Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bobo2

Zarejestrowani
  • Zawartość

    156
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Bobo2

  1. Dzięki narazie staram się to brać na chłodno, pójdę chyba w takim razie jutro na betę ale wyniki są zawsze dzień po czyli odbiorę w czwartek rano a po godz 17 wizyta. Jestem na początku 6 tygodnia, chciałam wizytę kilka dni później ale niestety nie ma terminów, jak się wkręcę w kolejkę będzie już łatwiej. Owulację miałam 3-4 dni wcześniej, może ciąża jest kilka dni starsza i już będzie serduszko
  2. Hej, ja też już powoli traciłam nadzieję, to był nasz 16 czy 17 cykl starań, już sama straciłam rachubę, miałam stymulacje letrozolem a dokładnie brałam aromek, udało się w trakcie 2 stymulacji no i teraz zobaczymy jak się sytuacja rozwinie.
  3. Hela też proponuje Ci żebyś zgłosiła się po pomoc do terapeuty. Ja miałam bardzo trudna pierwszą ciążę, w ok 20 tygodniu jechałam już na zabieg do szpitala, na miejscu okazało się że dziecko żyje ale nikt nie był mi w stanie powiedzieć czy się żywe urodzi, jak się będzie rozwijać, żyliśmy w tej niepewności przez dwa miesiące, psychicznie byłam na samym dnie, ja i moja rodzina, żałuję że nie byłam z tym u psychologa bo jestem pewna że pomogło by mi to. Z własnego doświadczenia wiem, że taka trauma jest zbyt mocna by samemu sobie z tym poradzić. Życzę Ci dużo sił
  4. Super Ola, daj znać jak po testowaniu. Do mnie dziś przyszła @, tez 30dc czyli tabletki wydłużyły mi cykl. Jutro zaczynamy drugi cykl stymulowany, może kiedyś się uda...
  5. Hej. Robiłam dziś rano test i niestety negatywny ale przynajmniej wiem i nastawiam się powoli na kolejny stymulowany cykl, myślę że będzie jeszcze próbować przez następne dwa cykle a później musi być przerwa kilu miesięczna.. Powiem wam szczerze, że tracę już zupełnie nadzieję i przygotowuje się psychicznie że nie zostaniemy rodzicami po raz drugi, muszę sobie to jakoś na nowo poukładać.
  6. Część dziewczyny Ja dziś stchórzyłamboje się negatywnego wyniku ale z drugiej strony wolałabym już wiedziec na czym stoję. Ola dokładnie tak jak ty mam dziś 27 dc, może dam radę jutro
  7. Hej dziewczyny Ola ja chyba jutro rano też będę robić test, jutro mam termin @ to 27 dc ale dłużej tej niepewności nie wytrzymam, nadal mam lekkie zawroty głowy i mdłości, dwa dni temu bolało mnie podbrzusze podobnie jak na okres ale mocniej i od tamtej pory cisza, co ma być to będzie ale przynajmniej będę wiedziała na czym stoję..
  8. Przyszła @ . Mam już załamkę dziś, w zasadzie wiem że bez stymulacji nie mam na co liczyć ale każda @ to kilka dni doła
  9. Hej, zrobiłam test ok 5 nad ranem, niestety jedna kreska martwię się bo okresu nadal nie ma, bólu na @ też nie. Lekkie ciągnięcie w podbrzuszu tylko. Okres powinnam mieć najpóźniej 03.04, nigdy mi się nie przesuwał
  10. Nie nastawiałam się na ten cykl, objawów bym nie skojarzyła gdyby nie brak @, zobaczymy Powodzenia jutro na wizycie, wszystko będzie dobrze
  11. Jutro kupię i zrobię we wtorek, myślę że z powodu jednej tabletki aż tyle dni by się nie przesunął..
  12. Hej dziewczyny, na początku serdeczne gratulacje dla wszystkich, które zobaczyły wymarzone dwie kreseczki W tym miesiącu odpuściliśmy starania że względu na sytuację ale śledziłam na bieżąco wasze losy Stwierdziłam jednak, że napisze bo nie wiem jak ocenić swoją sytuację. W tym miesiącu mieliśmy zacząć starania z tabletkami na pobudzenie owulacji ale wzięłam tylko 1 z 12 bo stwierdziliśmy żeby może nie ryzykować że względu na korona.. czułam w trakcie cyklu lekkie przesunięcie owulacji o jakieś 2 dni. Mam cykle 25-27 dniowe, dosłownie dwa razy do roku 28 dni. Okres najpóźniej miałam dostać 03.04 i to rano, do dziś go nie ma. Zastanawiam się czy takie przesunięcie to wpływ tabletki czy może udało nam się w końcu?? W dniu planowanej @ miałam charakterystyczny ból podbrzusza ale przeszło i mam coraz mniej, teraz tak mnie tylko "ćmi". Cycki nabrzmiałe ale nie bolą jakoś strasznie. Boje się testować bo boje się rozczarowania, wiem głupota
  13. Niestety nazwy choroby nie pamiętam, obie straty były w około 5, 6 tygodniu. Początkowo beta wychodziła dobrze ale do momentu badania czy jest serce niestety zarodek obumierał w obydwu przypadkach dokładnie to samo No i oczywiście wielkie gratulacje dla was dużo zdrówka
  14. Myślę że wyniki masz bardzo dobre dużo zdrówka!
  15. Aromek dostałam po USG owulacji w zeszłym miesiącu, teraz będę na wizycie w ok 11dc żeby sprawdzić czy komórki rosną, zobaczymy czy są efekty i działamy
  16. Wiele razy czytałam na forum, że dziewczyny odkładały testy i np po 2godz zerkały jeszcze raz a tam druga kreska, wiem, że na teście jest info że po czasie jest wynik nieważny ale tamtym dziewczynom ciąża się potwierdzila po badaniach jest duża szansa że wam się udało, jutro rano znowu test ale faktycznie najlepsza będzie beta
  17. No to gratulacje słyszałam już o tym nie raz że po pewnym czasie dziewczyny widziały druga kreskę a później faktycznie okazywało się że są w ciąży!!! super
  18. Kiki wiem jak się czujesz, nie poddawaj się, jesteś bardzo młoda, przed tobą jeszcze dużo czasu!
  19. Trzymam kciuki żeby wszystko okazało się dobrze, na pocieszenie dodam że USG to tylko maszyna, często pomiary są bardzo nieprecyzyjne, ja miałam 3 różne terminy porodu, co innego z USG, co innego z dnia ost miesiączki a co innego z długości kości udowej, różnice sięgały miesiąca! Wg USG owulację w miesiącu w którym zaszłam miałam opóźnioną o 12dni, pomiary zarodka się nie zgadzały z moimi obliczeniami. Każda z nas jest inna, tak samo dzieci, niektóre rosną szybciej, inne wolniej itd. staraj się myśleć pozytywnie i dużo leż. Mój brat też przez pierwszy tydzień był uznany przez lekarza za krwiak obecnie ma 30 lat
  20. Hela, trzymaj się mocno, do końca nie trać nadziei, zawsze jest szansa że wszystko się dobrze skończy
  21. Zapytam o ten zespół następnym razem na wizycie, stan przedrzucawkowy najczęściej występuje w pierwszej ciazy, ryzyko że się powtórzy jest bardzo małe ale od początku chcieliśmy być pod kontrolą lekarza
×