Biutibłęder

Doszłam do 14 minuty i odpadłam .. Nie dam rady tego przejść. Takie cus sobie wygooglałam : Osobowość wieloraka (rozdwojenie jaźni) - objawy autoagresji; depresji; zaburzeń snu (bezsenności, koszmarów nocnych, może nawet lunatykować); narkomanii, alkoholizmu; różnych kompulsywnych zachowań; silnych bólów głowy; amnezji; a to komentarz jaki jest pod filmem "7 ukrytych pytań, które nurtują narcyzów" domagają się być na piedestale -doszli do wniosku, że świat nie będzie dla nich łatwy -postanowili kontrolować wszystko -są wymajający i kontrolujący w relacjach -są nadwrażliwi i nie znoszą sprzeciwu -mają dużo problemów z którymi nie chcą się zmierzyć -nienaturalną potrzebę potwierdzania swojej ważności -są niespokojni w duszy i pełni sprzeczności -latające małpy czy przydatni idioci - będą -uwielbiają ludzi których mogą kontrolować -potrzebują pochwał i nagród -potrzebują adoracji seksualnej, cokolwiek dam im poczucie że im się powiodło -cały czas używają wartościujcego myślenia -postrzegają ludzi na zasadzie: jesteś nikim, nieudacznikiem, ...a - wyższy-niższy -starają się wyjść na lepszych -pojęcie równowagi jest dla nich obce -intrygują, polują na osoby którym będą mogli wydawać rozkazy -poniżę cię i zrobisz to co ci każę -obwiniają i przekupują ludzi -jeśli będę agresorem to moze będę panował nad innymi i nie odkryja mojej natury -narcyzi wpadają w gniew - i wtedy mówią że proszę o szacunek, że -gniew jest tak mocny, że nie wiedzą czy nie są szanowani -ich gniew jest proporcjonalny do obawy o szacunek -mają patologiczną obawę o potwierdzanie swoich racji -bronią się atakując, usprawiedliwiając się -największy ich lęk to że ludzie odkryją jacy oni są naprawdę -kłamią, mówią połowiczną prawdę -oszukują by ludzie nie pomyśleli że są inni niż obraz który tworzą o sobie -narcyzi męczą się sobą - chociaż mówią że są okay ze sobą -chcą by partner spowodował żeby narcyz czulsi dobrze -wskazują na ich wewnętrzny problem, tak by inni się zmienili pod nich

Dobra doszłam do manipulacji i fakt ona mówi, ze ta zła osoba będzie wmawiać wam, że to co sądzicie o niej to sobie wmawiacie i to się nie dzieje no to niech wróci do swoich filmów z przed roku gdzie grozi nam paluszkiem, gdzie dużo ludzi się o nią serio martwiło i sama sobie odpowie czy nie stosowała tego sama. Śmiech na sali to jest.

Będzie jeszcze gorzej.

Chyba oddał jak przyjechała potem do domu a on się wyprowadził.

No to ukłony, że masz taki światły umysł który nie poddał się tej wszechobecnej elektronice. Jesteś nadzieją, że może lód nie wymrze.

Tak oczywiście ale wiesz jak to będzie przedstawione żyła w nieświadomości otaczającej ją rzeczywistości ( o aż mi się zrymowało) choć tak naprawdę wiedziała od lat Nic ale kompletnie nic się kupy nie trzyma. A tak do was, podczytywałam was w sylwestra i widzę, ze większość jest około wieku W i ja też i naszła mnie konkluzja dlaczego my to wszystko widzimy a dużo ludzi nie. Bo większość życia przeżyliśmy bez ogłupiającego internetu wiele z nas pewnie czyta książki i ruszamy tymi neuronami nie jesteśmy tak podatne na manipulacje , bardziej niż wszystkim rzucają nam się w oczy.

I jeszcze jedna rzecz a propos jednego komentarza pod filmem o zmianie jaka nastąpiła u niej przez lata. Też tak myślałam, że to wina T bo zgasła zmienił jej się ton głosu itd aż do pewnego filmu było to chyba Q&A i teraz konia z rzędem dla kogoś komu by udało się ten vlog znaleźć mówi jak dobrze się czuje teraz i że nie wróciłaby do siebie z przed lat ( bo to była odpowiedź do zarzutu iż kiedyś była inna) bo teraz czuje się szczęśliwa jak nigdy dotąd. Już nie wiem kiedy ona jest sobą zachowuje się jakby miała wiele osobowości w jednej osobie. Oczywiście mogłaby być ofiarą jedno drugiego nie wyklucza tylko według moich obserwacji byli sobie równi pod względem charakterów tylko chyba uczeń prześcignął mistrza.

Wiecie co to jest moja własna teoria spiskowa, tak ją słucham i ona się karmi tymi wiadomościami od ludzi i na ich podstawie mówi swoje mądrości wstawiając anglojęzyczne słówka co by nabrały te wywody jeszcze większej powagi. Wyobrażacie sobie alkoholika co poszedł na parę sesji AA i naucza jak nie pić ? To jest coś w tym stylu. Przeraża mnie to a najbardziej fakt iż ludzie dają się wkręcać w te jej opowieści otwierając się przed nią i pewnie duża część z nich to naprawdę przetrąceni przez życie ludzie. Ps. A co najgorsze ona naprawdę może czuć, że ma misje przecież jak ona sama mówiła, bardzo lubi opiekować się innymi.

Jeszcze nie przeczytałam wątku ale odpaliłam ten wczorajszy film i to co ona gada już na samym początku jest bezsensu. Ma wąty, że za każdym razem ludzie gadali inaczej, że raz miała depresje, potem jej nie ma, że pokazuje drogie torebki itd Przecież to nie mówiła jedna i ta sama osoba tylko rożne, no co człowiek to opinia. Jak w ogóle można mieć o takie rzeczy pretensje nigdy widownia nie będzie jednomyślna.

No i właśnie bingo !! Ja już jej nie traktuje normalnie i kompletnie nie rozumiem w kółko zadziwianie się jej postępowaniem Bo to jakby oglądać filmy daltonisty i dziwić się, że nie rozróżnia kolorów.

Słuchajcie obejrzałam ten kawałek o utracie dziecka, przekręciliście to na maksa. Wcale nie nie powiedziała, że rozstanie jest cięższe niż utrata dziecka. Wręcz przeciwnie mówiła o tym jak związki z ludźmi są dla kogoś ważne bez względu na długość i czy byłoby miło powiedzieć matce która straciła roczne dziecko, że miała je tylko rok. Zrobiliście z tego dramę roku kompletna nadinterpretacja.

No a jak ? Stary patent co złego to nie ja. W tej edycji szkoda mi totalnie Karola który dosłownie jakby przeszedł traumę ( jak już doszło do ucieczki z chaty przed Igą to było naprawdę grubo) i Maćka bo zmarnował czas na uczucia ale myślę, że to jeszcze dla nich się obróci w dobrą stronę bo poznają po tym programie kogoś wartościowego.

Licz do tego ozdrowieńców i jest jeszcze coś takiego jak pamięć komórkowa. Także nie trzeba się zaszczepić wystarczy przechorować, bo tak jak napisałaś wcześniej i po szczepieniu i po przechorowaniu można nie uzyskać odporności. I nie musi większość być zaszczepiona w tym przypadku a śmiem twierdzić , że już połowa społeczeństwa przeszła ta chorobę, najlepiej to byłoby robić testy na odporność a nie ślepo wszczepiać coś czego działanie poznamy za 2 lata bo wtedy skończą się badania.

Zawsze będzie ktoś niezaszczepiony choćby ludzie z przeciwwskazaniami co z nimi? Poza tym ludzie zaszczepieni mogą zachorować tym samym jednak mogą zarażać innych.

Nie jestem przeciw szczepieniom, tylko niech ktoś głupot nie gada i trzyma się faktów Bardzo współczuję z powodu śmierci bliskich.

Zapraszam cię na grupę fb o ludziach którzy aktualnie przechodzą wirusa lub go przebyli wielu z nich potraciło członków rodzin po jednej lub dwóch dawkach szczepionki także przestań pitolić, sama mam członka rodziny po jednej dawce która przeszła chorobę ciężko. Może i wykształcona jesteś ale wcale nie umiesz korzystać z tej wiedzy. Bez odbioru.

To wiadomo ale dużo osób próbuje pokazać lepszą wersję siebie podczas pierwszych spotkań, nie zapominaj że to ogląda miliony ludzi no nie można być do końca sobą stres robi swoje. Nagraj siebie jak się zachowujesz w ciągu dnia i zaręczam ci, że połowy będziesz bardzo zdziwiona jak siebie postrzegałaś a jak widzą cie inni pomijając fakt, że w takim programie to są ułamki sytuacji w których się znajdują Dla przykładu w ostatniej edycji " Rolnik szuka żony" była jedna taka dziewczyna zaproszona do jednego z kawalerów w programie bardzo spokojna ułożona dziewczyna, po programie odpaliłam liva z nią gdzie opowiadała jak to było, że na co dzień jest totalnie roztrzepana i do nagrywek producenci ja musieli ganiać po planie bo wszędzie jej było pełno i nie tam gdzie powinna. Ogólnie to oglądam te programy z przymrożeniem oka bo po tym jak obejrzałam film dziewczyn które dostają się do programów w tvn i jak wyglądają castingi plus to co wyciągają od ludzi ( ich szczegółowa przeszłość , relacje rodzinne itd), te programy mają się oglądać a sami bohaterowie często naiwni są wykorzystywani dla oglądalności co zresztą w tej edycji dało się zauważyć najbardziej.

Według mnie Maciej wróci do tego co mówił przed kamerą dla Laury się nagina bo jest zauroczony może zmienić jakieś niuanse ale na dłuższą metę jeśli nie będzie to zgodne z nim i jego przekonaniami/wiarą to będzie się po prostu w tym związku męczył a ona z nim jeśli nie zaakceptuje go takim jakim jest. Oczywiście lepiej dla niego byłoby być stanowczym ale jakby taki był to też byłoby źle bo zaraz by było, że jej coś narzuca, tak źle i tak nie dobrze. Z tego co obserwuje to on jest flegmatykiem z natury to też mu nie pomaga.

Napisałam już wcześniej, że jak jest się zauroczonych to wiele głupot się robi a oni jeszcze pod obstrzałem kamer do tego to jego pierwszy w życiu związek wszystko na raz nie pomaga. Ty masz takie doświadczenia a ja przeciwne znam takich ludzi na co dzień na początku ciepłe kluchy, a niektórzy z nich potem pokazali co potrafią.

Nie on tylko powiedział, że mu się taki tatuaż podoba i może zmieni pogląd.

Może akurat mu się ten podoba skąd wiesz a może nie chciał jej robić przykrości poza tym co miał jej powiedzieć osobie która zna zaledwie parę dni, ty też jesteś taka szczera do innych czy jednak zdarzyło ci się powiedzieć , że ktoś super wygląda a wyglądał wręcz przeciwnie.

Ale on nie zmienił poglądów w którym miejscu, że został do rana bo już mu się nie chciało wracać ? To o niczym nie świadczy. Podajcie konkretny fragment który o tym świadczy bo może coś przeoczyłam.

Tak? To ilu znasz ze swojego otoczenia należących do wspólnoty katolickiej ?

Nikt z was nie wziął pod uwagę tego, że Maciek się Laurą zauroczył w tym stanie człowiek robi wiele głupich rzeczy jak mu to minie wtedy zacznie być sobą. Laura jak widać nie jest nim zauroczona wręcz przerażona jego wiarą i nastawiona z góry na nie. Z tego nic nie będzie, eksperci zrobili kardynalny błąd łącząc ich w parę myślę, że nawet specjalnie aby coś się działo to samo z Karolem i Igą.

Jak ona sama przyznała, że bierze z innych energię, typowy wampir energetyczny i tak jak to psycholog powiedział tylko bierze i nic z siebie.