Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

IgaA

Zarejestrowani
  • Zawartość

    426
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez IgaA

  1. A ja będę bronić autorki. Wiem, że temat stary ale Z tego co zrozumiałam to chodziło o sytuację tuż po porodzie. Wtedy kobieta ma huśtawkę hormonów, na prawo być zmęczona, zesresowana gdy dziecko ciągle płaczę itp.... Rozumiem, że mąż też m a prawo być zmęczony, ale czasami wystarczy przytulić, powiedzieć że kocha itp... Powiedzieć spokojnie, kochanie odpocznij, od prasowania ważniejsze jest Twoje samopoczucie itp. Jeśli kobieta czuje wsparcie od swojego męża to już jest bardzo dużo. A wiadomo że dziecko rośnie i będzie coraz lepiej.
  2. Dokładnie. To byś gnojowi zrobiła prezent gdybyś nic nie chciała. Zawsze możesz kasa wpłacać na konto dla dziecka jeśli nie będą ci potrzebne, na start w dorosłe życie będą jak znalazł
  3. Siostra też się tego obawia, bo szwagier już jej zapowiedział że g.... o dostanie. Tyle że oni nie byli malzenstwem rok czy dwa a 20 lat. Czy jest jakiś sposob, żeby coś dostała. To nie tak, że siostra chce go oskubac, ale wiadomo że musi z dziećmi gdzieś mieszkać, a sporo lat pracowała na gospodarstwie więc chyba coś jej się nalezy.
  4. Jeśli nie byłoby dzieci to jak najbardziej, ale gdy są dzieci to nie. Prawda jest taka, że nawet po rozwodzie nadal będziecie najbliższa rodzina dla swoich dzieci.
  5. Syn jest w 6 klasie, za dwa lata trzeba podjąć decyzję jaka dalsza szkole wybrac. Póki co nie za bardzo młody wie co chciałby robić. Patrząc na to z drugiej strony to ma dopiero 12 lat więc wiadomo że najbardziej interesuje go piłka nożna, koledzy i ps. Ciekawa jestem jak to wygląda u was?
  6. Trochę masz racji, bo syn też ma opinie miał prawo do ok 10 min dłużej na sprawdzianie itp...a panie poprostu o tym zapominały. Praktycznie ciągle trzeba było im to przypominać, a klasa 12 osobowa. Dużo zależy od nauczyciela czy mi zależy czy ma wszystko gdzieś. Ale taka opinia pomoże tobie zrozumieć w czym problem i będziesz mogła choć trochę jej pomóc. Sporo dzieci znajomych ma zdjagnozowana pamięć krótkotrwała, może tu też jest coś podobnego.
  7. Trzeba iść do poradni tam dziecko zdiagnozują. Kiedyś dziecko nie umiało to dostawało łatkę matoła, głupka i tyle. Teraz na szczęście ludzie sobie zdają sprawę że można nie umieć ortografi, ale być świetnym specjalista w innych dziedzinach.Dziecko po poradni też bardziej uwierzy w siebie gdy zrozumie że z niektórymi rzeczami ma prawo mieć problemy
  8. Ja spokojnie poczekam na swoją kolej i nie będę się rozpychać łokcia i. Mam kilka znajomych zaszczepionych i jest ok, zaczerwienienie w miejscu ukucia i tyle
  9. Wszystko co tu zostało napisane jest brakiem szacunku. Jeśli facet raz czegos po sobie nie posprząta, bo np.oglada mecz i nie chce stracić bramki itp... To ok, ale jeśli się to często zdarza to brak szacunku. Mój sąsiad to taki cham, że jeszcze dzieciom mówi zostawcie mama posprząta......
  10. Takich na których można liczyć, którzy zawsze są? U nas niby znajomych kupa, ale takich prawdziwych przyjaciół nie ma. Ostatnio zauważyłam, że niby cała paczka razem się trzyma, a gdy któreś pary nie ma, jest jej pod górkę są głupie teksty itp....
  11. Wczoraj wywróciłam się na sankach.Boli mnie ręka od łokcia w stronę nadgarstka. Nie widzę opuchlizny, nie, ma siniaka, boli przy nie niektórych ruchach, ale nie tak że cały czas. Nie mogę jej wyprostować do końca. Zastanawiam się co robić, najbliższy szpital jest covidowy, a kolejny 50km od nas
  12. Ok dziękuję. W ciągu dnia było lepiej, ale teraz widzę że jednak trochę spuchło przy łokciu. Spróbuję jutro, albo niestety dopiero w poniedziałek hak trzeba będzie skierowanie
  13. Jak cię będzie obwiniać i mieć pretensje to weź ja na spokojna rozmowę i powiedz,:wiesz ze możesz zawsze na mnie liczyć i że chętnie zostaje z dzieciakami, ale teraz chcemy s i e nacieszyć wolnością zanim sami zostaniemy rodzicami. Bardzo chętnie zistane od czasu do czasu z twoimi dziećmi, ale już nie tak często i nie wtedy gdy mam inne plany
  14. Jeśli czujesz że cię to przerasta to poprostu powiedz to bratu. Co najwyżej możesz zaproponować że weźmiesz go na 3-4dni.Mi w ogóle nie mieści się w głowie, żeby wychodzić z taką propozycja do świeżo upieczonej mamy. Przecież nie wiadomo jak się będziesz czuła po porodzie. Jakie będzie dziecko czy spokojne czy nie. Chore. A na tekst twojej mamy, to chyba już bym przestała z nią gadac
  15. Myślę, że mogą to być wygłupy kogos kto się nudzi, ale również wołanie o pomoc osoby w ciężkiej sytuacji. ... podpowiada co zrobić, żeby się zabić, normalna osoba próbuje pomoc, wysłać do psychiatry itp....
  16. Ja dzięki Bogu nie, ale kilka razy przyśniła mi się czyjaś śmierć i się sprawdziło. Nie chcę tego
  17. Jeśli Ci się podoba to daj Julia, chociaż przyznam rację przedmówca że Julia to oklepane imię.
  18. Popieram. Pogadaj z narzeczonym i grzecznie weźcie ja na rozmowe. Od początku jej pokaż kto rzadzi
  19. J. W bardzo spodobała mi się kanapa w tym kolorze jednak trochę się boję czy nie będzie się gryzła z kominkiem. Jak myślicie? Ściany beżowe lub w kolorach ziemistych
  20. Do tej pory miałam wypoczynek z białej eko skory i wiadomo że pasuje do wszystkiego teraz wpadła mi w oko ta butelkowa zieleń a wiadomo że przez kilka lat postoim i trochę się boję, że będę zalowac. Może jeszcze ktoś ma podobne kolory w salonie i się wypowie
  21. Dom 280m2 gaz wyszło 20 tys na rok. Podziękowaliśmy i wróciliśmy do ekogroszku
  22. Szlaczki, kolorowanki, uczyć sylabowania, głoskowania, próbować ale nic na sile
  23. Rozumiem że dziecku przykro, nie było to zachowanie fair, ale niestety nic nie zrobisz. Zamiast się stresować korzystaj z wolnych dni z rodziną i nie daj sobie ich zepsuc
×