowej szkoły wraz z wnioskiem o przedłużenie (zrobiłam to wcześniej, aby zapewnić sobie ciągłość w wypłatach). Teraz zastanawiam się czy nie namieszałam, bo mam status studenta, ale z drugiej strony przyniosłam zaświadczenie z innej szkoły wraz z wnioskiem i zaczęłam obawiać się czy dostanę rentę we wrześniu. Niby ZUS nie ma powodów ku temu żeby zawiesić mi świadczenie, tak mi się wydaje, ale no nie wiem do końca jak to wygląda. Mówiłam Pani w ZUSie jak wygląda moja sytuacja to mimo wszystko kazała mi złożyć wniosek o przedłużenie renty więc chyba nie powinno być problemu? A może powinnam jeszcze zanieść zaświadczenie z uczelni żeby była jasność? Bardzo zależy mi na tej wrześniowej rencie ze względu na ciężką sytuacja finansową…

Witam. Może jest tutaj ktoś kto miał do czynienia z rentą rodzinną i będzie w stanie mi pomóc. Otóż jestem studentką ostatniego roku i renta przysługuje mi do 30 września. Zapisałam się do szkoły policealnej, aby w październiku nadal otrzymywać rentę. W związku z tym kilka dni temu byłam w ZUSie, zaniosłam już zaświadczenie z nowej szkoły wraz z wnioskiem o przedłużenie (zrobiłam to wcześniej, aby zapewnić sobie ciągłość w wypłatach). Teraz zastanawiam się czy nie namieszałam, bo mam status studenta, ale z drugiej strony przyniosłam zaświadczenie z innej szkoły wraz z wnioskiem i zaczęłam obawiać się czy dostanę rentę we wrześniu. Niby ZUS nie ma powodów ku temu żeby zawiesić mi świadczenie, tak mi się wydaje, ale no nie wiem do końca jak to wygląda. Mówiłam Pani w ZUSie jak wygląda moja sytuacja to mimo wszystko kazała mi złożyć wniosek o przedłużenie renty więc chyba nie powinno być problemu? A może powinnam jeszcze zanieść zaświadczenie z uczelni żeby była jasność? Bardzo zależy mi na tej wrześniowej rencie ze względu na ciężką sytuacja finansową…