Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nunu

Zarejestrowani
  • Zawartość

    47
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

13 Good

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Z opisu wygląda na strasznego toksyka, uciekaj jak najszybciej i nie daj się namówić na kolejną ciążę, taki ojciec zgotuje dziecku traumy i problemy psychiczne. Jesteś młoda, jeszcze zdążysz założyć rodzinę. Z innym facetem życzę siły
  2. Jesli chodzi o finanse to chyba przysluguje Ci tzw. kosiniakowe (1000 zl miesiecznie przez rok po narodzeniu dziecka) no i jednorazowe becikowe. Najlepiej skontaktuj sie z mopsem to Ci pewnie udzielą rzetelnych informacji i o DSM i o zasiłkach
  3. Przysluguje ci ten "standardowy" zasilek (czyli ten co masz 60 dni w roku). Tego dodatkowego "covidowego" juz nie ma z tego co wiem
  4. Ja mam wozek ktory sie nazywa "sirocco pro s". Jest do 22 kg. Jestem z niego mega zadowolona, tylko że nie wiem czy go mozna gdzies obecnie dostac (ja go kupilam na allegro ale sprawdzilam z ciekawosci i nie widze juz go tam). Rozważalam tez zakup kinderkraft grande, ponoć jest dosc duży. Lionelo ma średnie opinie
  5. Nie pamietam niestety gdzie to czytalam ani tym bardziej źródeł tych badań. W moim otoczeniu wszystkie dzieci odpieluchowały sie w okolicach 3 urodzin. Szybko Wam poszło, podziwiam bo moje ma już 20 miesięcy i jeszcze nie kuma. No i taka myśl ogólna: nie wiem czy można wierzyć teściowym... To że on twierdzą że odpieluchowały dzieci szybko, to nie znaczy że faktycznie tak było
  6. Zaczyna się rozszerzac diete po 6 miesiącu wg aktualnych wytycznych
  7. I tak i nie. Z jednej strony niby wg aktualnych badań dziecko młodsze niż 2 lata nie kontroluje jeszcze swoich zwieraczy wiec nauka robienia na nocnik nie ma wiekszego sensu. Tak gdzies czytałam. Z drugiej strony dziecko 16 miesieczne jest już kumate wiec wg mnie to dobra pora żeby oswajać je z widokiem nocnika, pokazywac mu ze mama tez robi siusiu do toalety, zachęcać zeby na nocnik usiadlo itd (i tak na poczatku bedzie go traktować jak zabawke). No i oczywiscie to Ty jesteś matką i Ty decydujesz o dziecku, nie teściowa
  8. U mnie się nie sprawdził. Synek albo zbyt gwałtownie go wychylał i sie zalewał piciem, albo specjalnie wylewał zawartość na podłogę. Przerzuciłam się na niekapek, potem na bidon i jakos w międzyczasie nauczyl sie pic z normalnego kubka.
  9. Ekipa postawi dom szybko (w sensie ściany), ale wykończenie to inna kwestia (hydraulicy, elektrycy, wykończeniowcy potrafią mieć odlegle terminy, tak samo ceśla, dekarz - chyba ze masz firme budowlaną która ogarnia wszystko od a do z). No i samo uzyskanie pozwolenia na budowe to czasami droga przez mękę. Ogólnie w pół roku to będzie ciężko, 2 lata to i tak krótko imho.
  10. Korzystaj z wolności póki możesz. To Twoje ostatnie "wakacje" bez obowiązków. Poznaj jakieś kobiety w ciąży albo z małymi dziećmi, które mieszkają w Twojej okolicy. Po porodzie będzie 100x gorzej bo bedziesz cały dzień związana do dziecka, sama będziesz musiała ogarniac lekarzy, szczepienia, pieluchy, kolki itd. A pomocy znikąd. No ale tak jak ktos wyżej napisał - chyba wiedziałaś przed zajściem w ciążę jaką Twój partner ma pracę.
  11. Prawdopodobnie bardzo wczesna ciąża... Testy jeszcze jej nie wykrywają bo wykrywają ciąże gdy ma sie beta HCG powyżej 25 (niektore- bardzo czułe - powyżej 10). Beta HCG na poczatku ciazy powinna przyrastac chyba o 40% co 48 h (sprawdź to sobie w necie). Wiec za pare dni juz Ci powinny wychodzić testy z moczu pozytywne (musisz zrobic test z porannego moczu i odczytac wynik po 5 minutach). Albo najlepiej powtorz badanie z krwi.
  12. Autorko, wydajesz się być mądrą kobietą, za to niektóre rady jakie tu dostajesz są poniżej krytyki. Lepiej odejsc i żyć skromnie, ale z godnością. Ale dziecko powinno jak najmniej odczuć rozstanie rodziców, również pod względem finansowym, więc tak, walcz sądownie o jak najwyższe alimenty
  13. Nie zgodzę się, wiele dzieci zaczyna chodzic mając np 14 miesięcy i to nie jest nic dziwnego. A także zdarzają się większe dzieci, które przed 12 miesiącem życia noszą 86. Ale faktycznie brakuje rozmiaru 74, za to 98 już jest całkiem zbędny
  14. Ja pracowalam na 3/4 od początku pracy w firmie, juz przed ciążą. Mi to bardzo pasuje bo jak pisałam, 3 dni w tygodniu pracuję 10 h, ale za to 4 dni mam wolne. W pracy odpoczywam od dziecka, a w domu odpoczywam od pracy jak trzeba isc do lekarza/urzedu to nie muszę brać urlopu. Mam czas w tygodniu na posprzątanie itp. Także wolę pracować tak niż codziennie np. 9-17
  15. Albo dodatkowy stojak z asortymentem ze sklepu ktory oddzieli Twój sklep od piekarni... Tylko niedrogie rzeczy tam daj bo "okazja czyni złodzieja"...
×